Strona 2 z 4

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 08 sie 2019, 00:31
autor: Elementw
Co tu marzyć o Mercy.. jak King jest od kilkunastu lat bezpłodny.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 04 lis 2019, 22:49
autor: yog
Po walce z rakiem zmarł Timi Hansen, basista na jednych z najważniejszych albumów muzyki metalowej - Melissie, Don't Break the Oath i Abigail.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 08 lis 2019, 20:19
autor: karp
Jest i nowy utwór Króla w wersji studyjnej.



Mnie nie porwało.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 08 lis 2019, 20:27
autor: pampa
Jak dla mnie wokal Kinga lepszy niż na ,,give..." 13 lat czekałem na ten album na pewno będzie słuchany!!!

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 09 lis 2019, 14:16
autor: Elementw
No proszę jednak płodny. Niebrzydkie. Obrazek podoba mi się nadzwyczajnie.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 19 lis 2019, 00:46
autor: CzłowiekMłot
Słychać tu echa "Puppet Mastera". I czekam na dorównujące mu dzieło, powyższe daje nadzieje na zmazanie plamy w postaci ostatniego albumu. Czekam.

Jeśli ktoś ciekaw co porabia obecnie Michael Denner, niech sprawdzi poniższe:




Elementw pisze: Co tu marzyć o Mercy.. jak King jest od kilkunastu lat bezpłodny.
Czy ja wiem...ma małego gówniaka z Livią Zitą, młodszą od niego o prawie 30 lat.

: 19 lis 2019, 14:15
autor: Elementw
Ja to mówiłem jak poeta przenośnią a Pan Szanowny o płynach ustrojowych. Co za nieporozumienie.

: 15 kwi 2020, 16:42
autor: yog
Wszyscy zasmuceni z powodu tego, że nie zobaczą w tym roku Mercyful Fate (bo nie zobaczą), mogą sobie w ramach pociechy poczytać historyjki opowiedziane przez pana Michaela Dennera dla periodyku Bardo Methodology pod poniższym linkiem.

http://www.bardomethodology.com/article ... interview/

Tam znajdziemy między innymi historie o wywoływaniu duchów i wszelkich czarownictwach, w jakich uczestniczyli jego rodzice-hipisi. Jak to określił:
Michael Denner pisze:I was scared shitless, the most frightened child in all of Copenhagen. My childhood was horrible, you know, really horrible.

Re:

: 15 kwi 2020, 16:50
autor: Canidia
yog pisze:
4 lata temu
Wszyscy zasmuceni z powodu tego, że nie zobaczą w tym roku Mercyful Fate (bo nie zobaczą),
E, jeszcze nie brałabym tego za pewnik. BA dopiero w sierpniu, może tego chociaż nie odwołają :)

: 15 kwi 2020, 16:55
autor: yog
Taki spęd na dziesiątki tysięcy to tym bardziej, przypuszczam, niestety :P

: 15 kwi 2020, 22:50
autor: deathwhore
Może przyszłoroczny się odbędzie?

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 16 kwi 2020, 15:38
autor: karp
Ciekaw jestem jak Mystik sobie z tym poradzi, identycznego składu na przyszły rok raczej nie załatwi, bo przecież zespoły mają trasy etc. Ale kij w inne zespoły, jeśli samo Mercyful Fate uda się zorganizować w Polsce w 2021 roku to już będzie dobrze. Choć brak Killing Joke i Judas Priest by zabolał.

A BA pewnie odwołają, w Niemczech już odwołali wszystkie imprezy masowe bodajże do sierpnia, albo września. Kwestia czasu, aż zrobią to w innych krajach UE.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 16 kwi 2020, 15:46
autor: yog
karp pisze:
4 lata temu
(...) w Niemczech już odwołali wszystkie imprezy masowe bodajże do sierpnia, albo września.
Do 31 sierpnia, w tym momencie.

Co by o Mysticu nie mówić, przynajmniej nie są tak żałośni jak Metal Mind, żeby sprzedawać "super okazyjne" zestawy bilet + koszulka w kwietniu za 200 zł. Bez tej cudownej okazji było, jeśli się nie mylę, 200 za bilet i do niego koszulka za 2 dychy.

: 21 kwi 2020, 13:23
autor: Zsamot
O, proszę jacy przedsiębiorczy... No, przynajmniej koszulki nie będą zalegać. Czadowy biznes... chujowych ludzi.

A w temacie - cholernie czekałem na tego Mercyful Fate. Liczę, że za rok się uda...

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 03 maj 2020, 22:24
autor: CzłowiekMłot
Zdaniem Hanka Shermanna, Mercyfule mają gotowych 6 czy 7 utworów na nową płytę.

