Burzum

Że jednak to nie Varg, konto Twitter nie jego a video na TikTok fotomontaż?

Sypię głowę popiołem i przyznaję się do błędu. To brzmiało tak dobrze, że aż nie nie chciało mi się wierzyć, że po ambientowych latach Varg wróci nagle do gitary, perkusji i wokalu który nie będzie ogniskowym zawodzeniem. Biorę się za nadrobienie.

Przecież od razu słychać, że to fake

Początek optymistycznie mnie zaskoczył ale im dalej tym bardziej słychać, że nie ma w tym ducha Thulean no a wokal rozwiał już wszelkie wątpliwości. Fake & gay.

Album przyjemny jednak nie broni się na żywo z wizualną otoczką oraz numerami z pierwszej płyty. Widać po prostu, że cały zamysł został skrojony właśnie pod Litourgiya. Kolejnych albumów nie słuchałem, może wypada to lepiej.

Zapowiada się kontynuacja kierunku Eternal Hails i Astral Fortress co w sumie mnie cieszy ale mam takie głębokie, wewnętrze uczucie, że mimo wszystko jest to poniżej poziomu osiągniętego na Old Star. Brzmienie którym zachwycał się Fenriz faktycznie przyjemne jednak jeśli miałbym wskazać ich TOP brzm...

Wieść niesie, że MDB odwołał wszystkie swoje występy zaplanowane na 2024. Wciąż jednak brak oficjalnego potwierdzenia ze strony zespołu. Oby nie bo liczyłem jednak, że będzie okazja zobaczyć ich przy okazji premiery nowego albumu. https://thisdayinmetal.com/news/story/my-dying-bride-cancel-all-2024-...

Ja wiem, że wiosna to podobno najpiękniejsza pora roku ale ja tam wielkim entuzjastą nigdy nie byłem. Słusznie, nie słusznie ale kojarzy mi się z przestojem koncertowym. W klubach jakoś mniej się dzieje a do festiwali niby już bliżej ale jednak wciąż daleko. Zdaje się jeszcze człowiek nie tak dawno ...

Nadmierny, zgubny perfekcjonizm. A pewnie spora część rzeczy która trafiła do szafy okazałaby się lepsza niż to co wyjdzie na oficjalnym pełniaku.

Przywodzi na myśl ten cover:

Tutaj wykonanie live:

https://i.imgur.com/5nmZhKY.jpeg Nie wiedziałem, że pośmiertnie wyszedł album Aleah. Muszę nadrobić. Hallatar i Trees of Eterninty piękne doomy. W ogóle świetny dobór, niemal jak opowieść tylko dla chronologii Hallatar dałbym na środek ;) Dwóch górnych albumów nie poznaje. Też coś w doomowym klimac...

Bardzo mi się podoba. Świetny wstęp który już od pierwszych dźwięków hipnotyzuje. Chłonięcie MDB wiosną, będzie ciekawie

Ależ on ma silną psychikę. Zajebiście silną :D Ale tak całkiem serio to z racji na błędy młodości zdarzyło mi się spędzić noc w placówce o ograniczonych swobodach obywatelskich (no w areszcie) i nie, nie była to wytrzeźwiałka. I powiem Wam, że sam fakt tego, że jesteś sam w czterech ścianach, nie mo...

Teraz już na własnej skórze wiem co oznacza Sold Out na metalowym koncercie. Z początku myślałem, że klub Stodoła sobie z nami pogrywa bo owszem, kolejki były ale w samym klubie poruszać się można było bez większych przeszkód a i spacer pod samą scenę nie wymagał większych zdolności nawigatorskich. ...

Wypowiedź Fenriz brzmi intrygująco. Zapowiada się zróżnicowany album o ile nie wyolbrzymił sprawy.

Co do brody to wydaje mi się, że to efekt niskiej temperatury i szron (na drzewach w tle wydaje mi się, że leży śnieg).

Perkusja na końcu filmiku brzmi nad wyraz soczyście aż by się ją schrupało. Jestem więc w stanie uwierzyć, że faktycznie Nocturno Culto był zachwycony bo i gitary jakby 'odmulone' względem chociażby poprzedniego albumu.

Z klawiszami (czy też jak kto woli z syntezatorami) mam jak z basem: lubię jak jest ale nie na pierwszym planie. Oczywiście są wyjątki gdy główny motyw numeru zbudowany jest właśnie na tym instrumencie ale raczej nigdy nie pomyślałem w trakcie odsłuchu "kurde, ale tu by się klawisz przydał".

