Materiały ciągle nagrywajo, dyskietki rozdajo, a placków dalej nie wydajo...
Dobrze, że można posłuchać większej ilości materiału, bo całkiem spoko Wam to wychodzi.
Najbardziej "świetną robotą" w moim wykonaniu przy okazji drugiej płyty HIV było to, że nie wziąłem udziału w jej nagrywaniu, może dlatego jest taka fajna Dodatkowo wyszedł jeszcze split z okrojonym Łbem Prosiaka, czyli SROM. Tam znalazło się pierwsze demo HIV po raz pierwszy na CeDe oraz premierowy materiał. Jeżeli dobrze pamiętam to jest jeszcze nagranego sporo materiału z moim udziałem, wg mnie zajebistego, ale oczywiście nie mogę być obiektywny. Jak gadałem z chłopakami to mówili, że wydadzą, ale użerają się z wydawcami.
To chyba tak nie działa, bo ja jestem stary, a poprzednie duże materiały mi się podobały, choć były dość różne. Odpalę sobie w drodze z pracy do domu.deathwhore pisze: ↑rok temu Widzicie? Dla starych ludzi za mocne. Może być lepsza rekomendacja? Chyba nie chcecie być starzy?