: 05 maj 2020, 07:05
autor: Zsamot
King miał też wyjść... no nic, oby ten duet wydał albumy i zagrał MF w przyszłym roku. Tyle sobie życzę w tym temacie.

: 15 wrz 2020, 22:07
autor: yog
A może trampeczki Abigail? 240,90.

Obrazek

https://www.emp-shop.pl/p/emp-signature ... 70863.html

: 16 wrz 2020, 07:10
autor: Zsamot
Ty Yog chyba się wahasz przed jakimś merchem obciachowym (?), że tak wrzucasz co chwila takie info. ;-) Musisz ostro robić rozpoznanie tematu. ;-)

Ten pentagram na języku jest czadowy. No i kolor sznurowadeł. ;-) Szkoda, że jest ten symbol na boku, zasłania grafikę z płyty. Swoją drogą, jak to są porządne trampki to jeszcze można zaszaleć. ;-)

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 16 wrz 2020, 08:41
autor: Nekroskop
Jedynym nieobciachowym merchem jest koszulka, ewentualnie bluza.

: 16 wrz 2020, 11:20
autor: Zsamot
A czapka, plecak, smycz, zapalniczka, pendrive, pas?

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 16 wrz 2020, 11:26
autor: Canidia
Nekroskop pisze:
3 lata temu
Jedynym nieobciachowym merchem jest koszulka, ewentualnie bluza.
Z tym się zgodzę (no, jeszcze piny i naszywki na kurtkę). Ilekroć widzę kąpielówki Possessed czy inne zasłony prysznicowe zespołów, które stanowią legendę muzyki, mieszają się we mnie uczucia zażenowania i rozbawienia.

Re:

: 16 wrz 2020, 11:52
autor: Nekroskop
Zsamot pisze:
3 lata temu
A czapka, plecak, smycz, zapalniczka, pendrive, pas?
Kicz i tandeta. Co gorsze tacy metalowcy rodem z Lichenia, którzy uzbrajają się w ten odpustowy badziew, raczej nie należą do ludzi zadbanych, stąd mamy np. chuderlaków w pieszczochach i za dużych ciuchach czy lądoryby w glanach z logami zespołów gdzie tylko się da. Człowiek z miejsca ma ochotę się od takich ludzi odseparować – podobnie jak od dzisiejszych graczy, czyli dużych dzieci w pokojach powywieszanych plakatami z gier i „kolekcjonerskimi” figurkami ze smokami i cytatymi lalami. Trochę samokrytycyzmu, kurwa.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 16 wrz 2020, 15:53
autor: Ryszard
Canidia pisze:
3 lata temu
Nekroskop pisze:
3 lata temu
Jedynym nieobciachowym merchem jest koszulka, ewentualnie bluza.
Z tym się zgodzę (no, jeszcze piny i naszywki na kurtkę). Ilekroć widzę kąpielówki Possessed czy inne zasłony prysznicowe zespołów, które stanowią legendę muzyki, mieszają się we mnie uczucia zażenowania i rozbawienia.
? A c9 niby zlego w majteczkach np. I cum blood?

Re: Re:

: 16 wrz 2020, 21:07
autor: Zsamot
Nekroskop pisze:
3 lata temu
Zsamot pisze:
3 lata temu
A czapka, plecak, smycz, zapalniczka, pendrive, pas?
Kicz i tandeta. Co gorsze tacy metalowcy rodem z Lichenia, którzy uzbrajają się w ten odpustowy badziew, raczej nie należą do ludzi zadbanych, stąd mamy np. chuderlaków w pieszczochach i za dużych ciuchach czy lądoryby w glanach z logami zespołów gdzie tylko się da. Człowiek z miejsca ma ochotę się od takich ludzi odseparować – podobnie jak od dzisiejszych graczy, czyli dużych dzieci w pokojach powywieszanych plakatami z gier i „kolekcjonerskimi” figurkami ze smokami i cytatymi lalami. Trochę samokrytycyzmu, kurwa.
Ty chyba masz jakiś problem z współegzystowaniem w społeczeństwie... Ja nawet tego nie widzę, idę na koncert, słucham muzyki. Jak ktoś wygląda- mam to gdzieś. Pomijam, że przez heteroseksualny odpada mi przyglądanie się facetom...

Ale widzę, jest w Tobie jakiś konflikt- chęć odseparowania a potrzeba uporządkowania ubiorów innych? Zaburzenie socjalizacji? Brak możliwości spełnienia swoich pragnień?

