Gratuluje!!!Gratulacje!!!CzłowiekMłot pisze: ↑3 lata temuType 0 Negative - Bloody Kisses
Coroner - RIP
Orange Goblin - The Big Black
A Storm of Light - And We Wept The Black Ocean Within
Dzięki, Tobie również składam!Pan Efilnikufesin pisze: ↑3 lata temuGratuluje!!!Gratulacje!!!CzłowiekMłot pisze: ↑3 lata temuType 0 Negative - Bloody Kisses
Coroner - RIP
Orange Goblin - The Big Black
A Storm of Light - And We Wept The Black Ocean Within
Wizytowalem PRL i wlecialem do Pewexu na moment:
Dezerter 'Underground Out Of Poland' CD
Kult ' MTV Unplugged' 2CD
Republika 'Nowe Sytuacje' CD
Republika '82 → 85' CD
Republika 'Live 6.12.1998' CD
Dzieki!!!Dziekuje!!!CzłowiekMłot pisze: ↑3 lata temuDzięki, Tobie również składam!Pan Efilnikufesin pisze: ↑3 lata temuGratuluje!!!Gratulacje!!!CzłowiekMłot pisze: ↑3 lata temuType 0 Negative - Bloody Kisses
Coroner - RIP
Orange Goblin - The Big Black
A Storm of Light - And We Wept The Black Ocean Within
Wizytowalem PRL i wlecialem do Pewexu na moment:
Dezerter 'Underground Out Of Poland' CD
Kult ' MTV Unplugged' 2CD
Republika 'Nowe Sytuacje' CD
Republika '82 → 85' CD
Republika 'Live 6.12.1998' CD
Którego albumu?deathwhore pisze: ↑3 lata temuDodatkowo w sklepie słuchałem Butthole Surfers, nie wystarczyło już kasy, ale rozjebało mnie to kompletnie.
Hairway to Steven poleciało w całości, Locust Abortion Technician posłuchaliśmy po kawałku. Generalnie jak przychodzę to właściciel sklepu pyta mnie czy mam dużo czasu i czy nie chciałbym czegoś fajnego posłuchaćpit pisze: ↑3 lata temuKtórego albumu?deathwhore pisze: ↑3 lata temuDodatkowo w sklepie słuchałem Butthole Surfers, nie wystarczyło już kasy, ale rozjebało mnie to kompletnie.
No o wypożyczaniu nie ma mowy, ale tak to Krzysztof oprócz tego, że raczej głównie siedzi w alternatywie tak ogólnie, to ma pojęcie o podstawowych kapelach metalowych, chociaż bliżej mu do punka i grindu z ekstremy jeśli już i takie rzeczy jak jakiś Unholy Grave czy inny Anal Cunt też kuma. Czyli raczej klasyka, ale siary nie ma.@deathwhore No to masz fajnie. Też tak kiedyś miałem. Nawet mogłem se wypożyczyć, po cichu na dobę, dowolne płyty, ale niestety sklep już dawno zlikwidowany. A właściciel, jak mało kto, wybornie znał się na szeroko pojętej alternatywnej muzie, choć z Metalem oprócz sporych zasobów w swym sklepie, miał raczej niewiele wspólnego.
Kupione w latach 80-ych, to istnieje spore prawdopodobieństwo, żę pierwsze..Pan Efilnikufesin pisze: ↑3 lata temuO ktorym biciu mowa?I na czym sluchane?
Sedesik to re,brzmi ladnie,nie uslyszalem nic bleeeeee.
Dzieki.kurz pisze: ↑3 lata temuKupione w latach 80-ych, to istnieje spore prawdopodobieństwo, żę pierwsze..Pan Efilnikufesin pisze: ↑3 lata temuO ktorym biciu mowa?I na czym sluchane?
Sedesik to re,brzmi ladnie,nie uslyszalem nic bleeeeee.
Słuchane w tychże latach na jakiejś Eltrze, z tego co pamiętam. Całą swoją kolekcję winyli i sprzęt jakieś 10 lat temu oddałem w dobre ręce, także zdjęcia ci nie sypnę; musisz uwierzyć na słowo.
Brzmienie - jak pierwszy raz to wrzuciłem na talerz, to miałem dreszcze. Słuchałem tego też na CD, i może to kwestia jakiegoś słabego wydania, ale nie miało tego dźwięku jaki pamiętam. Owszem czyściutkie, ale inne..
Jebnalem dzisiaj glosniej ostatnio zakupiony SeDes 'Nowe Sytuacje'.Naprawde baaardzo dobrze wydana reedycja.Jest stereo,scena,pierdolniecie,nic nie brakuje.Nawet dosc gesty koniec trzeciego kawalka sie nie pogubil.kurz pisze: ↑3 lata temuKupione w latach 80-ych, to istnieje spore prawdopodobieństwo, żę pierwsze..Pan Efilnikufesin pisze: ↑3 lata temuO ktorym biciu mowa?I na czym sluchane?
Sedesik to re,brzmi ladnie,nie uslyszalem nic bleeeeee.
Słuchane w tychże latach na jakiejś Eltrze, z tego co pamiętam. Całą swoją kolekcję winyli i sprzęt jakieś 10 lat temu oddałem w dobre ręce, także zdjęcia ci nie sypnę; musisz uwierzyć na słowo.
Brzmienie - jak pierwszy raz to wrzuciłem na talerz, to miałem dreszcze. Słuchałem tego też na CD, i może to kwestia jakiegoś słabego wydania, ale nie miało tego dźwięku jaki pamiętam. Owszem czyściutkie, ale inne..
Mrowisko konkretny album.deathwhore pisze: ↑3 lata temuNie. Za całość dałem łącznie 50zł z wliczoną pocztą. Przy czym ten singiel Klanu to pierwsze i jedyne wydanie z 1970 roku, na discogs są 4 sztuki, moja jest w stanie prawie jak nowym - ok 25-28EUR. Albo USD. Nie pamiętam. Klan to taki polski prog rock, wychodzący jeszcze mocno z big beatu, ale umieli solidnie przypierdolić również.