Szajtan pisze: ↑miesiąc temu
Witajcie w świecie pierzastych węży, brzmienia z groty i instrumentów perkusyjnych firmy Tefal. Dziewięć piosenek zadedykowanych nikomu innemu, jak samemu Aniołowi Śmierci, Samaelowi. Wydawca zapewnia, że na płycie znajdziemy dużo “hammering bestiality, vortextural surge” co Google Translate tłumaczy na “zoofilia młotkiem, gwałtowny wzrost temperatury wirowej”. Miłego.
Pioniere pisze: ↑miesiąc temu
To, że fajne, czy nuda? Z twej zapowiedzi trudno cokolwiek wywnioskować — nie wiadomo, czy to tylko nieplanowana ironia z tym "tefalem" i jej zaprzeczenie "miłego", czy też płaczliwa elegia i narzekanie.
Zajebiste, nowa Epka to świetny smak na nową płytę. Dziki, warmetalujący death/black, ale z gatunku tych inteligentnych. Sample, efekty, dzikie sola a jednak ciągle bestialski metal. Aż się przeprosiłem z debiutem z tego wszystkiego.