


Pięknie pracujacy bas, wokal wgryzający się w mózg i nieprzyjemna atmosfera - to pierwsze myśli przychodzące do glowy.
Na najnowszym Christfucker, jak i poprzednich dwóch albumach chłopaki serwują mieszankę wybuchową której jedynie podstawę stanowi wspomniany hc.. bo pewnie łatwiej byłoby wymienić czego w tej muzie nie ma..
Paleta muzyczna obejmuje praktycznie całe spektrum ekstremalnego gitarowego grania zahaczając o noise, punk, black, czy nawet death (drugi wokal)..
Jest i trochę industrialnych dysonansów i gier i zabaw z dźwiękiem które w kilku miejscach kojarzą mi się nieco z The Body.
Na zdjęciach wyglądają na bardzo młody zespół, myślę że średnia wieku to jakieś 20lat max. Trzymam za nich kciuki bo mają to coś.
Skład:
Matt King – vocals, guitar (2017–present)
Alex Stanfield – bass (2019–present)
James Beveridge – drums (2017–present)
byli muzycy:
Blake Given – bass (2017–2019)
Rick Flores – electronics, sampling (2017–2019)
Dyskografia:
2017 Portrayal of Guilt [EP]
2018 Portrayal of Guilt / Street Sects Split
2018 Let Pain Be Your Guide
2019 Portrayal of Guilt / Soft Kill Split
2019 Suffering is a Gift [EP]
2020 Portrayal of Guilt / Slow Fire Pistol Split
2021 We Are Always Alone
2021 Portrayal of Guilt / Chat Pile Split
2021 Christfucker