Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3934
Rejestracja: 7 lata temu

Gridlink

Pioniere 4 lata temu

Obrazek
Gridlink to złożony w 2004 r. przez wokalistę nieodżałowanego Discordance Axis Jona Changa oraz japońskiego gitarzystę Takafumi Matsubarę w Hoboken, w New Jersey amerykański hord grający brutalną techniczną odmianę Grindcore. Do tegoż elitarnego składu należy dopisać perkusistę P.L.F., ex-Phobia Bryana Fajardo, który zastąpił występującego z nimi na początku japońskiego perkusistę Takiya Terade oraz znanego głownie z metalcore-owego Burnt by the Sun Human basistę Teddy Pattersona, który można powiedzieć współtworzył też niegdyś wraz z Human Remains podwaliny pod obecną hammerycką scenę Grindcore'a. Drugim gitarzystą grupy w 2010 r. został Steve Procopio, grający wcześniej zarówno z Petersonem w Human Remains, jak i Johnem w Discordance Axis, nagrywając z nimi drugiego pełniaka. Później całością gitar oraz komponowaniem zajmował się już Matsubara.

Na koncie jak dotąd mają trzy longplaye: wcześniejsze dwie płyty wyszły pod szyldem Hydra Head Records, zaś ostatni Longhena, ukazał się w 2014 r. nakładem naszego Selfmadegod Records. Dodam jeszcze, że gościnie na płytce wystąpił wokalista Assück Paul Pavlovich. Póki co status grupy jest w zawieszeniu.

Jak kto lubi obfitujący w zawiłe tekstury, czasem dysonanse, a nawet melodie, furiacki nowoczesny techniczny brutalny łomot na najwyższym możliwym poziomie i podchodzą mu zespoły pokroju wyżej wspomnianych oraz takie hordy jak: Agoraphobic Nosebleed, A Million Dead Birds Laughing, Cephalic Carnage, czy Pig Destroyer powinien czym prędzej się nimi zainteresować, gdyż piekło, jakie zgotują mu ci załoganci, jest po prostu nie do opisania.

Obrazek
Skład:
Takafumi Matsubara - Guitars (2004-2014) ex-Congenital Hell, ex-Hayaino Daisuki, ex-Mortalized, Retortion Terror, ex-Funeral Moth (live), ex-Floating in the Sweet Abyss, ex-Guilty Connector
Jon Chang - Vocals (2004-2014) ex-Discordance Axis, ex-Hayaino Daisuki, No One Knows What the Dead Think
Bryan Fajardo - Drums (2006-2014) Cognizant, Noisear, P.L.F., Captain Cleanoff (live), Cloud Rat (live), ex-Kill the Client, Enemies of Inertia, ex-Phobia, ex-Rotten Sound (live)
Steve Procopio - Guitars (2010-2014) ex-Discordance Axis, ex-Human Remains, ex-Never Healed
▼ Byli muzycy
Keisuke Okada - Bass (2004-2006) Disconformity, Glossectomy, ex-Vagotomy
Takiya Terada - Drums (2004-2006) Glossectomy, ex-Vagotomy, Bukkake Riot, ex-Emit (Jpn), ex-Melt-Banana (live)
Teddy Patterson III - Bass (2010-2013) Graven, ex-Burnt by the Sun, ex-Hayaino Daisuki, ex-Human Remains, ex-War Chalking
Dyskografia:
2008 - Amber Gray
2011 - Orphan
2011 - Orphan / Amber Grey [kompilacja]
2014 - Longhena




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Gr ... 3540255728
BC: https://gridlink.bandcamp.com/music
BC: https://selfmadegod.bandcamp.com/music

Tagi:
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2302
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 4 lata temu

Wpierdol wpierdolem, ale jest tu też sporo (jak na nowoczesne grindy) przebojowości i fajnych, spinających całość czy tam grających w tle melodii. Swego czasu sporo słuchałem Longheny i to na niej opieram zdanie na temat tego tworu. Z pewnością Agoraphobic Nosebleed, Cephalic Carnage i Pig Destroyer to dobre tropy.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3934
Rejestracja: 7 lata temu

Pioniere 4 lata temu

Dla mnie przebojowość to również wpierdol, a o jakże nietypowych dla Grindu melodiach, nie omieszkałem również napomknąć ;)
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2302
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 4 lata temu

W trakcie czytania pierwszego, jakże krasnego pierwszego posta - o mości Pionierze - umknęło to mej uwadze.