Porozmawiajmy. ;-)

Re: Re:

: 16 wrz 2020, 21:55
autor: Nekroskop
Zsamot pisze:
3 lata temu
Ty chyba masz jakiś problem z współegzystowaniem w społeczeństwie...
Z tym akurat problemu nie mam, wręcz przeciwnie, cieszy mnie to i daje plusy do rzutów obronnych na niską samoocenę. Wielu użytkowników tego forum pluje szambem na muzykę, która im nie leży, ja wolę ironizować na temat zachowań ludzkich, bo do muzy staram się podchodzić z dostojeństwem.

Natomiast nie widzieć takich zjawisk trudno, o ile nie ma się metr sześćdziesiąt w kapeluszu albo nie jedzie się na grzbiecie świni.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 09 paź 2020, 15:15
autor: Pioniere
Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to w przyszłym roku obie formacje Mercyful Fate i King Diamond wydadzą swe nowe albumy.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 09 paź 2020, 15:57
autor: Zsamot
Genialna informacja. Oby nie były to średniaki, bo wolałbym jeden, niż dwa na szybko sklecone...

: 09 paź 2020, 16:01
autor: deathwhore
Ważne, żeby nie wypuścili nowej linii trampek, bo mogą je kupić osoby, którym takie się spodobają.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 09 paź 2020, 16:31
autor: pampa
Czekam z WIELKĄ niecierpliwością!!!! Oczywiście na albumy!!!

: 09 paź 2020, 23:54
autor: Elementw
Mercyful oficjalnie me już pełen skład, wièc z albumem chyba plany są zaawansowane.

: 09 gru 2020, 18:23
autor: yog
Drugi już wywiad z Michaelem Dennerem w Bardo Methodology, w którym opowiada on między innymi o nagrywaniu dwóch pierwszych płyt, sabotażu ze strony Manowar na wspólnej trasie po UK czy pożyczkach od mafii celem kontynuowania trasy po USA u boku Motorhead i Exciter.

http://www.bardomethodology.com/article ... interview/

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 20 maj 2021, 07:21
autor: Wędrowycz
Tak jak nie lubię heavy metalu, w sumie od zawsze, tak jest kilka nielicznych wyjątków, do których zawsze chętnie wracam. Jednym z nich jest Mercyful Fate. To jest czysta magia zaklęta w dźwięki. Opętańcze wokale Diamonda, świetne riffy i pomysłowe solówki, a do tego klimacik, dla mnie przypominający stare horrory.

Po raz (chyba już trzeci?) kolejny przysiadłem sobie przedwczoraj do "Black Metal: Ewolucja kultu" Pattersona i automatycznie nabrałem ochoty do odpalenia moich ulubionych materiałów black metalowych i "okołoblackmetalowych", czyli tych kształtujących i inspirujących rozwój gatunku. Wśród nich zawsze znajdowali się bohaterowie tematu.

Swoją drogą dotąd nie słuchałem nic solo Diamonda, więc trzeba będzie popróbować. Podobnie jak zdałem sobie sprawę, że po "Possessed" słyszałem jeszcze może z 1-2 albumy Venom, a na resztę wykładałem zawsze wuja.

: 20 maj 2021, 07:30
autor: deathwhore
Fatal Portrait w sumie mogłaby bez problemu nazywać się też Mercyful Fate. Ja wolę od Don't Break w sumie. Chociaż wiadomo, no, różnice minimalne.

: 23 cze 2021, 23:49
autor: yog
Podobno nowe albumy Mercyful Fate i King Diamond mają być gotowe w 2022 roku. Tak rzekomo stwierdził Król, więc jest lekka obsuwa.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 24 cze 2021, 01:10
autor: Zsamot
Oby występ w Gdańsku doszedł do skutku.

: 26 cze 2021, 10:53
autor: yog
Słów parę od Nemtheangi, kolejno o kulcie, śmieszności i zapomnieniu, a ostatecznie legendzie Mercyful Fate. Wyjaśnienie co to jest black metal i różne takie. Wspomina też, jak to grali w początkach lat 90. Circle of the Tyrants i zapowiadali, że to kawałek Celtic Frost, a nie Obituary, taki był klimat. KMWTW, że prawdę mówi, jak zwykle w tym Call from the Grave.


Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 06 mar 2022, 00:21
autor: Blind
A ja sobie od jakiegoś czasu katuję House of God i muszę przyznać, że świetna to płyta - niesamowicie chwytliwa, z wybornymi riffami, i zajebistymi wokalami Króla. A dlaczego to piszę? Ano dlatego, że mnie Młot natchnął, bo praktycznie zawsze znałem twórczość Kinga od debiutu do Voodoo i późniejszych albumów nie sprawdzałem. Nie zawiodłem się.

