Awatar użytkownika
Soulless
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 7 lata temu

Turbo

#1

Soulless 7 lata temu

Obrazek
Kawaleria Szatana to fajny melodyjny heavy, z czasem śmiesznymi tekstami jak w Sztucznym Oddychaniu: ...budzi mnie poranny wzwód... ;D. To były złote lata polskiego heavy metalu i najlepsze lata głosu Kupczyka. Ostatni Wojownik podchodził już pod thrash, niestety strasznie zjebano na tym albumie produkcję :cry:, ale również bardzo dobry album jeśli chodzi o muzykę, bardziej drapieżny i szybszy od Kawalerii...

Bardzo lubię do dzisiaj Dead End z Litzą na wokalu, wg mnie ich najbardziej brutalna, szybka, prawie death metalowa płyta z takimi killerami jak Barbaric Justice i Enola Gay. Zajebisty, zupełnie inny od innych płyt Turbo.

Skład:
Wojciech Hoffmann - Guitars (1980-1992, 1995-present) Wojciech Hoffmann, The Klenczon Experience, ex-Heam, ex-Hot Projekt, ex-Non Iron, ex-SIR.SAW, ex-Szafiry
Bogusz Rutkiewicz - Bass (1983-1988, 1995-present) ex-Gotham, ex-Doctrine X, ex-Kreator (live), ex-SIR.SAW
Mario "Bobiś" Bobkowski - Drums (2000-2001, 2011-present) Merithum, Wojciech Hoffmann, The Klenczon Experience, ex-Hamer
Tomasz Struszczyk - Vocals (2007-present) Pathology, ex-Hateseed (live)
Przemysław Niezgódzki - Guitars (2018-present)
▼ Byli muzycy
Henryk Tomczak - Bass (1980-1981) Izotop, ex-Heam, ex-Non Iron, ex-Stress
Wojciech Anioła - Drums (1980-1983) ex-Klincz, ex-Lombard
Wojciech Sowula - Vocals (1980)
Piotr Krystek - Vocals (1980-1981) (R.I.P. 2012) ex-Ares
Piotr Przybylski - Bass (1981-1983)
Andrzej Łysów - Guitars (1981-1988), Bass (1988-1990) Izotop, ex-CETI, ex-Non Iron
Grzegorz Kupczyk - Vocals, Keyboards (1981-1990, 1995-2007) CETI, Last Warrior, Panzer X, Hungarica (live), ex-Grzegorz Kupczyk, ex-Kruk, ex-Non Iron, ex-Wieko
Przemysław Pahl - Drums (1983-1984, 1985) Antykwariat Jazz Quintet, ex-Kombi, ex-Lombard
Alan Sors - Drums (1983-1986) Mr. Blotto, ex-Bajm, ex-Chwila Nieuwagi, ex-Meness, ex-Zander
Tomasz Goehs - Drums (1986-1991, 1995) ex-Creation of Death, Kult, ex-Wolf Spider, ex-2Tm2,3, ex-Kazik Na Żywo, ex-Kr'shna Brothers
Robert Friedrich - Guitars, Vocals (1988-1991) ex-Creation of Death, 2Tm2,3, Arka Noego, Luxtorpeda, ex-Acid Drinkers, ex-Flapjack, ex-Kazik Na Żywo, ex-Savoy
Tomasz "Lemmy Demolator" Olszewski - Bass (1990-1991) Titus Tommy Gunn, ex-Creation of Death, Mega Joga
Radosław Kaczmarek - Bass (1991-1992) ex-Creation of Death
Daniel Cybusz - Drums (1991-1992) Abathor, ex-Citizen Dick
Marcin Białożyk - Guitars (1991-1992, 1995-?)
Szymon Ziomkowski - Drums (1995-2000)
Tomasz "Krzyżyk" Krzyżaniak - Drums (2001-2011) ex-Deliverance, Arka Noego, Budzy i Trupia Czaszka, Luxtorpeda, Stróże Poranka, ex-Armia, ex-Wojciech Hoffmann, ex-Puma i jego żona
Dominik Jan Maria Jokiel - Guitars (2001-2014) ex-Aion
Tercjusz - Guitars (2014-2016) Ye-Men
▼ Muzycy koncertowi
Michał "Mischa" Łysakowski - Bass (2015-present)
Dyskografia:
1980 - W środku tej nocy / Byłem z tobą tyle lat [single]
1982 - Dorosłe dzieci
1985 - Smak ciszy
1986 - Kawaleria Szatana
1987 - Ostatni wojownik
1987 - Alive! [live]
1988 - Last Warrior
1988 - Metalmania '88 [split]
1989 - Epidemie
1989 - Metalmania '89 [split]
1990 - Epidemic
1990 - Dead End
1990 - 1980-1990 [kompilacja]
1992 - One Way
1992 - Titanic Nr II [kompilacja]
1994 - Dorosłe dzieci... i inne ballady [kompilacja]
1998 - Intro 1982-86 [kompilacja]
2001 - Awatar
2004 - Tożsamość
2006 - The History 1980-2005 [video]
2008 - Anthology 1980-2008 [boxed set]
2009 - Akustycznie [live]
2009 - Strażnik światła
2013 - Piąty żywioł
2014 - In the Court of the Lizard [live]

