Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Extreme Napalm Terror

#1

Hajasz 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Paru chłopaków w Germanii w 1986 roku postanowiło stworzyć zespół, który muzycznie będzie totalną petardą i nakurwem. Za nazwę przyjęli połączenie Napalm Death z Extreme Noise Terror. Tak się narodził Extreme Napalm Terror, którego uboga dyskografia zawiera tylko dwa albumy.

Debiut z 1989 Impulse To Destroy to płyta nie dla wszystkich. Totalne połączenie grindcore i Noisecore, na który składa się jeden numer właśnie Impulse To Destroy rozdzielony na 34 części. Całość to 35 min totalnej jazdy, bez hamulców i litości dla skurwysynów. Płyta killer.

Dwa lata później ukazuje się płyta Why?, która przynosi sporą zmianę stylistyki. Nie ma już noisecore a w jego miejsce wszedł death metal, crust punk. Całość zamknięta w 16 kawałkach i czasie 37 min. Muzycznie sporo słychać Napalm Death, wczesnego Carcass oraz Old Lady Drivers.

Podsumowując Extreme Napalm Terror po prostu zabija.

Skład:
Boris - Bass
Urul Wim - Drums
Jochen Graf - Vocals A.O.K.
Zeljko - Vocals

Dyskografia:
1989 - Impulse to Destroy
1991 - Why?





MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ex ... rror/40975
GRINDCORE FOR LIFE

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 5 lata temu

Nie jestem miłośnikiem takiego grania, ale Napalm Death i Extreme Noise Terror w oszczędnych dawkach mi nawet podchodzą, więc postanowiłem sprawdzić co tam będzie katowane na Impulse to Destroy przez komando o nazwie Extreme Napalm Terror. Jak się da wysłyszeć riffy to są niezgorsze, czasem pod Slejerka, perkusista wychodzi z siebie i w sumie największą robotę tu robi jego gra oraz wokal. Podoba mi się, jak koleś wyje w tych najwyższych rejestrach. Części 7 oraz 15 się szczególnie wyróżniają z całego tego hałasu ;) Ogólnie - całkiem całkiem ekstremalny rock & roll.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
VORTIGAUNT

#3

VORTIGAUNT 4 mies. temu

Wow. Nie wiedziałem, że jest aż tak źle.

Impulse to Destroy wyszło nakładem labelu Ingo Nowotnego, a zwał się on Metal Enterprises. Nie wiem czy młodsi znają historię tego "labelu", ale wydawał on same stolce pokroju Thrash Queen lub Killer Fox...

biorąc pod uwagę renomę labelu bohaterowie tematu albo byli imbecylami, skoro zdecydowali się wydać to właśnie tam, albo to wszystko był jakiś jajcarski żart. Ale widzę, że ludzie tutaj na forum potraktowali tą muzę na serio i jeszcze piszą o niej "album killer"? Chyba, że to też jest jakiś tutejszy dowcip, którego nie rozumiem...
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6136
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#4

Vexatus 4 mies. temu

VORTIGAUNT pisze:
4 mies. temu
biorąc pod uwagę renomę labelu bohaterowie tematu albo byli imbecylami, skoro zdecydowali się wydać to właśnie tam, albo to wszystko był jakiś jajcarski żart.
Ewentualnie jedno i drugie.
VORTIGAUNT pisze:
4 mies. temu
Ale widzę, że ludzie tutaj na forum potraktowali tą muzę na serio i jeszcze piszą o niej "album killer"? Chyba, że to też jest jakiś tutejszy dowcip, którego nie rozumiem...
Takie tam hajaszyzmy... ;)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#5

yog 4 mies. temu

Wiadomo, w odbiorze muzy najważniejsza jest historia labelu, jaki ją wydał.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6136
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#6

Vexatus 4 mies. temu

@yog, nie marudź! On się lepiej zna! On jest koneserem! :)
VORTIGAUNT

#7

VORTIGAUNT 4 mies. temu

Strasznie czepialscy jesteście
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6136
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#8

Vexatus 4 mies. temu

Jestem głupi, gruby, rudy i czepialski! Kotowate już tak mają... :)

Wróć do „Grindcore / Hardcore / Punk”