Biały Viteź

[Rimjow]

Kapela z 3miasta plus Mścisław znany z wielu kapel i projektów z Lublina.

Zespół istnieje od 2005 roku.

Jest to połączenie Black Metalu, Pagan Metalu z Folkiem.

Skład:
Wojmir - Vocals, Guitars, Folk instruments, Keyboards ex-Archandrja, ex-Semper Fidelis, ex-Wilk, ex-Ciemności (live), ex-Woods of North
Mścisław - Bass, Guitars, Vocals Abusiveness, Deivos, Dira Mortis, Moon, Ordo Sanguinis Noctis, Pripegal, Topór, Ulcer, Xaos Oblivion, Straight Hate (live), ex-Blasphemy Rites, ex-Blaze of Perdition, ex-Christ Agony, ex-Eclipse, ex-Graveland, ex-Profundis, ex-Engraved (live), ex-Desaster, ex-Garota (live)
Szeptuch - Drums

▼ Byli muzycy

Azghal - Drums ex-Kriegseisen, ex-Northrone, Empire, Shivers, ex-Sinful Carrion, ex-Nihilo
Wojbor - Vocals ex-Semper Fidelis, ex-Wilk, ex-Piorun
Skogen - Vocals, Guitars (?-2015) (R.I.P. 2023) ex-Ciemności, ex-Postumus, ex-Semper Fidelis, ex-Skogen, ex-Hell's Coronation, ex-Upir, ex-Nefastus, ex-Woods of North
Marcin - Drums

▼ Muzycy koncertowi

Golik - Bass (2010) ex-Kriegseisen

Dyskografia:
2009 - Promo 2009 [demo]
2010 - Kiedy wiatr rozwieje prochy [demo]
2012 - Dziady w Kozim Grodzie [split]
2012 - Ogień wilczych serc [split]
2015 - Odejść by wiecznie żyć
2023 - Tam, gdzie odlatują kruki

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Bi ... 3540282786

[Zsamot]

Wojmir - gitara, śpiew, instrumenty foliowe i klawisze

Instrumenty foliowe???

[Nathas]

Świetny jest ten nowy album, a temat zespołu taki biedny. Chwytliwe melodie, zapadające w pamięć refreny i motywy. Cepelii i kiczu nie stwierdzono. Polecam. Wcześniejszych dokonań jeszcze nie sprawdzałem, bo nie mogę się oderwać od zeszłorocznegoo pełniaka

Instrumenty foliowe???

Może jeszcze nie rozpakowane.

[deathwhore]

Ja zatrzymałem się na pierwszej demówce, która jest kuriozalnie wręcz śmieszna.

[Nathas]

A to też słyszałem, ale tylko raz i nie pamiętam Bo to demo wyszło później na splicie 'Dziady w Kozim Grodzie', który dostałem kiedyś gratis do zamówienia z Eastside i sobie gdzieś tam leży. Mówisz, że warto odświeżyć? ;P

[deathwhore]

Ja tam zawsze do tej piosenki śpiewanej a capella sobie pod nosem podkładałem tekst Rosiewicza - chłopcy radarowcy.

[blue_calx]

Siadło mi "Tam gdzie odlatują kruki", w szczególności melancholijny "Konając za słońcem", wyważone użycie instrumentów smyczkowych, białych wokali, stopniowanie intensywności (nakurvu). Na początku trochę miałem zastrzeżenia co do tekstów, ale pal licho, teraz się rozpływam kolejny raz i tyle. Trudno mi powiedzieć coś więcej dobrego o samym albumie, bo gdy tylko odpalam całość, to zawiechę łapię na tym numerze, który to postrzegam na poziomie Stworza z "Zagonów Bogów".

[Vexatus]

Nie moje klimaty (bo ja folkowych motywów w metalu za bardzo nie lubię), ale na żywo tak dobrze to wypadło, że teraz będę musiał sprawdzić pełniaki.