Lis
Moderator globalny
Posty: 1922
Rejestracja: 7 lata temu

Re: Klawisze w metalu

Lis 5 mies. temu

Lepiej się nie przyznajcie, bo może być Kataxu w dupę.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4842
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 5 mies. temu

Nieskromnie tylko przypomnę, że debiut Emperor to najlepsza black metalowa płyta jaką wypluła norweska ziemia.
Tak! Masz zadatki na bycie blackmetalowcem. Odkryj swoją prawdziwą naturę, nie wstydź się tego jaki jesteś, dokonaj cumming outu i przestań słuchać tych lifemetalowych popylin!

Przypominam, że Emperor ma osobny temat, a o tym, że go nie lubicie już tam pisaliście. ;)

Tu podałem tylko przykład dobrego użycia klawiszy. Nie stwierdziłem, że Emperor jest zajebisty.

Chociaż zaliczam się do Emperor kommando.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17724
Rejestracja: 7 lata temu

yog 5 mies. temu

Hajasz wczoraj napisał. że Ancient debiutem pozamiatał, a epka i debiut Old Man's Child są bdb, więc weźcie to pod rozwagę.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
STALOWY SYLWEK
Master Of Reality
Posty: 263
Rejestracja: 7 lata temu

STALOWY SYLWEK 5 mies. temu


8-)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4842
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 5 mies. temu

yog pisze:
5 mies. temu
Hajasz wczoraj napisał. że Ancient debiutem pozamiatał, a epka i debiut Old Man's Child są bdb, więc weźcie to pod rozwagę.
Złote wary jak nic!
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2603
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 5 mies. temu









Jebać leśny metal!
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5710
Rejestracja: 6 lata temu

pit 5 mies. temu

Całe Sabbath Bloody Sabbath jest napchane syntezatorami, nie tylko w tak oczywistych utworach jak "Who Are You?" i Sabbra Cadabra".

Nie metal, ale to idealny przykład mojego ulubionego podejścia do klawiszy w muzyce rockowej.



Synthy lecą przez cały numer.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6758
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus 5 mies. temu

pit pisze:
5 mies. temu
Synthy lecą przez cały numer.
Cicho, bo się wyda!!! :D
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5710
Rejestracja: 6 lata temu

pit 5 mies. temu

Są ludzie którzy myślą, że te coś na początku to bas.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6758
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus 5 mies. temu

pit pisze:
5 mies. temu
Są ludzie którzy myślą, że te coś na początku to bas.
To nie bas... To bass! Nie, czekaj...

Obrazek

To jest bass! :D

Pozdrowienia dla @Derelicta!
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5488
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 5 mies. temu

Obrazek

To są też potężne bassy.
GRINDCORE FOR LIFE
cyk21
Posty: 2
Rejestracja: 6 mies. temu

cyk21 5 mies. temu

Dźwięk z klawiszy jest czysty, więc przy przesterowanych gitarach zawsze będzie brzmiał jak upośledzony. W metalu klawisz ma rolę instrumentu pomocniczego/ robi tło.
Awatar użytkownika
biały86
Posty: 42
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: skup metali kolorowych MIEDZIEX

biały86 5 mies. temu

Podane przez CzłowiekaGaśnicę przykłady nie są najlepsze - najlepiej wkomponowane parapety są na albumie Conspiracy. Zaleca się sprawdzenie na własne uszy:


Niechaj teraz ktoś mi spróbuje się sprzeciwić, ale takich albumów by nie było bez tego. Tako przemówiłem.