Królu, żyj długo, bądź zdrów i nagrywaj albumy!

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 23 mar 2022, 17:39
autor: Elementw
Ile to już lat o triumfalnego powrotu po dłuższej przerwie i mistrzowskiego koncertu na Kole w Stolycy a płyty ani widu ani słychu. Ja chciałbym doczekać przed III światową.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 23 mar 2022, 19:29
autor: dj zakrystian
Blind pisze:
2 lata temu
A ja sobie od jakiegoś czasu katuję House of God i muszę przyznać, że świetna to płyta - niesamowicie chwytliwa, z wybornymi riffami, i zajebistymi wokalami Króla. A dlaczego to piszę? Ano dlatego, że mnie Młot natchnął, bo praktycznie zawsze znałem twórczość Kinga od debiutu do Voodoo i późniejszych albumów nie sprawdzałem. Nie zawiodłem się.

Królu, żyj długo, bądź zdrów i nagrywaj albumy!
Płyta wyborna, ale jest to pierwsza z tym zbyt sterylnym brzmieniem, które pozostało do Give Your Soul. Bardziej mi pasuje sound jaki był na Graveyard czy choćby Voodoo. Co do HoG to jedna z lepszych opowieści Kinga a i numery zacne, jak Catacomb, czy Trees have Eyes z cytatem z Children of the Grave, wiadomo kogo.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 23 mar 2022, 19:37
autor: Blind
Co do brzmienia to trudno się nie zgodzić. Pełna zgoda. Z brzmieniem The Graveyard brzmiałaby jeszcze lepiej.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 23 mar 2022, 23:48
autor: CzłowiekMłot
Do tego - jakby to DD napisał - „Domu Boga” jeszcze się nie przekonałem, chyba będę se musiał zgrac na nockę do roboty, bo teraz mi to brzmi po słusznych piwach. Nie zainteresowałem się zbytnio „Abigail II”, nie spodobało mi się „Give me your Soul…Please”, ale to co się dzieje na „Puppet Master” to jest wisienka na torcie kunsztu Andiego LaRoque. Świetne riffy i fantastyczne solówki, mniej klasyczne, ale to co się tam odpierdziela przez płynne łączenie kilku stylów muzycznych w dalszym ciągu zasługuje na oklaski. Nie ma przesytu, jest, jak to mawiał Rychu - jedna wielka emocja.

Na starym forum pisałem pochwalne rzeczy o środkowym okresie twórczości solowej króla - Spiders Lullaby świetne, ale Graveyard to dla mnie ścisły top jego albumów. Połowa tekstów znana swego czasu na pamięć. Jak niewiele muzyki w moim przypadku, oba poznane z oryginalnych kaset.
Abigail wiadomo, bez słabego punktu, w posiadaniu jeszcze Conspiracy, do którego z czasem dojrzałem by stwierdzić, ze niewiele drugiej płycie KD ustępuje. No i „Oko”.
„Voodoo” długo nie trawilem, ale również przyjemne, choć w czołówce dokonań bym nie umieścił.

Gdy patrze na to co napisałem, stwierdzam iż nie sposób mi wybrać ulubionego albumu. Dawać mi ten nowy, przywołujący lata 90te w twórczości Króla album (oby tak było całościowo).

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 24 mar 2022, 18:28
autor: Blind
The Puppet Master dobra, choć ciut słabsza od chociażby House of God. Niestety cierpi na przypadłość zbyt nowoczesnego brzmienia. Bardziej klasyczna produkcja zrobiłaby tej płycie dobrze. Chciałbym usłyszeć taki riff z The Ritual w innym brzmieniu. Ogólnie to dotarłem do wniosku, że najbardziej mi odpowiada Conspiracy zarówno jeśli chodzi o brzmienie jak i o muzykę. Dalej The Graveyard i Abigail.
Zaznaczam, że nigdy w życiu Abigail II i tej Give Me Your Soul nie słyszałem.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 24 mar 2022, 22:25
autor: dj zakrystian
Abigail 2 jest chyba trochę lepsza od Mistrza Kukiełek, chociaż obie cierpią na tę samą przypadłość, suche i kliniczne brzmienie, które pochłania cały klimat niesamowitości jakim emanuje choćby Graveyard z tym naturalnym soundem. Give me your Soul to chyba najsłabsza płyta Kinga, choć i tak jest to poziom nieosiągalny dla epigonów. A numer tytułowy coś pięknego.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 25 mar 2022, 10:08
autor: Zsamot
No to mała zabawa. Jak bym dziś je ocenił... Szczegółowo przy okazji. ;-)

