Czego aktualnie słuchasz?

Zawsze byłem ciekaw w jakich barach zazwyczaj przesiaduje Romek w Bytomiu, może ktoś z forum wie?

https://www.metal-archives.com/images/8/7/3/2/8732.jpg?2451 https://www.metal-archives.com/images/3/9/5/9/395938.jpg?1417 https://f4.bcbits.com/img/a0349745761_10.jpg https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/d/de/Obituary-Cause_of_death.jpg https://www.metal-archives.com/images/6/1/6/616.jpg

Ja wiem że to forum i tu się dyskutuje i tak dalej ale chuj mnie strzela jak czytam niektóre posty, jak się nie podoba, to na chuj ktoś tu wogóle kliknął i stracił minute z swojego życia?

Caradhras nigdy mi się nie znudzi. A kapela cóż, jedyna w swoim rodzaju. Klimat wylewa się z głośników.

Bardzo prawdopodobne że wpadnę choć wole jechać na Satyricona

Wszystkie krążki są dojebane i chuj, rozejść się.

Zaćpał się?

@yog Dlaczego? Jest świetne no ale ta sons of odin z tym epickim intro rozpierdala

Srania na nowe rzeczy i słuchania tego samego poraz setny ciąg dalszy

no elo metalowe świry, ostatnio przesłuchałem całą dyskografie kata i jego projekty tak mnie wzięło.

Prawie o tej kapeli zapomniałem. Odpalam Gate of nanna...Pagan Moon. Salomon's gate. Zajebiste, ale nie aż tak by o tym pamiętać cały czas i słuchać regularnie.

Ja tam wole Sodom od kreatora, Sodom niszczy jak bomba atomowa. Kreator nigdy mi się nie podobał i tyle, co tu pisać dużo.

Poraz setny

@yog nie lubie kreatora, kojarzy mi się z osobą której nienawidzę

@edit 2017-05-29 8:25

O widzę że mam 3 albumy do nadrobienia, prawie zapomniałem o tej kapeli.

Nigdy nie rozumiałem fenomenu tej kapeli.

Srania tęczą ciąg dalszy. Przezajebiste.

Polecam od siebie

Prawdziwy BLACK metal

O kurwa

I dema z 1988 i 1990.

http://www.pagan-records.com/webshop/shoper5/userdata/gfx/8bfcad1d1e7549568ab050e0522df300.jpg Sorry za tamto nie byłbym sobą jakbym nie wrzucił czegoś 4048x4048 :mrgreen: Postaram się wrzucać 500x500 Zawsze jak chce coś posłuchać, to zamiast sięgać po coś nowego. Odpalam furię. Także nic się u mni...

Furia jak to furia, nie ma tu lepszych i gorszych albumów bo co album to jakieś nowe brzmienia nowy klimat i się słucha w zależności od nastroju.

Teraz pada deszcz, i leci księżyc milczy. Zajebisty klimat.

W samo sedno, z ust mi to wyjąłeś.

To ja mam inaczej, dla mnie jest morowe/furia i daleko daleko nic. Mgły nie trawie.

Rzeźnia dusz systematycznie wkurwia moich sąsiadów

22 years of pain
And I can feel it closing in
The will to rise above
Tearing my insides out

O to fajnie że ktokolwiek o mnie myślał, szkoda tych moich postów wszystkich a było ich kilkaset ale nadrobię

Cóż kapela specyficzna można lubić i nie, ja słucham od nich kilka utworów jak mnie najdzie. I to najlepszy z nich.

https://i.imgur.com/r3PWkad.png Alcest to projekt muzyczny powstały w 2000 roku w Bagnols-sur-Cèze, we Francji. Na początku w zespole było trzech członków: Neige, Aegnor i Argoth. Razem wydali pierwszą płytę demo, która była utrzymana w tonacji blackmetalowej. Niedługo po tym z zespołu odeszli Aegn...

No elo, a więc tutaj się ukrywacie po internetach

Kat