BTW - spoko jest ta dyskusja, możemy się z niej dowiedzieć, że dobrze mieć klawisze, ale niedobrze jak sie na nich nie umie itp cenne, rzeczowe informacje
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2603
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot 5 mies. temu



Ci też umieli w klawisze.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Perun82
Master Of Puppets
Posty: 127
Rejestracja: 9 mies. temu

Perun82 5 mies. temu

Niech ktoś ze starszych i mądrzejszych założy temat : "Nietypowe , bądź ch*jowe , instrumenty w muzyce metalowej " 🙂 . Od siebie dodam w temacie , że w podstawówce grałem metal na gitarze w jednej kapeli , a kolega perkusista dzis jest klawiszem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4608
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 5 mies. temu

cyk21 pisze:
5 mies. temu
Dźwięk z klawiszy jest czysty, więc przy przesterowanych gitarach zawsze będzie brzmiał jak upośledzony. W metalu klawisz ma rolę instrumentu pomocniczego/ robi tło.
Zjadłeś coś nieświeżego, czy tak zwyczajnie nie wiesz o czym piszesz?
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5710
Rejestracja: 6 lata temu

pit 5 mies. temu

Na tym forum nigdy nie przeczytałem większej bzdury jak to wyżej.

SPK, Throbbing Gristle, Whitehouse - wszystko to takie czyste, że aż boli.
Awatar użytkownika
Termosik
Posty: 43
Rejestracja: 7 mies. temu

Termosik 5 mies. temu

O czym my tu naprawdę dyskutujemy. W Deep Purple były klawisze, w większości symfonicznego metalu są klawisze, wszędzie można wstawić zresztą partię klawiszy, nawet zespół nigdy nie używający klawiszy może zatrudnić muzyka sesyjnego na jedną płytę. Dlatego tym bardziej szanuję, że ktoś może użyć tego w dobry sposób, tak jak Nektar w "Sound Like This". A jeśli rozmawiamy o metalu, to Voivod również ma dobre partie klawiszowe. Co do metalu neoklasycznego, który opiera się głównie na instrumentach klawiszowych, to faktycznie, dla mnie to strzaszna wiocha zwykle, gitara brzmi jak nagrywana w łodzi podwodnej, klawisze to chyba prowadzący instrument w takiej muzyce. Tu nie chodzi o instrumentarium, tylko o talent i umiejętności gry, a także o jakość nagrań, bo to ma strasznie duży wpływ, szczególnie na instrumenty drugoplanowe. Niektórym przeszkadza (w tym mi) zbyt dobrze słyszalny bas. I co? rezygnejumy z basu?
deathwhore
Tormentor
Posty: 4608
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 5 mies. temu

Nie, powinno się zrezygnować ze słuchaczy, którym bas przeszkadza!
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5710
Rejestracja: 6 lata temu

pit 5 mies. temu

Najlepsze są z MacBooka. Ale przydałaby się ankieta (jak za starych czasów): Ableton Live vs Cubase, aby ostatecznie rozsądzić.

Basiści są zbędni i jeszcze trzeba ich karmić.
Awatar użytkownika
Termosik
Posty: 43
Rejestracja: 7 mies. temu

Termosik 5 mies. temu

deathwhore pisze:
5 mies. temu
Nie, powinno się zrezygnować ze słuchaczy, którym bas przeszkadza!
Bas nie przeszkadza nikomu. Przesada z mocno słyszalnym basem już może, gdyż ma on tylko dopełniać brzmienie, a nie zakłócać odbiór.
Awatar użytkownika
Ursatz
Posty: 12
Rejestracja: 2 mies. temu
Lokalizacja: Wrocław

Ursatz 2 mies. temu

Lekko odkopię temat jako człowiek, który takim klawiszem starał się być.

Stwierdzasz, że większa motywację masz do grania z ludźmi, chcesz wyjść z piwnicy. Odpowiadasz na ogłoszenia, pokazujesz próbki, oni tobie swoją muzę, wszystko jest super. Aż do... pierwszej próby. Nagle okazuje się, że nikt nie zwraca na ciebie uwagi, padają tylko krytyczne teksty typu "to chyba od niego ten szum", "to brzmienie mi się nie podoba", "nie dubluj mojej partii" i tak w nieskończoność. Paradoksalnie, jak się wycofujesz i prawie nic nie grasz, albo proponujesz granie na sklejki (dogranie partii do już gotowych utworów), wszyscy się obrażają. Gdzie tu logika?

