Już wcześniej miałem pytać, co to jest? Bo niby jakieś znajome, niby czytelne.. a za uj nie wiem

Już wcześniej miałem pytać, co to jest? Bo niby jakieś znajome, niby czytelne.. a za uj nie wiem
Te Leviathany to u nas gdzieś brane ?brzask pisze: 2 lata temu
Leviathan 'true traitor, true whore' czarny
Leviathan 'howl mockery at the cross' szary
Worm 'bluenothing' czarny
Pa Vesh En 'maniac manifest' czarny
Baise Ma Hache 'le grand suicide' czarny
Darkthrone 'astral fortress'
Trinitas 'total heresy'
Wszystkiego w latach 90. nagranego. Płyta kupiona przez DeDe chyba najlepsza, choć ja np. bardzo lubię też "Gotikę". Te pierwsze wydawnictwa mają w sobie bardzo dużo punk rocka z typowym dla niego nieokrzesaniem i szorstkością. 13 LETNI nie smęci i to odróżnia go od typowego gotyckiego gównianego rocka z jego wycyzelowanymi melodiami i myszowatymi pizdulami na wokalu. Puść sobie Closterkeller lub Adaestuo, a usłyszysz różnicę.Wicih pisze: 2 lata temu No dobra, reasumując, czego od nich posłuchać żeby z czystym sumieniem powiedzieć że jako tako się zna i przy okazji się nie odbić?
Dokładnie o tym pisałem. Każdy cisnął bekę, bo teledysk, bo po czesku, bo coś tam, ale żeby posłuchać więcej to już przerastało co niektórych. Casus Arckanum?yog pisze: 2 lata temu Przecież 20 lat temu każdy cisnął bekę z teledysku XIII stoleti, nie wiem, czy to jakiś tajny kult, raczej beka.
A nie lepiej do Choroszczy? Na badania
Aleś mi sentymenty obudził, stary! W 2008 pracowałam w w firmie spedycyjnej brata, specjalizował sie w pchaniu tirów do Rumunii. Ile ja się tych nazw nawpisywałam w transa (gg dla spedytorów) i listy przewozowe, to moje. Do tej pory po Rumunii mogę poruszac się bez mapy, zwłaszcza na trasie Kraków - Oradea - Cluj.DiabelskiDom pisze: 2 lata temu Taki cios, ale tym razem nie z pudełkomatu, a ze skrzynki na listy. Mogłem więc na luzie podjechać po pijaku.
![]()
Znajdę w zasobach dysku i ci wyślę. I zgadzam się z Tobą, każdy utwór jest fajny. Po prostu gawiedź miała beke z czeskiego języka, no ale miałkim umysłom wiele do śmiechu nie trzeba.DiabelskiDom pisze: 2 lata temu Trochę kupiłem i się pochwalę, trochę dostałem a trochę szmatę szatę se kupiłem. Po bdb weekendzie w Krakowie kolekcja powiększyła się o najnowsze Ritual Death i koszul tychże oraz zakupione dzień wcześniej płyty Cursed Coven, DoomsterReich oraz Shambles. Aha, no i z komisu z płytami wpadło zajebiste płyciwo pod tytułem I Vigilante, czyli najlepszy Crippled Black Phoenix.
@Sierra, nie słyszałem tej przeróbki, ale uważam, że niesłusznie jest to najsłynniejsza piosenka z tej płyty, bo tam w zasadzie każdy jeden utwór jest tak samo zajebisty![]()
Ten album to ścisła czołówka greckiego black metalu. W zasadzie to ścisły TOP.Jakub pisze: 2 lata temu i Onyx, niesamowicie klimatyczne nagranie idealnie nadające się na aktualną porę roku.