O kurła, co to jest? Toż to stary numer z WPW z 1990 w jakiejś nowej, zjebanej wersji. Kompletnie bez jaj zagrane a wokale tragiczne. Jak po pijaku u cioci na imieninach
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem