O ja jebie "Apex Predator - Easy Meat" cię wynudzil?!?! To już @Wedrowycz lepiej odpuścić sobie NAPALM DEATH...
??? Dobry żart... Ja uwielbiam ten hard corowy sznyt, przebijający się przez ścianę dźwięku.
Utopia Banished to powrót do grindcorowego grania więc nie ma sensu zestawiać tego albumu z klasycznym death metalowym poprzednikiem bo to kompletnie inne granie.
Dokładnie.
"Diatribes" to słaba płyta. "Inside..." również. Nic na to nie poradzę.Hajasz pisze: Za teksty, że Diatribes jest słabe, chujowe to delikatnie mówiąc karny jeżyk się należy albo konkretny łomot.
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Ano to jest zajebisty krążek. Faktycznie skoczny i taki przebojowy, ale ja zawsze z chęcią do niego wracam
No właśnie. Kompletnie zapomniałem o tym krótkim materiale. No nie wiem czy to ich najlepszy, ale z pewnością jeden z lepszych strzałów.
O k..a, padłem. A komu to mieli się sprzedać? Oczyma duszy widzę te łany fanów podskakujących w te miłe tony.
Czy Ty Jesteś poważny? Jakie kurwa radio friendly???
Wcale nie za to. A za stwierdzenie o 'radio przyjazności', która mija się z rzeczywistością, bo które publiczne "śmieciowe" radio będzie mnie, powiedzmy na co dzień do kawy dodatkowo rozbudzać muzą Napalm Death, no które? Proszę nie przeinaczać faktów. Co zaś się tyczy pozytywności w ich muzie to tu pełna zgoda, a nawet więcej, gdyż ja to całościowo ich dyskografię traktuję jako mega-pozytywną muzę. Nawet gdy śpiewają o cierpiących dzieciakach, dają nadzieję, że ktoś zauważy realny problem i je wspomoże, co nastraja pozytywnie. Poza tym "groove" zawarty w ich muzie, niezależnie od tego, czy owa buja, czy pędzi w szaleńczym tempie na złamanie karku, zawsze nastraja pozytywnie i wywołuje chęć do poskakania, uderzenia w pogo.
Inne czasy, inne radio.
Pamiętam! A w moim mieście w lokalnej stacji radiowej w czwartek w nocy puszczali ekstremalny death i black metal, zmieniło to moje życie, i można było wygrywać kasety i CD w konkursach przez telefon stacjonarny. Teraz nie narzekam bo jest wszechobecny internet.
W moim mieście również była nadawana taka cykliczna audycja z ciężką muzą i konkursami, ale niestety poziom wiedzy prowadzących i ogólnego obeznania z tematem był tragiczny. Dla przykładu według nich prawidłową odpowiedzią na pytanie o tytuł pierwszej płyty Death było "Leprosy".
W tym całym lokalnym radio nikt nie zajmował się ciężarami i goście byli po prostu z łapanki. Szef wymyślił program, kazał puszczać szarpidrutów i coś dam gadać to puszczali i gadali głupoty.
A co może nie jest tak? Powiem więcej strona A i strona B ze Scum to także materiały zupełnie od siebie odmienne.