Blaze of Perdition chętnie ponownie zobaczę. Ostatnio była okazja gdy supportowali Rotting Christ na letniej scenie Progresji, więc ponownie z piwem na świeżym powietrzu jak najbardziej. Sunnata nowy materiał nie do końca w mój gust ale też dobre ogłoszenie.

Zawsze podziwiałem, na dłuższą metę nigdy nie słuchałem. Ze stałym składem który miałby pomysł na siebie mógłby być bardziej rozpoznawalny. A tak prawie każdy kto interesuje się gitarą wie, że taki wirtuoz jest ale żeby podać jakiś jakiego utwór to przeważnie cover Abby. Zaczęło się dobrze. Jeff Sco...

Na całym wydarzeniu nie byłem więc relacja niestety szczątkowa ale nie oszukujmy się - każdego zawsze interesuje główne danie. Swego czasu wałkowałem takie trio: Samael - Passage, Thorns - Thorns i Satyricon - Rebel Extravaganza. Bardzo miło wspominam ten okres. Było to jakoś na początku millenium i...

Nigdy nie byłem na wyprzedany koncercie w Progresji a chętnie bym to sprawdził bo byłem na kilku, że faktycznie ledwo dało się przemieszczać jak właśnie TheAbhorrent pisze i żadnego info, że w ogóle zbliżyły się do wyprzedanych. Ja na CoF byłem mniej więcej w środku i nie dało się już kroku w żadną ...

No proszę, długo czekać nie każą bo już w sierpniu. Support ponownie chujnia z grzybnią.

Cradle of Filth w formie. Mam nadzieję, że w sytuacji kiedy nie mamy żadnej pandemii na horyzoncie, będą odwiedzać nas częściej. Nie zabrakło klasyków jak Nymphetamine Fix, From the Cradle to Enslave, Cruelty Brought Thee Orchids no i oczywiście Her Ghost in the Fog. She is a Fire świetnie wkomponow...

TheAbhorrent pisze: ↑
2 mies. temu
Ależ oni są słowni. Przecież było mówione, że nie wykluczają pojedynczych koncertów na festiwalach, mówili tylko, że nie będzie już regularnych tras i nowych płyt.

Zobaczymy jeszcze jak z tą nową płytą będzie

phpBB i piękne czasy kiedy każda większa strona miała swoje indywidualne forum.
Witaj @Sterben

Widzę Quest Master został już podany, to wspomnę tylko, że album The Twelve Temples z 2021 to prawdziwa perła:

Wczoraj, w ostatni dzień pierwszej puli, karnet został zakupiony. SDL jak zwykle już od pierwszych ogłoszeń pokazuje, że warto.

dj zakrystian pisze: ↑
2 mies. temu
A gdzie ma niby wrzucać te filmiki, jak wszędzie go banują, niczym Brauna w Tv Polin.

Varg idzie z duchem czasu:
https://www.tiktok.com/@officialvarg

Podoba mi się, zaostrza apetyt na album. Swoją drogą Nuclear Blast fajne teledyski zaczął im ogarniać. Te starsze miały swój klimat ale taka teatralna forma bardziej mi do MDB pasuje.

Burzum - Spell of destruction (Acoustic / live in studio 2024)

Varg i jego nieśmiertelna gitara znów w natarciu.

Jeśli prawda to, co widzę w prawym dolnym rogu, to mój światopogląd runął.

Całe Draconian słyszałem na ostatnim koncercie więc to bym odpuścił. Na pewno chętnie usłyszałbym numery z albumu Paradise Lost (2005).

kurz pisze: ↑
2 mies. temu
Varg chujowo śpiewał, chujowo grał, jego kompozycje były chujowe, był idiota (nadal jest), jest zabójca, ogólnie zjebem.

A to tylko niektóre z jego zalet

Derelict pisze: ↑
2 mies. temu
Jeżeli spytasz kogoś, żeby opisał czym charakteryzują się black metalowe riffy, to pierwsza rzecz, która się rzuca na język to właśnie tremolo picking.

Powiedz mi, że Mgła to twój ulubiony zespół black metalowy bez mówienia mi, że Mgła to twój ulubiony zespół metalowy.