Z kapel, które widziałem na żywo i miało tam sens postawienie syntezatora na scenie, uchowało się tylko i wyłącznie Cult Of Luna. Reszta równie dobrze mogłaby puszczać to z laptopa, co zresztą robią, w tym np. Ufomammut.

Klawisze w metalu świetnie sprawdzają się... poza samym metalem, tworząc dark ambienty, drone'y, dungeon synthy... I tak dalej.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4608
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 2 mies. temu

Czyli mówisz, że nie dość, że nikt nie potrzebuje tego co gracie, to jeszcze nikt Was nie lubi? Dobre jaja.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 662
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent 2 mies. temu

Ale pierdolenie. Słucham wlasnie nowego Sarke, perfekcyjnie sprawdzają się u nich klawisze. Oczywiście, że to nie jest i nie będzie podstawowe instrumentarium muzyki metalowej, ale od dekad niektórzy potrafią z niego skorzystać. Ty pewnie trafiłeś na ludzi, którzy nie potrafią / nie chcą.

A z taśmy można puścić wszystko, nawet perkusję się da, a jak się można przekonać na koncertach niektórych kapel także wokal (czego bardzo nie lubię). Czy coś z tego wynika ogólnego? Nie.
Obrazek
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1795
Rejestracja: 7 lata temu

porwanie w satanistanie 2 mies. temu

Chciałem tylko powiedzieć, że ten kawałek ma najlepsze polskie black metalowe klawisze ever, a przy tym jest starszy niż polski blacki metal i w dodatku w warstwie ideowej podobno gnostycznie chrześcijański :)

Awatar użytkownika
Ursatz
Posty: 12
Rejestracja: 2 mies. temu
Lokalizacja: Wrocław

Ursatz 2 mies. temu

Wiem, czyjeś doświadczenie w temacie to jaja albo pierdolenie. Pewnie, że to "opinia", jeśli inny klawiszowiec naprostuje to odwrotnymi informacjami to chętnie uznam, że "tak się trafiało".

Wystarczą pierwsze z brzegu Dream Theater czy Pain Of Salvation i "teoria" legnie w gruzach, bo wystarczy jeden przypadek, żeby ją obalić (swoją drogą, te przypadki pokazują, że największą rolę klawisze odgrywają w nurtach progresywnych). Chodziło mi bardziej o to, jak wygląda to z perspektywy potencjalnego współtwórcy/wykonawcy szukającego zespołu. Ogłoszeń o klawisze w zespołach gitarowych jest bardzo mało - i to już nie jest opinia.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4842
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 2 mies. temu

Nie masz cycków opiętych gorsetem, to dlatego.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6758
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus 2 mies. temu

Ursatz pisze:
2 mies. temu
Ogłoszeń o klawisze w zespołach gitarowych jest bardzo mało - i to już nie jest opinia.
Bo to zespoły... gitarowe?
Blackwarp
Posty: 48
Rejestracja: 2 mies. temu

Blackwarp 2 mies. temu

To skoro to są "zespoły gitarowe" to czemu mają mnóstwo ogłoszeń o perkusistów?
deathwhore
Tormentor
Posty: 4608
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 2 mies. temu

Bo perkusista w zespole gitarowym jest najważniejszy.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Blackwarp
Posty: 48
Rejestracja: 2 mies. temu

Blackwarp 2 mies. temu

To w takim razie oznacza, że perkusiści świata nie potrafią w "pijar", skoro ich zespołów nie nazywa się "zespołami perkusyjnymi" :lol:
deathwhore
Tormentor
Posty: 4608
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 2 mies. temu

Nie muszą.
Nebiros pisze:
4 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Ursatz
Posty: 12
Rejestracja: 2 mies. temu
Lokalizacja: Wrocław

Ursatz 2 mies. temu

TITELITURY pisze:
2 mies. temu
Nie masz cycków opiętych gorsetem, to dlatego.
Nie mam też pizdy i kaplica.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6758
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus 2 mies. temu