Fatal Portrait Released: 17 February 1986 Label: Roadrunner --------------7/10
Abigail Released: 15 June 1987 Label: Roadrunner---------------------------9/10
Them Released: 20 June 1988 Label: Roadrunner---------------------------8/10
Conspiracy Released: 21 August 1989 Label: Roadrunner--------------------7,5/10
The Eye Released: 30 October 1990 Label: Roadrunner---------------------10/10
The Spider's Lullabye Released: 6 June 1995 Label: Metal Blade-----------8/10
The Graveyard Released: 1 October 1996 Label: Metal Blade--------------9,5/10
Voodoo Released: 24 February 1998 Label: Metal Blade---------------------10/10
House of God Released: 20 June 2000 Label: Metal Blade------------------10/10
Abigail II: The Revenge Released: 29 January 2002 Label: Metal Blade---7,5/10
The Puppet Master Released: 21 October 2003 Label: Metal Blade-------7,5/10
Give Me Your Soul...Please Released: 26 June 2007 Label: Metal Blade--7/10


Oczywiście oceny w kontekście płyt KD.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 25 mar 2022, 15:15
autor: encyklopedia metalu
Nigdy nie lubiłem Graveyard ani Spiders, debiut wydaje się zbyt trywialny. Reszta może być, choć może House zbyt wysoko, a Conspiracy/Puppet zbyt nisko.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 25 mar 2022, 17:35
autor: dj zakrystian
encyklopedia metalu pisze:
2 lata temu
Nigdy nie lubiłem Graveyard ani Spiders, debiut wydaje się zbyt trywialny. Reszta może być, choć może House zbyt wysoko, a Conspiracy/Puppet zbyt nisko.
Graveyard i House of God to ścisła czołówka płyt Kinga. A debiut bardzo w stylu MF jeszcze. Dopiero od Abigail wyrobił odrębny rys, za sprawą Andego LaRoque.

: 25 mar 2022, 20:47
autor: Zsamot
To jakieś sztuczne konto. Nawet nie podejmowałem polemiki.

Re: Mercyful Fate / King Diamond

: 26 mar 2022, 06:59
autor: Nucleator
dj zakrystian pisze:
2 lata temu
encyklopedia metalu pisze:
2 lata temu
Nigdy nie lubiłem Graveyard ani Spiders, debiut wydaje się zbyt trywialny. Reszta może być, choć może House zbyt wysoko, a Conspiracy/Puppet zbyt nisko.
Graveyard i House of God to ścisła czołówka płyt Kinga. A debiut bardzo w stylu MF jeszcze. Dopiero od Abigail wyrobił odrębny rys, za sprawą Andego LaRoque.
Chyba tam obok Graveyard to Spiders miałeś na myśli. House of God to już początek zjazdu formy Kinga, którego potwierdzeniem było następne, jeszcze słabsze Abigail II.

Re:

: 29 mar 2022, 18:29
autor: encyklopedia metalu
Zsamot pisze:
2 lata temu
To jakieś sztuczne konto. Nawet nie podejmowałem polemiki.
No to sztuczne konto mówi ci, że:
Fatal Portrait 7.0/10
Abigail 9.0/10
Them 9.5/10
Conspiracy 10/10
The Eye 7.5/10
The Spider's Lullabye 6/10
The Graveyard 6.5/10
Voodoo 10/10
House of God 8.0/10
Abigail 2 6.5/10
The Puppet Master 9.0/10
Give Me Your Soul 6/10

Re: Re:

: 29 mar 2022, 18:34
autor: CzłowiekMłot
encyklopedia metalu pisze:
2 lata temu
Zsamot pisze:
2 lata temu
To jakieś sztuczne konto. Nawet nie podejmowałem polemiki.
No to sztuczne konto mówi ci, że:
Fatal Portrait 7.0/10
Abigail 9.0/10
Them 9.5/10
Conspiracy 10/10
The Eye 7.5/10
The Spider's Lullabye 6/10
The Graveyard 6.5/10
Voodoo 10/10
House of God 8.0/10
Abigail 2 6.5/10
The Puppet Master 9.0/10
Give Me Your Soul 6/10
A u mnie:

Fatal Portrail 7,5/10
Abigail 10/10
Them 8/10
Conspiracy 9,5/10
The Eye 7/10
Spiders Lullaby 8/10
Graveyard 10/10
Voodoo 6,5/10
House of God 6/10
Abigail II brak oceny
Puppet Master 10/10
Give Me Your Soul…Please 5/10

Ocena HoG może się zmienić na plus.