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Turbo/3536
FB: http://www.facebook.com/Turbo.Band.official
Metal ma mieć włochate jaja a nie jakieś symfoniczne cycki

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 7 lata temu

Niby takie podśmiechujki z tego tekstu, a kogo nigdy nie obudził poranny wzwód?!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Shagvarth
Posty: 63
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Nowe Jeruzalem

#3

Shagvarth 7 lata temu

Z dyskografii podchodzi mi tylko "Smak Ciszy" i "Kawaleria Szatana", resztę znam pobieżnie :)
We pray only Death
and drink from the chalice
of
Nekronihilistik Misanthropy
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#4

Zsamot 7 lata temu

Miałem "One way", to taka przygrywka przed debiutem Creation of death, zatem z samym turbo miało niewiele wspólnego. Muzycznie nijako, o ile debiut CoD to muzycznie fajny album, to "One way" to po prostu nijaka płyta.

Co do Turbo, to ostatnio byłem na ich koncercie, chyba w sierpniu- forma kapeli znakomita. Mnóstwo dobrej zabawy. ;)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2696
Rejestracja: 7 lata temu

#5

dj zakrystian 7 lata temu

Zsamot pisze:Miałem "One way", to taka przygrywka przed debiutem Creation of death, zatem z samym turbo miało niewiele wspólnego. Muzycznie nijako, o ile debiut CoD to muzycznie fajny album, to "One way" to po prostu nijaka płyta.

Co do Turbo, to ostatnio byłem na ich koncercie, chyba w sierpniu- forma kapeli znakomita. Mnóstwo dobrej zabawy. ;)
Mnie się całkiem podoba to One Way, solidne death/thrashowe młócenie. Co do samego Turbo to ciężko chyba o większego kameleona w świecie metalu, grali na początku hard rocka, pózniej heavy na 2-3 płycie, była odsłona thrashowa od Ostatniego Wojownika, aż do prawie death metalu na One Way, powrót z nowoczesniejszym Awatar i wreszcie kolejny powrót ale do grania heavy na Tożsamość. Nie grali tylko folku i disco polo, choć kto tam wie.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#6

Vortex 7 lata temu

Być może właśnie dlatego nigdy nie mogłem się do nich przekonać. Ich stylistyczny rozrzut zawsze mnie denerwował i choć mają kilka ciekawych utworów, to jako całokształt kompletnie ich nie kupuje.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#7

Zsamot 7 lata temu

Cale te deathwowe Turbo z One Way ciekawie przeszło w Creation of Death (Litza zawsze miał - słuszne- pretensje do wytworni MFN o tę durną nazwę), gdzie - pomijając warstwę tekstową - świetnie sobie poradzili z tematem thrash/ death w stylu Sepultury z okresu "Arise".
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Rattlehead
Moderator globalny
Posty: 142
Rejestracja: 7 lata temu

#8

Rattlehead 7 lata temu

Vortex pisze:Być może właśnie dlatego nigdy nie mogłem się do nich przekonać. Ich stylistyczny rozrzut zawsze mnie denerwował i choć mają kilka ciekawych utworów, to jako całokształt kompletnie ich nie kupuje.
Chyba mam to samo. Bo gdyby mnie ktoś zapytał co gra/ło Turbo to miałbym z tym spory kłopot. Rozstrzał od hard rocka po death metal. Mam dwie pozycje w ich dyskografii które lubię czyli Kawalerię i Ostatniego Wojownika, słucham kilku kawałków z początku kariery i na tym koniec mojej znajomości z tą kapelą.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#9

Zsamot 7 lata temu

No to masz najlepsze pozycje. ;) Stanowczo wystarczy. ;)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#10

Hajasz 6 lata temu

Endymion pisze:
6 lata temu
yog pisze:
6 lata temu
a ja tam im serdecznie kibicuję, choć jest to taki "metal dla niesłuchających metalu" trochę
Coś jak Coma czy Turbo. I później tacy ludzie mowią : Wiesz jakiej ja ciężkiej muzyki słucham? Uwielbiam Comę, te mocne gitary to naprawdę cos" :D
Nie będę smolił w wątku o jakimś pierdolonym Nocnym Kochanku ale pojechanie tekstem, że to coś jak Turbo to mi podniosło ciśnienie.