Ciekawa jest japońska wersja ostatniej płyty z opcją karaoke:

https://www.metal-archives.com/albums/G ... ena/546597
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3934
Rejestracja: 7 lata temu

Pioniere 4 lata temu

20 września ukaże się pt. Strange, Beautiful And Fast solowy album ex-gitarzysty Grindlik Takafumiego Matsubary. Album w całości poświęcił swojemu przyjacielowi zamrłemu klka lat temu na raka perkusiście Unholy Grave Hironori Suzuki aka Hee-Chung. Do skompilowania i nagrania albumu zaprosił zaś całą plejadę muzyków i wokalistów z grindcoreowego światka. I tak na albumie usłyszymy za peką m.in: Bryana Fajardo (P.L.F.), Surya Puna (Chepang), Erica Schnee (Organ Dealer), Vijesha Ghariwala (Wormrot), Hee Chunga (Unholy Grave) [z archiwalnej sesji], Richarda Hoaka (Total Fucking Destruction) oraz kilku innych. Podobnie każdy z 17 utworów zawartych na płycie mieć będzie w zestawie innego wokalistę, a wśród nich m.in. usłyszymy Dylana Walkera (Full Of Hell), Sanshiro (Mortalized), Bhoteya Gore (Chepang), Mitchella Luna (Maruta), Champa Morgana (Kill The Client) i innych.

Wręcz nie mogę się doczekać 20-go, by móc już to uszuszeć w całości - winyli zostało już tylko 39! (CD zdaje się, na razie nie przewidziano)

Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2619
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 4 mies. temu

15 września wyjdzie nowy album "Coronet Juniper" nakładem Willowtip Records.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2302
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 4 mies. temu

Dobra zajawka. Jak na grindy nie czekam ostatnio, tak w tym przypadku jak najbardziej, bo "Longhena" to było coś.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Lis
Moderator globalny
Posty: 1713
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 4 mies. temu

Słucham sporo grindu/deathgrindu, uwielbiam wspomniane Agoraphobic Nosebleed Agorapocalypse, Cephalic Carnage, czy Pig Destroyer. Tak do Grindlink przekonać się nie mogę, próbowałem kilka razy na przestrzeni paru ostatnich lat i nic. Jak dla mnie granie dla samego grania, pasji tak charakterystycznej dla punku nie słyszę, żadnych wyrazistych punktów zaczepienia. Z rok temu dałem sobie spokój, raczej nie wrócę.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2302
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 2 mies. temu

Nowa płyta leje słuchacza na odlew z pancernej rękawicy. Zajebista sekcja rytmiczna, ostre i pomysłowe gitarki wyrzucające raz po raz przyjemne dla ucha melodie, czyli nic nowego od tego projektu. Jak w przypadku poprzedniej płyty mamy tutaj część drugą z tymi samymi kawalkami bez wokalu. Polecam.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1585
Rejestracja: 6 lata temu

porwanie w satanistanie 3 dni temu

Nie podoba mi się ten album, na moje ucho nie ma tu ani pierdolnięcia ani jakichś naprawdę ciekawych pomysłów, plus niestrawne dla mnie nasycenie charakterystycznymi melodyjkami sprawia, że po mojemu to nie jest żaden grind, tylko raczej solidnie rozpędzony i nadprzeciętnie sprawny technicznie metalcore.


....co napisawszy posłuchałem jeszcze raz i teraz mi się w sumie podobało. Jaki z tego morał?

Wróć do „Grindcore / Hardcore / Punk”