Gnida

[Vexatus]

Gnida to pochodzący z Krakowa zespół grający mieszankę Brutal DM ? Grindcore. Zespół ma całkiem ciekawy i dość charakterystyczny styl. Ka koncie jak na razie dwa pełniaki. Szkoda tylko, że takie krótkie, bo łączny czas obu wydawnictw chyba nie przekracza 40 minut.

Skład:
Lucass - Guitars, Drums (2010-present) Alienacja, Cease of Breeding, Sammath Naur, Esqarial, ex-Rebelium, Crionic (Pol), Silent Eternity, ex-Banisher, ex-Mork, ex-Pedophile Priests, ex-Thy Disease, ex-Unborn Suffer, ex-Seth.ECT, ex-Ominous Grief, ex-Crionics (live), ex-Rebelium Sadisticum
Syrus - Vocals (2010-present) ex-Anal Stench, ex-Disinterment, Sutener, ex-Samhain, ex-Shartten, ex-Thy Disease, ex-Bloody Cyrograph (live), ex-Immemorial Celtic Wind
B XVI - Bass (2012-present) Estyma, ex-Unborn Suffer, ex-Mala Herba
JP2 - Guitars (2012-present) Maze of Feelings, Sammath Naur, ex-Mala Herba

▼ Byli muzycy

Quazarre - Guitars, Vocals (2010-?) Asgaard, Devilish Impressions, ex-Crionics

Dyskografia:
2012 - S.Y.F.
2016 - A.I.D.S.

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Gnida/3540350396
BC: https://gnida.bandcamp.com/music

[dj zakrystian]

Byłem kiedyś na koncercie Thy Disease, gdzie wokalnie również udziela się głos Gnidy i po całej imprezie Syrus podarował S.Y.F w zamian za szluga

[Szajtan]

Gnida na tym wydawnictwie serwuje soczysty wpierdol, gęsty i zaprawdę zajebisty, który świadczy dobitnie o tym, że Polska na kanwie brutalnego Death/Grind na wiele do powiedzenia.

[Pogan696]

Znam od debiutu. Czy to Syf czy Aids, to ten sam wpierdol. Krótkie, treściwe strzały. Brakuje porządnego label'u i produkcji. Po załataniu tych dziur mogą zarażać kiłą za granicą. Typowa kapela z potencjałem na coś większego.