
Kolejny grindcorowy wyziew z pustyń Australii. Niewiele o nich wiadomo poza tym, że to trio i kraj pochodzenia. No photos itp.
Właśnie dzisiaj posłuchałem chyba debiutancki album z 2018 roku i to był konkretny szlag w japę. Grindcorowa wersja takiego Diatribes a dodatkowo jeszcze momenty kiedy Godflesh gra grind !!! Świetny miks im wyszedł choć czasami zajadą klasycznym grindem z przełomu lat 80-90.
Płytka zawiera 12 ciosów, które kulturalnie człowieka sponiewierają w jakieś 17 min. Chętnie bym się zaopatrzył w płytkę ale na ten moment widoków brak.
Dyskografia:
2018 - Mindrippa
BC: https://mindrippa.bandcamp.com/music