"Them" gęste jak szlag, do tego King najbardziej eksploruje skalę głosu. By nie rzec: epatuje nią.
Uwielbiam, ale trochę powietrza na późniejszych płytach zrobiło projektowi dobrze.
Wygląda zatem na to, że być może kiedyś to The Institute się w końcu ukaże. Dziwne o tyle, że plakat, którym już tu nie będę spamował, nawiązuje do historii z tej niewydanej jeszcze płyty, co wskazywałoby na trasę promocyjną, a o samej premierze cisza.We will be playing brand new songs from the upcoming album THE INSTITUTE also known as Saint Lucifer’s Hospital, which you will see on our brand new stage.
Też byłem wtedy w Krakowie. Piękne to było show. Poważnie rozważam wycieczkę do Gdańska w przyszłym roku. Chciałbym jednak, żeby setlista zawierała też nieco więcej numerów z płyt z lat 90tych - szczególnie z The Spider's Lullabye i The Graveyard. Z tego co widzę, to na trasie po USA lecą prawie te same klasyki, co w 2019 na Mysticu. Poza tymi dwoma nowymi kawałkami, to reszta prawie się nie różni.
Czekam na wersję studyjne bo po wstępnych odsłuchu stwierdzam, że jest w nich więcej tego diamentowego klimatu niż na ostatniej płycie. Od razu to słychać - to jest ten pomysł i styl.Summerisle pisze: ↑miesiąc temu Tymczasem podczas trasy po USA King zaprezentował dwa nowe numery z nadchodzącej nowej płyty:
Wg mnie dupy to nie urywa, ale zawsze to miło usłyszeć od Króla coś nowego.
Hmm to raczej pytanie na forum o innej ale pewnie też fajnej tematyce.
Popatrz na to co napisałeś, weź głęboki oddech i ogarnij jak to - sorry - głupie.CzłowiekMłot pisze: ↑miesiąc temu Zastanów się czy czasem sam nie powinieneś się położyć w tym szpitalu.
King skończył w tym roku 68 lat i dopiero co wrócił do formy.
Artystów z dużym stażem, często dopada kryzys, albo wydają przyzwoite średniaki co ileś lat, jak Meta, Mejden, albo są chęci, ale brak weny, jak np z solowymi płytami Romka. Po udanym debiucie z 2007 był w euforii i zapowiadał jeszcze 3. Wiadomo już, że nic z tego nie wyszło... z Kingiem chyba podobnie. Kryzys twórczy, a chęci jeszcze są. No a byle gówna nie chce wciskać.