Noooo wuja. Bardzo ładny judaszujący kawalek. Na pewno będzie sprawdzane dalej w odpowiednim czasie.
To niestety ostatnie wydawnictwo Brytyjczyków, gdyż zespół postanowił zakończyć działalność.Szajtan pisze: ↑rok temuDeath metalowy Live Burial wyda swój trzeci album długogrający. Krążek Anglików zatytułowany Curse of the Forlorn ukaże się 23 września w barwach Transcending Obscurity Records. Ponad trzy kwadranse death metalowej jazdy, złożone z siedmiu utworów, z których większość jest dostępna do sprawdzenia w sieci.
Raczej łykam Islandzki BM jak pelikan, ale tutaj niestety muszę zgodzić się z opiniami kolegów. Ta płyta jest zwyczajnie nudna, nijaka. Szkoda, bo obecność w składzie muzyków znanych z Mispyrming, Null czy Skaphe dawała nadzieję na przepotężny materiał.
Tak, pełna zgoda.
Bardzo dobry album się szykuje, wydane wcześniej w tym roku demo to istna kosa, o czym przez kilka wieczorów wspominałem wam na shoucie, gdy je tylko usłyszałem.Szajtan pisze: ↑3 mies. temuMuzycy Conjureth postanowili zamienić się instrumentami i rolami w zespole, co zaowocowało nowym przedsięwzięciem eksplorującym nieco inne obszary muzyczne niż oryginalny zespół... i tak narodziło się Tumulation. Ich debiutancki album "Haunted Funeral Creations" ukaże się 4 sierpnia nakładem Hammerheart Records, a jego zapowiedzią jest kawałek "Shattered Under The Eclipse".
Tytułowy utwór z nadchodzącej EP-ki Necropolis, której premiera nastąpi 21 lipca w This Charming Man Records
Cały album taki jest. Nic ciekawego.Szajtan pisze: ↑rok temuDieth to nazwa nowego zespołu, w skład którego wchodzą basista David Ellefson (tak, ten), gitarzysta/wokalista Guilherme Miranda (ex-Entombed A.D.) oraz perkusista Michał Łysejko (ex-Decapitated). Międzynarodowy konglomerat został założony w Gdańsku,"by stworzyć charyzmatyczny nowy dźwięk; taki,który jest bogaty w potężne riffy,pomysłowe rytmy i nikczemne teksty" - jak piszą muzycy.
Pierwszy dostępny w sieci numer to co prawda raczej generyczny współczesny death/thrash podbity modnym groovem. Rzecz nie dla mnie.
Zajebiste to jest! Mają właśnie ten feeling tamtych lat, aczkolwiek dodają nowszych elementów. Natomiast w tym brzmieniu wyszło pięknie.Pioniere pisze: ↑3 mies. temuMeksykanie z Molok grają death metal, który śmiało mógłby powstać, gdzieś na przełomie lat 80/90 poprzedniego wieku, nie odstępując brzmieniem i kompozycjami wielu uznanym klasycznym pozycjom gatunku. Gorąco polecam Last Breath In The Room, jako jeden z fajniejszych debiutów z old schoolowyym death metalem, na jaki się ostatnio natknąłem.
Dobre wieści. Całkiem niedawno odświeżałem sobie debiut. Podoba mi się trochę mniej niż na początku, ale dalej słucha się przyjemnie. Nowy singiel zdaje się sugerować, że nowa płyta ponownie uderzy w depresyjne klimaty, jednak od razu słychać, że będzie się dosyć mocno różnić od debiutu. Mnie się podoba, czekam na całość.Szajtan pisze: ↑2 mies. temuUtwór promujący nowy album Signs of the Dying Summer - "Promenada Ciszy", w którym gościnnie zaśpiewał Greg ( Martwa Aura, Old Skull). Materiał będzie zawierał 6 długich kompozycji oraz cover Katatonii. Całość utrzymana w klimatach Forgotten Tomb, Shining i właśnie wspomnianej Katatonii. Premiera albumu 19 sierpnia.