Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 716
Rejestracja: 5 lata temu

mork rok temu

Cóż, metal to wojna a na wojnie żołnierz czasem głoduje. Nie no, festiwal był rewelacyjny. Wielki ukłon w stronę organizatorów i podziękowania, że jednak udało im się ogarnąć chociaż jeden dzień. Trzymam kciuki żeby za rok odbyła się pełnoprawna, 3-dniowa edycja.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease

Tagi:
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot rok temu

Wyjazd z perturbacjami, ale dotarłem na czas. Poza kurewskimi kolejkami, reszta zajebista. Ja- tradycyjnie- olałem koncertową ofertę żarcia i poszedłem do miasta na pizzę w lokalu. Z piwami dramat. Ale najważniejsze: muzycznie bosko: Varmia nie zawiodła, Azarath totalnie, no i finał Mgła. Tu nie mogło być kiepsko. A w nocy, oby zdążyć na Romana do Wrocka.

Czekam na przyszłoroczną edycję.


Tradycyjnie mega pozdrowienia dla @Pro i @Humana. Walor na równi z muzycznymi doznaniami! Do zobaczenia.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 11 mies. temu

Tak oto wygląda wstępny plakat tegorocznej - o ile znowu komuś nie odwali - edycji. Ten zespół na M, niezłe zaskoczenie:

Obrazek
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
HUMAN
Tormentor
Posty: 1305
Rejestracja: 6 lata temu

HUMAN 11 mies. temu

Jak pozwolą to w tym roku też jadę , raczej nocleg będe tym razem ogarniał za fajnie było by od razu po koncertach zapieprzać taxi na dworzec i 3 godziny czekać na banę.
Pozdro dla Tych z którymi sie udało spotkać , fajnie jak sie znów uda...browca wspolnie wypic albo pięć
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2675
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 11 mies. temu

No to tym razem 5, ale i ze mną!
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 11 mies. temu

Ja już mam dwa festy wykupione i zaplanowane, ale nie zaszkodzi i trzeci. Świetny klimat w tym Aleksandrowie. Z dużym prawdopodobieństwem będę.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 11 mies. temu

Jako, że jestem bezkrytycznym fanem SDL- to wiadomo, że będę, rok temu nawet na 1 dzień jechałem.
Master- cudownie. Taka okazja!
Reszta to już w ogóle będzie bosko.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 11 mies. temu

Vortex pisze:
11 mies. temu
No to tym razem 5, ale i ze mną!
Jak ja piłem z Humanem, to siedziałeś z ekipą obok. ;-)
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1711
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator 11 mies. temu

Line-up całkiem fajny, istnieje szansa, że wybiorę się do Polski specjalnie na to wydarzenie.
Ryszard pisze:
4 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 11 mies. temu

Do składu tegorocznej edycji dołączają:

Jad, Krzta, Narbo Dacal, Scøv
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 1993
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 11 mies. temu

Kolejne sześć kapel, które zasilą skład tegorocznej edycji: Gruzja, Chainsword, Truchło Strzygi, WIJ , Drip Of Lies i Moonstone.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 11 mies. temu

No i pięknie. Jedne obejrzę, inne przebimbam na trawie.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 11 mies. temu

Bilety zakupione, tak więc widzimy się! Na wesoło! :twisted:
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 11 mies. temu

Cudownie, będzie przesympatycznie w ekipie.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2675
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 11 mies. temu

Macie info, czy te bilety sprzed roku faktycznie będą akceptowane? Chodzi o karnet 3 dniowy na zeszły rok.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 11 mies. temu

Vortex pisze: Macie info, czy te bilety sprzed roku faktycznie będą akceptowane? Chodzi o karnet 3 dniowy na zeszły rok.
Jak najbardziej, jeszcze jak. Jak kupiłeś stacjonarnie to nic nie musisz robić, a jak przez ebilet.pl to powinieneś dostać maila, żeby kliknąć czy chcesz zachować, zwrócić czy wymienić na voucher. Jak gdzieś go przeoczyłeś to napisz do nich albo zadzwoń dla pewności, nie powinno być problemu.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 11 mies. temu

Trzeba będzie potwierdzić. Na wszelki wypadek.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 10 mies. temu

Do składu dochodzą jeszcze Witchmaster i Mord’A’Stigmata.
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 10 mies. temu

Co ważne, oba z nowymi materiałami.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2675
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 10 mies. temu

Potwierdziłem na e-bilet, a podglądu biletów nadal nie ma. Ma ktoś z Was podobny problem?
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 10 mies. temu

W składzie melduje się również Wolfbrigade.
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 8 mies. temu

W wyniku różnych nieprzewidzianych zdarzeń Enslaved zagra w przyszłym roku, a w ich miejsce wchodzi Conan.
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 8 mies. temu

