Wasze kolekcje

[porwanie w satanistanie]

Napstrykane przy okazji porządków dla Jezusa. Kolekcją bym tego nie nazwał, bo raz, że zbiór za mały, a dwa, że za mało przemyślany, ale lubię te płyty i trzymam w nich porządek. Na razie same CD (kasety wymagają osobnego potraktowania), pewnie ze 40 płytek się gdzieś jeszcze wala po różnych zakamarkach.


Dolna warstwa: grindcore - Encoffination - wyborne polskie death metale - poboczności. Górna warstwa - tylko Polska i okolice black metalu, gdzieś od połowy to produkcje okołostworzowe. Pierwsza kupka od lewej głównie Ukraina, drugie mieszane europejskie, trzecia znów Polska.


Miles Davis i muzyka różna plus paru klasyków.


lecimy dalej z amerykańskim thrashem + trochę punka


trochę jazzów


koszykowy śmietniczek z paroma jednak perełkami


półeczka z hipsterskim black metalem (Mgła, Furie, Odrazy i Deathspell Omega)

detale:




John Coltrane, rapsy, Megadeth, Iron Maiden i Voivod

[Vexatus]

Bardzo ładnie, ale Duduś ma ładniejszego regała!

[porwanie w satanistanie]

Przyznaję Mi właśnie regała brakuje, porozrzucane te płyty po różnych strefach, a połowa na co dzień książkami pozastawiana...

[kurz]

Jest w tym jakaś bałaganiarska myśl.

[Andrzej Oktawa]

Dla użytkowników Discogs polecam witrynę https://discovers.antisound.net/
Robi fajne kolaże z kolekcji; tu moja:

[Thorgal]

Dla użytkowników Discogs polecam witrynę https://discovers.antisound.net/
Robi fajne kolaże z kolekcji;

To fajnie wygląda w powiększeniu. Możesz zobaczyć, co masz
W rzucie z góry prawie nic nie widać.

Osobiście, mam problem z skatalogowaniem kolekcji na koncie Discogs. Od kilku lat wrzucam wszystko summiennie. Ale dawniej nabyte rzeczy? Ciężko mi to idzie. Najgorzej sytuacja wygląda z CD'kami. Raz, że mam tego od chuja. Dwa, często znalezienie właściwego wydania jest mozolne. A mam taka zasadę (uważam, ze jedyna słuszną), że jak nie mam pewności co do wydania, to nie kataloguję. Z LP jakoś się jeszcze przemogę i jak jest problem to szukam po matrycy, itp. Z CD, które są warte po ~3 euro mi się nie chce. Albo inaczej, nie mam czasu.

[Andrzej Oktawa]

Ja się kiedyś za to wziąłem i zacząłem po kolei wszystko dodawać. Niestety, tak jak piszesz, nie zawsze udało się dodać, bo coś było zbyt nowe i nie miało pozycji, albo ma od groma wydań i nie u dało się ustalić właściwego itp. Ponadto część rzeczy sprzedałem i nie usunąłem, więc nie jest to w 100% zgodne z tym co faktycznie leży na półkach. Sam obrazek musiałem odchudzić, że forum przyjęło, bo oryginalny trochę waży, przez to mniej widać.

[Zsamot]

Mi mozolnie idzie wprowadzanie na discogs. Chyba z 300 dopiero pozycji... Nie mam do tego serca.

[kurz]

nie jest to w 100% zgodne z tym co faktycznie leży na półkach. Sam obrazek musiałem odchudzić, że forum przyjęło, bo oryginalny trochę waży, przez to mniej widać.

Tak czy inaczej, imponująca kolekcja. 1500 egzemplarzy robi wrażenie.

[Thorgal]

To co udało się skatalogować na discogs - pi razy drzwi 80% winyl a 20% CD

[Zsamot]

Pięknie! Gratuluję!

[Molotow 666]

^ Ooo skurwensyn! Ładnie.

[kurz]

Ponad 2000. Z tego 1600 winyli. Proszę pana.

[Thorgal]

Lata zbierania.

Na żywo lepiej to wygląda:


Po lewej regał rockowy, pi prawej (nie licząc 1,5 rzędu na dole) regał metalowy.
Udaje mi się utrzymać porządek. No i na szczęście jeszcze trochę się zmieści.

Co najmniej drugie tyle mam w CD ale już dawno straciłem nad nimi kontrolę i mam w nich totalny burdel.