Blackwarp pisze:
2 mies. temu
To skoro to są "zespoły gitarowe" to czemu mają mnóstwo ogłoszeń o perkusistów?
Bo perkusiści (w przeciwieństwie do klawiszowców) są użyteczni i potrzebni? Nie wiedziałem jak to delikatnie napisać... ;)
deathwhore pisze:Bo perkusista w zespole gitarowym jest najważniejszy.
:)
Ostatnio zmieniony 03 lip 2024, 20:41 przez Vexatus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4842
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 2 mies. temu

Ursatz pisze:
2 mies. temu
TITELITURY pisze:
2 mies. temu
Nie masz cycków opiętych gorsetem, to dlatego.
Nie mam też pizdy i kaplica.
Dokładnie. Gdybyś wyglądał tak :
Obrazek

I jeszcze wciskał te klawisze jakby instrument był twoim kochankiem, to nie miałbyś żadnych problemów.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
blue_calx
Tormentor
Posty: 425
Rejestracja: 5 lata temu

blue_calx 2 mies. temu

I miałbyś i zespół i fanów. A tak to niestety tylko pytania techniczne, a sowity wał niebezpiecznie krąży wokół dupy. ;c
Nothing inside.
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 662
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent 2 mies. temu

Ewentualnie możesz założyć cylinder ;) Chociaż to było 30 lat temu, to wiadomo, moda lubi wracać.
Obrazek
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 920
Rejestracja: 6 lata temu

mork miesiąc temu

Ursatz pisze:
2 mies. temu
Lekko odkopię temat jako człowiek, który takim klawiszem starał się być.

Stwierdzasz, że większa motywację masz do grania z ludźmi, chcesz wyjść z piwnicy. Odpowiadasz na ogłoszenia, pokazujesz próbki, oni tobie swoją muzę, wszystko jest super. Aż do... pierwszej próby. Nagle okazuje się, że nikt nie zwraca na ciebie uwagi, padają tylko krytyczne teksty typu "to chyba od niego ten szum", "to brzmienie mi się nie podoba", "nie dubluj mojej partii" i tak w nieskończoność. Paradoksalnie, jak się wycofujesz i prawie nic nie grasz, albo proponujesz granie na sklejki (dogranie partii do już gotowych utworów), wszyscy się obrażają. Gdzie tu logika?

Z kapel, które widziałem na żywo i miało tam sens postawienie syntezatora na scenie, uchowało się tylko i wyłącznie Cult Of Luna. Reszta równie dobrze mogłaby puszczać to z laptopa, co zresztą robią, w tym np. Ufomammut.

Klawisze w metalu świetnie sprawdzają się... poza samym metalem, tworząc dark ambienty, drone'y, dungeon synthy... I tak dalej.
Podam taki przykład z życia wzięty. Będąc w szkole średniej miałem kumpla który grał na klawiszu, był zdaje się po jakiejś niedzielnej szkółce pianistycznej na którą rodzice ganiali go za dzieciaka. Można powiedzieć, że koleś był jednoosobowym zespołem. Miał jakiś niedrogi klawisz ale potrafił wycisnąć z niego 110%. Grał w kilku zespołach, zawsze z tyłu przy perkusji sprawiał wrażenie jakby był tłem dla zespołu ale kiedyś wpadłem do nich na próbę i dopiero zobaczyłem jak istotną rolę pełnił. Za pomocą swojego klawisza przełączał brzmienia od organów po gitarę i perkusję. W trakcie próby potrafił powiedzieć do perkusisty "A może przejście zagraj tak?" i na klawiszu odgrywał jakieś zaawansowane przejście. Do gitarzysty "Solo mógłbyś tak zakończyć" i pyk przełączał brzmienie na gitarę i jechał klawiszami solo gitarowe z podciągnięciami. Robił także podkłady pod solówki jako gitara rytmiczna a nawet grał brzmienie gitary klasycznej.
Także uważam, że klawisz to najpotężniejsza broń w zespole i ogromne spektrum możliwości. Wszystko zależy od podejścia członków zespołu jak i samego klawiszowca. Także głowa do góry, szukaj i graj dalej.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease

Wróć do „Dyskusje muzyczne”