Denna roszada, trudno.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 3420
Rejestracja: 6 lata temu

DiabelskiDom 8 mies. temu

Conan milion razy lepszy od obecnego Enslaved, tak na żywo, jak i w studio.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1147
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask 8 mies. temu

DiabelskiDom pisze:
8 mies. temu
Conan milion razy lepszy od obecnego Enslaved, tak na żywo, jak i w studio.
Prawda
I tak ze starych płyt nic nie grają prawie
z ciekawości sprawdziłem aktualne setlisty i np na hellfest zagrali jeden starszy numer - Slaget i skogen bortenfor
'napuchną mną drzewa'
'Od dobrych kilku lat...'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 8 mies. temu

No ale ten Conan po prostu wszedł na sobotę, to nie jest zastępstwo za Enslaved, który miał grać w piątek. To będzie ogłoszone dopiero.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 8 mies. temu

Dochodzi DVNE i Motorowl (wtf?). Nadal przed nami obwieszczenie jednego headlinera, oby był to cios!
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 8 mies. temu

Sprawdzę te nowości, ale coś mi się zdaje, że to będą dobre momenty na posiłki regeneracyjne...
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 7 mies. temu

Watain wpada jako sobotnia gwiazda.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 3420
Rejestracja: 6 lata temu

DiabelskiDom 7 mies. temu

Czyli bez żalu można olać i jechać na Garmarnę do Wawy natenczas.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 7 mies. temu

Nathas pisze:
7 mies. temu
Watain wpada jako sobotnia gwiazda.
I cholernie mnie to cieszy. ;-)
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 7 mies. temu

Nie jadę w tym roku, ale grzecznie poinformuję, że do składu dodano jeszcze Grand Magus.

Chyba pierwszy raz na SDLu będzie też druga scena na której zagra łącznie kilkanaście kapel, które zostaną ogłoszone wkrótce.
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16248
Rejestracja: 6 lata temu

yog 7 mies. temu

Dołącza In the woods...
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 7 mies. temu

Mała Scena prezentuje się następująco:

Bismarck / DOOM /
Nytt Land / DARK FOLK /
Dola / DOOM, SLUDGE /
Loathfinder / BLACKENED DOOM METAL /
Taxi Caveman / STONER ROCK /
St. John / ATMOSPHERIC POST ROCK /
Fertile Hump / GARAGE BLUES PUNK /
Izzy and The Black Trees / POST PUNK /
Las Trumien / DOOM, SLUDGE /
Nightrun 87 / SYNTHWAVE, SYNTHPOP /
Hedone / INDUSTRIAL /
Czarny Bez / INDUSTRIAL FOLK METAL /
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 7 mies. temu

Jesli ktos jest spragniony przyjemnego i ciekawego stonera - Taxi Caveman. Młot poleca.
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
Kozioł
Tormentor
Posty: 1840
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Forteca trolli.

Kozioł 7 mies. temu

CzłowiekMłot pisze:
7 mies. temu
Jesli ktos jest spragniony przyjemnego i ciekawego stonera - Taxi Caveman. Młot poleca.
Ty lepiej sprawdzaj beastial piglorda
Turris Babylonica e stercore facta est.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 7 mies. temu

Wrzucam - chyba już ostateczny składowo - plakat tegorocznej edycji, by było bardziej kolorowo w temacie:

Obrazek
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 7 mies. temu

Ależ czekam!!! Oby tylko noce nie były za zimne. ;-)
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 7 mies. temu

Jeśli rozkładówka pozwoli, staraj się nie ominąć też Chainsword. Swoją drogą mają tu już temat:

viewtopic.php?f=5&t=4592&p=98836&hilit= ... ord#p98836
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2069
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 6 mies. temu

Specjalnie dla was - rozpiska:

Obrazek
Non Stop Kolor!

Szczęść Boże.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1147
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask 6 mies. temu

Sprawdziłem właśnie czego można się spodziewać po Tiamat i In the Woods w piątek
Aktualne setlisty wyglądają tak i pewnie jutrzejsze będą podobne

ObrazekObrazek
kawałki z Wildhoney podstawą, ale szkoda że nic
z A Deeper Kind of Slumber nie będzie raczej
'napuchną mną drzewa'
'Od dobrych kilku lat...'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
borsuk
Master Of Puppets
Posty: 154
Rejestracja: 6 lata temu

borsuk 6 mies. temu

Prognozy na weekend macie chujowe jak nieszczęście, zresztą już dziś wieczorem w Łodzi zaczęło lać, noce zimne, także jak ktoś na pole się wybiera to bimber się przyda.
Widzew Łódź-Bałuty Pany
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 716
Rejestracja: 5 lata temu