[Nathas]

Cudnie Panie ! Pewnie więcej czasu spędzone przed regałami na wybieraniu niż na słuchaniu

[Thorgal]

Cudnie Panie ! Pewnie więcej czasu spędzone przed regałami na wybieraniu niż na słuchaniu

Właśnie nie. Poza żółtym kozłem Bathorego i Live and Dengerous Thin Lizzy, której gdzieś się zapodziały, wszystko jest w stanie znaleźć w minutę.

[brzask]

Nathas miał na myśli pewnie wybór tego na co masz ochotę a nie to gdzie co postawione..

Ja sobie wcześniej robię w głowie plan dlatego a rzadko zastanawiam się czego słuchać gapiąc się na płyty

Poza żółtym kozłem Bathorego i Live and Dengerous Thin Lizzy, której gdzieś się zapodziały, wszystko jest w stanie znaleźć w minutę.

Jeśli mowa o fp z 84go to o kant dupy rozbić takie zbieranie płyt kiedy nie wiesz gdzie taki diament jest
i dla mnie coś tu nie gra

[Nathas]

Nathas miał na myśli pewnie wybór tego na co masz ochotę a nie to gdzie co postawione..

Brzaskun mnie zrozumiał, choć sam jest bardziej zdyscyplinowany

[kurz]

Ciekawe czy na forumie jest ktoś posiadający liczniejszą kolekcję. Rzeczywiście wybrać coś z tego do posłuchania to nie lada wyzwanie.
Ile lat zbierania?

i dla mnie coś tu nie gra

Może muzyk z wykształcenia, a z zamiłowania słuchacz.

[Vexatus]

To ja w takim razie zbiorczych fotek moich placków nie pokazuję, bo po czymś takim to trochę wstyd...

[Thorgal]

Nathas miał na myśli pewnie wybór tego na co masz ochotę a nie to gdzie co postawione..

Brzaskun mnie zrozumiał, choć sam jest bardziej zdyscyplinowany

Różnie bywa.
Z reguły jest tak jak prawicie. Plan i wstępna lista.
Na spontaniczne słuchanie przez gapienie się w regał trudno się sięga po pojedyncze strzały. A tych mam bez liku. Więc wówczas leci coś co leci często.
Ale mam własny patent z losowaniem, to się czasem zdziwię co wypadnie. Chyba, że zrobię zawężenie.
Grunt, że jest z czego wybierać.

Jeśli mowa o fp z 84go to o kant dupy rozbić takie zbieranie płyt kiedy nie wiesz gdzie taki diament jest
i dla mnie coś tu nie gra

Bingo.
Niestety, zwykły bootleg.

i dla mnie coś tu nie gra

Może muzyk z wykształcenia, a z zamiłowania słuchacz.

Oj tam. Entuzjasta taki sam jak Wy.
Czasem sobie za bardzo pofolguję... Ostatnie 2 lata miałem spokój bo ten regał po lewej był wówczas dorobiony i żona nie jest w stanie ogarnąć co i ile kupuję gdyż w ilości się to rozmywa. Stad przybyło relatywnie więcej niż zwykle.
InPost, na przesyłki krajowe i sekretariat w miejscu pracy, na zagraniczne - po co stresować białogłową?

Mzyka jest dla mnie jedną z głównych form spuszczenie napięcia, oczyszczenia się. Potrzebuję jej. A kolekcjonerstwo mam w genach. Dziadek - narzędzia, ojciec - książki.

Ile lat zbierania?

Ponad 30.
Winyli, w tym roku będzie 15 lat.

Ciekawe czy na forumie jest ktoś posiadający liczniejszą kolekcję.

Bez przesady!
Na pewno tak.
Ja się tu zapisałem właśnie dlatego, że tu jest tylu maniaków.
Pomyślałem, że pasuję...
No, może ja nieczęsto coś odsprzedaję. Ale to dlatego, że dużo jeżdżę a CD lecą w samochodzie więc mam sporo podwójnych.
No i moja kolekcja to w 1/3 strzały typu naljepszy album danej kapeli a na półce nic więcej.
Natomiast rozrzut, to muszę przyznać, mam duży. Przeszedłem przez wiele różnych faz muzycznych w życiu, to dlatego.

To ja w takim razie zbiorczych fotek moich placków nie pokazuję, bo po czymś takim to trochę wstyd...

Nie kręć chuja i dawaj!

[DiabelskiDom]

Na żywo lepiej to wygląda:

O pierdolony! Nie wiem co napisać, więc ograniczę się do GRATULACJE GRATULUJĘ!

Jest czego

[Thorgal]

Kurwa, dzięki!
Dodam tylko, że nie marnują się.

[HUMAN]

Grubo... Zajebiście !