Dla mnie to mocno inne granie od grobowego Spectral Voice. Tutaj właśnie klimat najlepszego Worma bardziej (Gloomlord), tylko jeszcze bardziej psychodeliczno-obmierzło-chory.
Dla mnie sztos. Do tego świetna okładka.
No jest to konkret pierdolnięcie ex Hate'a.Szajtan pisze: ↑6 mies. temu8 marca swoją premierę miał debiutancki album Shadohm "Through Darkness Towards Enlightenment". Jest to projekt stworzony przez Pavulona (Paweł Jaroszewicz). Materiał to półgodzinna porcja nowoczesnego, progresywnego, metalowego grania, łącząca pomysły muzyczne z kilku gatunków. Jako referencje wydawca (SELFMADEGOD RECORDS) przywołuje takie nazwy jak Meshuggah, Gojira, Architects czy Lorna Shore.
Ten Amon to niezły ancymon był , ten z SS , nie kapela . I że im nazwy nie ocenzurowali przy okazji ?TITELITURY pisze: ↑4 mies. temuTegoroczna reedka kultowego albumu Czechów z Amon Goeth. Pierwotnie na okładce była trupia główka Totenkopf znana z czapek SS, jednak dożyliśmy czasów wszędobylskiej cenzury w imię wolności oraz lepszego jutra, więc niemiecki wydawca zaczął mieć problemy z jakimś tam urzędem tropiącym nazizm, musiał więc wycofać ze sprzedaży sztuki z oryginalną okładką i zastąpić ją taką sztampą:
Bo wiadomo, nazizm, to zło, a satanizm już nie.
Zespół nie ma nic wspólnego z nsbm, grał na początku lat 90. mieszankę black/ thrash.
" steevy rider " , język czeski je boski , sedim se w doma, paczam , a tu przychdi do mnie satan , takie skojarzenie mam . Muzyczka zacnaTITELITURY pisze: ↑4 mies. temuWcześniej kapela nazywala się po prostu Amon i też urodziła parę fajnych dźwięków. Potem zmienili nazwę, bo chyba chcieli być bardziej mroczni.
Nie zbliżyli się, szkoda czasu.
Ta nowa epeczka też rozwala.