mork 6 mies. temu

Pierwszego dnia wieczorem pogoda tragedia. Lało tak, że pomimo płaszcza przeciwdeszczowego nie szło wystać pod sceną. Mniejsza scena fajna inicjatywa ale żadnej cyrkulacji powietrza, zero nawiewów. Po 20 minutach jesteś cały mokry od potu. Mimo chęci nie byłem w stanie spędzić tam więcej niż 2 numery na kapelę. Noce całkiem ciepłe. Śpiwór i koc były wystarczające.
Tyle z minusów. Na plus zdecydowanie sama organizacja, zespoły super. Więcej namiotów gastro więc nie stało się jakoś długo, browary też lepiej ogarnięte niż rok temu. Dzień drugi pogoda wynagrodziła trudy wieczoru poprzedniego. Ostatni dzień mimo częstych opadów sam parasol wystarczył.
Z zespół Tiamat numer jeden aczkolwiek ocena nie jest bezstronna bo uwielbiam. Dalej na podium Grand Magus i Conan. Watain inscenizacja z rozmachem, sam występ również klasa. In The Woods... największe rozczarowanie festiwalu. Z rodzimego podwórka Hydra i Wij bardzo dobre otwarcie ostatniego dnia, z kolei Tides from Nebula piękne zakończenie drugie. Czekam kolejnej edycji i jak zwykle karnet w ciemno.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16248
Rejestracja: 6 lata temu

yog 6 mies. temu

W Teraz Rocku straszne narzekanie, że Edlund po 2 numerach nie umiał śpiewać, w Do you dream of me? tekst pomylił, wszystko byle odhaczyć odegrane i generalnie fałszywe wyrazy miłości dla Polski itp., czyli pewnie dali radę.

In the Woods... to nie powinno rozczarowywać, bo to cover band praktycznie teraz, tam się jedynie perkusista ostał sprzed reaktywacji zdaje się.

To taka opinia osoby, której tam nie było. Dziękuję za uwagę ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 6 mies. temu

To ja powiem tak - dzień pierwszy widziany od początku, Narbo Dacal przyjemnie się patrzyło i słuchało, potem większą uwagę skupiłem jeszcze na Jad, Dom Zły i Gruzję - było ok. Asphyx bdb, niestety strasznie lać zaczęło i już nie wystarczyło cierpliwości, żeby w tym deszczu wytrwać do Napalm Death i Truchła Strzygi. Trochę szkoda.
Dnia drugiego pogoda super, zajechaliśmy na Deszcz (na szczęście nie z nieba) ale interesował mnie dopiero koncert po nich, czyli Ragehammer. Coś tam popatrzyłem Night Demona z braku lepszego zajęcia, później było całkiem fajne In The Woods... i Tiamat. Może bym coś ponarzekał (jak @yog, którego nie było 😏) ale byłem już przyjemnie napiwerkowany i nie zwracałem uwagi na szczegóły.
Dnia trzeciego ciężko się było zebrać i z wyra wyleźć, bo deszcz napieprzał od rana ale na Witchmaster trzeba było i udało się dotrzeć. Nawet padać przestało, a chłopaki zajebały pięknego seta i Inferno wymiatał na wieśle. Po nich fajnie grał Master, ale gdzieś mnie nosiło i łaziłem bez sensu zamiast oglądać. Zerknąłem chwilę na małą scenę, gdzie zaczynał Czarny Bez - fajnie było się ogrzać w pomieszczeniu, ale na koncerty to ujowy pomysł. Jak zaczęli grać i wbiło pełno ludzi (a mieściło się ich tam i tak niewiele) to trzeba było uciekać, bo duszno, nagłośnienie beznadziejne i to była pierwsza i ostatnia moja tam wizyta. Na głównej jakieś nudy o nazwach Conan i Wolfbrigade przesiedziałem zasypiając na krzesełku. No i najlepszy dla mnie koncert tego festu - Watain. Widziałem w internetach ten ich koncertowy anturaż ale nie myślałem, że i tu z tym wszystkim przyjadą i zdołają to upchnąć na scenie. Lubię takie teatrzyki, masa bibelotów i ognia tyle, że nawet jak się jakiś deszcz wtedy pojawił to nie przeszkadzał, a i dwie płonące pochodnie w tłum obok mnie poleciały. Znów olałem ostatni występ ale Witchmaster i Watain wystarczyły mi za cały dzień.
No to co teraz? Do zobaczenia na kolejnym Summer Dying Loud!
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