Turbo w czasach kiedy nawet nie grali żadnego metalu było 10 klas wyżej niż ten Nocny Kochanek a płyta Dorosłe Dzieci i Smak Ciszy to coś co tworzyło historię polskiego rocka. Kawaleria Szatana to już taka płyta, że ten wasz Nocny Kochanek to nawet gdyby spiął się w pośladkach i spróbował na poważnie coś nagrać to nawet nie zbliżyłby się do tytułu.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#11

yog 6 lata temu

Też miałem ochotę coś odpisać na ten koment @Endymiona :P Może Dorosłe Dzieci super ostre nie są, ale później Turbo agresywną muzę prezentuje, niezasłużone towarzystwo Comy ;) Może skaczą z gatunku na gatunek w to, co akurat popularne (hard rock -> speed metal -> thrash -> death), ale dobre płytki nagrali (a już na pewno bardzo ważne).
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#12

Ryszard 6 lata temu

No i co z tego? Mi Hajasz w głowie nie siedzi i pisze szczerze jak czuję. A czuje że oprócz wspomnianych dzieci i ciszy reszta to gówno i nie ruszam. Jakoś nikt w mordę nie leje za nielubienie np. Venom więc w czym turbo lepsze. A że Hajasz uważa... A niech se uważa.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#13

Nucleator 6 lata temu

Uprasza się o nie pomijanie w zestawieniu znakomitej płyty thrash metalowej Ostatni Wojownik. Jak nie rusza was rozbudowany Seans z Wampirem (Krwi! Krwi! Krwi!), okraszony znakomitym intro Miecz Beruda czy rozwalającym na strzępy Aniele Zła. Fenomenalna płyta. Lubię jeszcze Kawalerię Szatana wypełnioną przebojami i Dorosłe Dzieci, reszta może nie istnieć.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5307
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#14

Hajasz 6 lata temu

Ryszard pisze:
6 lata temu
No i co z tego? Mi Hajasz w głowie nie siedzi i pisze szczerze jak czuję. A czuje że oprócz wspomnianych dzieci i ciszy reszta to gówno i nie ruszam. Jakoś nikt w mordę nie leje za nielubienie np. Venom więc w czym turbo lepsze. A że Hajasz uważa... A niech se uważa.
Rysiu w temacie nie jesteś.

Piszemy odnośnie porównania Turbo do jakiejś chujni zwanej Nocny Kochanek.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#15

Ryszard 6 lata temu

Jak najbardziej w temacie. Chujnia wspolczesna vs Chujnia przez ostatnie, powiedzmy cwierc wieku, co najgorsze zachartowana starzem. Na moje nieszczescie nigdy tak do konca nie kumalem ich fenomenu wiec bede stronnicza przeciwwaga do stronniczego sentymentalizmu.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Endymion
Master Of Reality
Posty: 296
Rejestracja: 6 lata temu

#16

Endymion 6 lata temu

Hajasz pisze:
6 lata temu
Nie będę smolił w wątku o jakimś pierdolonym Nocnym Kochanku ale pojechanie tekstem, że to coś jak Turbo to mi podniosło ciśnienie.

Turbo w czasach kiedy nawet nie grali żadnego metalu było 10 klas wyżej niż ten Nocny Kochanek a płyta Dorosłe Dzieci i Smak Ciszy to coś co tworzyło historię polskiego rocka. Kawaleria Szatana to już taka płyta, że ten wasz Nocny Kochanek to nawet gdyby spiął się w pośladkach i spróbował na poważnie coś nagrać to nawet nie zbliżyłby się do tytułu.

Trochę źle się wyraziłem ,ale moment. Turbo może na pierwszych płytach dawał radę, ale ich ostatnią dobrym albumem była Kawaleria Szatana. Później ich albumy były przeciętne, czy był to kwadratowy thrash na Ostatnim Wojowniku, czy nudny hard rock na ostatnich albumach. Poza tym nie miałem w tym porównaniu na myśli jakość muzyki, tylko po prostu stopień popularności. Coś jak "przeciętny widz filmowy kojarzy najczęściej nazwiska Smarzowskiego i Vegi". Czy to znaczy, że uważam Vegę za równie dobrego co Smarzowskiego?
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1693
Rejestracja: 6 lata temu

#17

porwanie w satanistanie 5 lata temu

Ryszard pisze:
6 lata temu
Na moje nieszczescie nigdy tak do konca nie kumalem ich fenomenu
Dość sprawnie podchwytywali aktualne trendy, to chyba cały fenomen.

