Ano to ma, że jak kiedyś np. niebieskie farbki robili z lapis lazuli i to w kurwę kosztowało, bo importowali z afganistanu, więc na niebiesko nie malowali niemal wcale we wczesnym średniowieczu, a czerwony kolor był z robaczków, tak i dziś różne kolorki winyli powstają na bazie różnych związków i one widać różnie reagują przy prasowanku w wysokiej temparaturze, czy jak tam się to całe tłoczenie winyli odbywa

Ten czarny winyl to chyba jednak najlepiej brzmi, a kolorowane to już trochę tak o. Szczerze mówiąc trochę żałuję, że wziąłem sobie Extreme Cold Weather w przezroczystym błękitnym, a nie na czarnym, bo ciutkę plastik słychać jak igła po rowkach jeździ i czuć w dłoni

To zdaje się High Roller wydał, Suomi Finland Perkele czerwone przezroczyste mam z Osmose to nie ma tego plastikowego odczucia w łapach