Jako że jestem bezgranicznym, acz nie bezkrytycznym, fanem tego festu, to mogę rzec, że Jad wysłuchałem z pozycji rozkładającego namiot i dźwiękowo to był totalny występ. Żałuję spóźnienia, ale obiad itp.
- co by na szybko: nie zawiedli: Ragehammer (coraz mniej idiotyzmów ze strony wokalisty, za to super zabrzmieli,
- Gruzja- ja przyjmuję ich stylistykę, odegrane bardzo rzetelnie, wizualnie bardzo zabawnie i konsekwentnie,
- Napalm Death: z brytyjskim humorem (2 x najkrótszy kawałek zagrany), adekwatne komentarze, no i super set lista, dla mnie są królami tego festu,
- z namiotu wysłuchałem Asphyx i to musiało być wydarzenie numer 2...
- bardzo klimatyczny, sympatyczny Tides from Nebula, piękne wyciszenie na finał,
- Tiamat: ha niestety nie był tylko Clouds i Wildhoney, ale! Za to tyle, ile zagrali, pomijam środek setu, nieco nużący, to był super sentymentalny moment tego całego wyjazdu. Nie mam zastrzeżeń, że się pomylił itp. To koncert, nie egzamin na konserwatorium. Zarzuty tej gazetki są tak głupie, że pominę milczeniem resztę bzdetów. Jedyne, co jest głupie, to ten kapeluszowy imidż, gitarzysta jak się rozkręcił, co chwila go zdejmował, ale najwyraźniej jest jakiś dress code. Sam lider niczym Breżniew, może na lekach- nieważne, ja jestem zachwycony.
- Watain- klimatyczny, totalnie zaangażowany set. Aczkolwiek rzucenie pochodni w tłum to lekka przeginka, dziewczyna prawie we włosy dostała... przekazanie byłoby mądrzejsze. Już widzę satysfakcję oponentów festu, jakby coś się stało...
- heavy i stonerowe kapele- super, ale nie moje klimaty, acz hiper rzetelne koncerty, sporo pogapiłem się, bo entuzjazm bił taki, że nie można było obojętnie przejść,
- Las trumien - duchota totalna, koncert zajebisty. To jedyny koncert dla mnie w małej salce, reszta mnie wynudziła. No Hedone bym obejrzał, ale kolidowało niestety.
- Dom zły- bardzo udany, bez zastrzeżeń
- Witchmaster musiałem być, bo kumpel z mego rodzimego Witkowa, z którym się zaczynało podróż muzyczną, grał z nimi, zatem pod barierkę dziadek się wmeldował. ;-) Trza im przyznać, że są konkretni, perkusja rewelacja, mimo że Inferno na gitarze grał. ;-)
- Truchło Strzygi - ok, oni są klasą samą w sobie,
Mord A stigmata- gówno, koszmar, zmarnowany czas, tragedia... Nie ma, nie było nic z tego, co znacie, jakieś progresywne gówno z czystym (???) wokalem, jakieś prztykanie palcami, jakieś kurwa wygibasy , kurwa!!!! Napisałem nim na FB, że tragedia...
- In the Woods nigdy mnie nie porwało, na koncercie było sympatycznie, przekrojowo. Znudził mnie, ale i zarazem- nie mam im tego za złe, muzycznie z płyt mam tak samo. ;-)

Organizacja ideał, jak był problem z kiblami, napisałem na FB. I za pól godziny sprawa naprawiona.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3099
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 mies. temu

Jeszcze jedno: totalna punktualność koncertów. Wszystko dograne, fajnie rozwiązane stoiska z merchem.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16248
Rejestracja: 6 lata temu

yog 6 mies. temu

Jeśli Watain rzucał płonące pochodnie w tłum, to widzę nie tylko cyrkowcy, ale i banda debili :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 551
Rejestracja: 5 lata temu

Nathas 6 mies. temu

To jest metal, a nie rurki z kremem :twisted:
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 3420
Rejestracja: 6 lata temu

DiabelskiDom 6 mies. temu

Ja byłem tylko w piątek, ale moje wrażenia były takie - Remo się obsrał, że tylko Clouds i Wildhoney, a tu poleciało jeszcze Vote For Love i WIngs of Heaven. Spoko, ale wolałbym Brighter than the Sun ;). Osobiście nie mam się do czego uczepić, niezły występ. Bez wodotrysków, ale z pewnością przyzwoity. In the Woods... też okej, ale ja lubię takie Omnio, więc jak zagrali Prędkość Światła, to zrobiło mi się cieplej na serduszku. Zatem nie podzielam zdania wielu osób, że nudno itp, bo ewidentnie, abstrahując od składu, zagrali gig pod środkowy, prog-doomowy okres działalności. Grand Łamagus za to mnie wynudził, trzecia, jak nie czwarta liga hewi-dumiku. Aha, no i Ragehammer, tyle, że słuchany w większości z pola. Ale bardzo przyzwoicie, żeby nie powiedzieć, że elegancko wypadli.

Z kim miałem się przywitać i dłoń uścisnąć, z tymi to zrobiłem. Resztę jebać, pozdrawiam serdecznie 8-)
Panzer Division Nightwish

Wróć do „Koncerty”