Tak sobie myśle - znacie drugą kapelę, która miałaby na koncie zarówno granie jak Iron Maiden, jak i death metal? I nie, żartownisie, nie chodzi mi o Dismember.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#18

yog 5 lata temu

Przecież na debiucie to im było bliżej Deep Puple czy The Doors jakiego, niż Iron Maiden :P

A sukces to jednak, moim zdaniem, ostry hicior jest te Dorosłe Dzieci, jeden z największych w historii polskiego rocka, bym powiedział.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#19

deathwhore 5 lata temu

Nie wiem jak w jednej linii stawiać Deep Purple z The Doors. Debiut to takie granie stylistycznie najbliższe chyba jednak Judas Priest albo UFO, starego Scorpions, bo to jednak ostrzejsze niże te Purple, więcej heavy metalowych galopad jest. Smak Ciszy jeszcze bardziej, tym bardziej oprawiony w mocniejsze brzmienie. Te Deep Purple to musiałoby chyba grać tylko numery jak Speed King, żeby do nich porównywać :P

A Kawaleria Szatana to już jazda pod Iron Maiden po całości.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#20

yog 5 lata temu

UFO zamiast Deep Purple, tak, tak. Trochę z rozpędu tych Purpli napisałem, ogarnąwszy się dodałem The Doors, ale tamci zostali. Tam na debiucie są takie baaaardzo lekkie numery, sporo jednak od Ironów lżejsze jeszcze.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Molotow 666
Tormentor
Posty: 1013
Rejestracja: 6 lata temu

#21

Molotow 666 5 lata temu

Ale się zagrało w temacie TURBO. Wczoraj dostałem z 90 CD-R'ow i ponagrywane były tam różne rzeczy.... Przypadkiem było na jednym napisane flamastrem "Dead End" 1992.... Odpalilem z ciekawości nie kojarząc że to kurwa TURBO!!!! JA PIERDOLE.... ale uderzenie! Oczywiste, że nie no kurwa TURBO takiej galopady by nie nagrał... Se myślę Kupczyk takim vocalem jedzie.... FUCK myślę... Pomyłka. A jednak to polskie TURBO tak napierdala... Dla mnie odkrycie roku. "Kawalerii Szatana" posakowalem jakieś 16 lat temu i tyle było znajomości z twórczością TURBO. Yyyyyyy pamiętam jeszcze instrumentalny "Bramy Galaktyk" ale niestety nie mogę znaleźć tego utworu... Chyba to też TURBO nagrali???
Ostatnio zmieniony 02 gru 2018, 13:11 przez Molotow 666, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1693
Rejestracja: 6 lata temu

#22

porwanie w satanistanie 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
Przecież na debiucie to im było bliżej Deep Puple czy The Doors jakiego, niż Iron Maiden :P
No nie wiem - otwieracz, Ktoś zamienił czy Przegadane dni pełne są ewidentnie zagrywek z debiutu Ironów, szczególnie w departamencie basowych galopad i szybkich gitarowych biegników. W manierę bardziej tradycyjną wpadają przeważnie w zwrotkach, bo najwyraźniej nie mieli pojęcia jak to ugryźć w ramach kompozycji.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

#23

deathwhore 5 lata temu

Ostatnio prowadziłem mądrą dyskusję na temat Turbo i doszliśmy do konsensusu, że spokojnie wystarczą dwie pierwsze płyty, przy czym Smak Ciszy to pozycja całkiem zajebista. Kawaleria Szatana już za bardzo wpada w takie pokraczne heavy metalowanie, zaczyna się to robić groteskowe. Ostatni Wojownik to esencja wszystkiego co groteskowe na Kawalerii. Z Dead End słyszałem pojedyncze numery, no niby spoko, ale mam wystarczająco dużo death metalu na półkach. Lepszego death metalu.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#24

yog rok temu

Zmarł Dominik Jokiel, znany z gry w osławionym Aion, no i Turbo w latach 2001-2014.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#25

Zsamot rok temu

Stare, ale skoro ma wyjść płyta...

A gdyby tak pójść tropem płyt "One way" czy "The dead end"? Jak lider pomyślał, tak i zrobił. No i projekcik thrashowy się pojawia. Hellium. Malo odkrywcze, ale nośne. Temat założę, jak wyjdzie album.
Ekipa znana, bo Hellium tworzą:
Wojciech Hoffmann (Turbo, Non Iron) - gitara
Marcin Białożyk (ex-Turbo) - gitara
Paweł 'Pavulon' Jaroszewicz (Antigama, ex-Hate, ex-Vader, ex-Decapitated) - perkusja
Przemysław Niezgódzki (Turbo) - bas
Jacek Zema (Mindfak) - wokal

Nie oczekiwałbym niczego nowego, ale chętnie posłucham. ;-) Po prostu. Fajnie, jakby zagrali coś z tych 2 płyt "Turbo". ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.

Wróć do „Heavy / Speed / Power Metal”