Słów kilka na temat warszawskiego koncertu w Proxima. Speed/trash nie moje klimaty więc o Hellripper i Toxic Holocaust się za wiele nie wypowiem. Zgromadzili pod sceną całkiem sporą gromadę, było szybko, energicznie, ludzie bawili się przednio więc w roli supportów spisali się na medal. Toxic Holoca...

Moonspell I to ja rozumiem. Dziękuję Panie Summer Dying Loud Festival.
Przy okazji zbliżającego się koncertu CoF w Warszawie wspominałem ich wspólny koncert 5 lat temu. Świetne show i na takie też liczę w Aleksandrowie Łódzkim.

Kwiecień taki mało domowy ale i tak doczekać się nie mogę.

My Childhood Story powinno być szczególnie interesujące. Zdaje się w Until the Light Takes Us opowiadał jak za dzieciaka jeździł ze śrutówką na rowerze strzelać do MC Donalds jako walkę z kapitalizmem.

Dopiero zauważyłem, że na Amazon pełny tytuł książki to To Hell and Back Again: Part I: My Black Metal Story. Czyli szykują się kontynuacje.

Aktualnie moją większą uwagę przykułby wywiad z właścicielem sklepu, który sąsiadował z Helvete. To jest gdzieś w necie? Mógłbyś zapodać link? Sądzę, że takiego nie ma (chociaż w lokalnych gazetach pewnie nie brakowało "Spokojny chłopak był, zawsze dzień dobry mówił"), aczkolwiek gdyby był to bardz...

Temat wydaje się wyeksploatowany do granic możliwości. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Byłeś naocznym świadkiem? Na temat tych wydarzeń wypowiedział się już chyba każdy zainteresowany i to wielokrotnie. A nie chce mi się wierzyć, że nagle po latach Varg przypomniał sobie coś na tyle istotnego, ...

Temat wydaje się wyeksploatowany do granic możliwości. Czekam aż dzieci Varga dorosnął i zaczną wydawać swoje publikacje "My Dad Black Metal Story".
Czy jeśli któreś z latorośli Varga zacznie grać black metal to będzie czuł zawód czy jednak dumę?

Ciekawostka: Trym rozpoczął solowy projekt ambient. W sieci pojawił się singiel Trusselen ( The Threat ) zapowiadający album Saga of the North. Przypomina mi eksperymentalne wydawnictwo Satyricon & Munch.

Teraz Polska: HTDC (How To Disappear Completely)
Polecam w szczególności albumy Seraphim i Seraphim II.

https://i.imgur.com/k5yArwC.png https://i.imgur.com/JFPDKQC.jpg Łotewski zespół wykonujący mieszankę death doom metalu z folk metalem . Piosenki traktują o bałtyckiej mitologii w co muszę uwierzyć na słowo, ponieważ wszystko wykonywane jest w języku łotewskim. Na koncie jeden pełniak. Hipnotyzujące...

Nigdy nie byłem wielkim fanem ale swego czasu sporo słuchałem Without You Im Nothing i Sleeping With Ghosts. Wracam co jakiś czas do tych wydawnictw a sam zespół darzę sporym sentymentem. Sprawdzałem jakiś czas temu najnowsze dokonania i chłopaki nadal dają radę.

Ani ziębi, ani grzeje. Czekam na podział na dni bo na cały fest póki co nadal szkoda kasy.

Witam , podążać Manilla Road przez Cirith Ungol by zasiąść na Darkthrone obok innych Immortal byłoby git . Ciężki i czarny metal jest dla mnie kult , nie ten przez "v" z interneta . Samokrytyka : grałem kiedyś oi!punk , Gothic i ska , w różnych nikomuniepotrzebnych kapelach . Wracam jak zbłądzona o...

30 minut jakże przyjemnego ambientu. Wykonawca o pseudonimie 36 to bardzo płodny artysta o szerokim wachlarzu tego gatunku. Polecam zapoznać się z dyskografią a na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.

No zobaczymy, czasu jeszcze trochę jest. Liczę, że pojawią się ogłoszenia pokroju Satyricon i Megadeth bo na festiwal chciałbym pojechać, ale patrząc na aktualne ogłoszenia to odbijam się od ceny 750zł za karnet. A może będzie to impuls żeby w końcu wybrać się na Brutal Assault.

Autor określa gatunek jako dark ambient techno ale jak dla mnie to po prostu ambient z elementami minimal techno. Przyjemnie się tego słucha.