Licho nie widziałem, ale mnie nie ciągnie. Sacrilegium stały poziom odkąd ich poznałem ze 14 lat temu, czyli chujowo. Thaw przeciętnie, ale z przebłyskami. Furia ok 1,20h rewelacji. Ten zespół jest znakomity.
Tzw. metalowcy i ich tzw. poczucie humoru - dno.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Z tej płyty poszło Są To Koła. Generalnie set oparty na nowych rzeczach, ale poszło z debiutu Tylko Na Cielę Mym Historię Swą Piszę. Było Ciało, Idą Ptaki, Nieprzyzwoitość. Z ostatniej płyty ze 2 numery, ale tych nie pamiętam po tytułach. Coś z tych nowszych minialbumów, bo czegoś tam też nie znałem. Co przeszkadzało mi tylko o tyle, że tekstu nie znałem - Nihil na żywo jest bardzo przekonujący.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Ale tych nowych nie jestem w stanie w ogóle, w jakikolwiek sposób nazwać, a nie chce mi się brać płyty z półki, żeby sprawdzić teksty. To z debiutu to Krew w kolorze bursztynu, nie? To akurat pamiętam, a poprzedniego posta pisałem chwilę po przebudzeniu.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian