Masz rację. Lista demówek byłaby chyba bardziej trafna.
Bardziej mi to śmierdzi war metalem (Necro Schizma). Czemu nie np. fiński God Forsaken? Kult nad kulty w starym death doomowym graniu.
To i ja nie piszę, że to metal metal.yog pisze: ↑2 lata temuDla mnie to ani MC5, ani Jimi H., ani Led Zeppelin, ani Deep Purple, ani na ile słyszałem Arthura Browna (nawet z jakiegoś powodu dzisiaj mi na myśl przyszedł ten ostatni) to nie metal. Czasem zeppelini czy purple na żywo się do metalu zbliżali bardziej niż na płytach, ale to by było na tyle w głównej mierze (The Doors na żywo też trochę metal).
Jeśli o mnie chodzi, to dla mnie Black Sabbath to taki praojciec heavy metalu ale jeszcze nie bardzo w początkach (okres z Dio czy Ozzy solo - jak najbardziej), a heavy się zaczyna od judasowego Sad Wings of Destiny w '76 i od "nowej fali" to już rzeczywiście jest heavy metal, a nie hard rock.
Floydzi rok wcześniej nagrali The Nile Song, ale był też Helter Skelter...
W którym miejscu?Ozzy śpiewa o składaniu ofiar ku czci szatana.
Podpisuję się pod tym krwią!Derelict Machine pisze: ↑2 lata temuBlack Sabbath [..] ich pierwsze sześć płyt to najważniejsze płyty dla gatunku.
W żadnym z tych utworów nie ma takiej harmonii jak w Black Sabbath. Obydwa utwory używają skali bluesowej.
Serio pytanie? Wystarczy sobie wygooglować tekst.
Mob Rules biblia doomowych riffów.
I tak nie ma nic bardziej metalowego, niż wejście do debiutu Black SabbathKozioł pisze:W gdtbaniach podryfuje w stronę atmosfery, klimatu, image (...) Gdyby je sabbsom zabrać i ubrać wizerunkowo-lirycznie po całości w stylistykę "zwyczajną", zostawiając tylko muzykę po staremu?
Master of Reality biblia doomowych riffów.
Jak to?Przeciez Venom to Panczur z tym ze se Satanicka wjebali w teksty (slabo im to wyszlo,beznadziejnie rzeklbym!),dlugie wlosy zamiast irokezow,jakas beznadziejna solowka czasami.......jestesmy zli,kurwa,bojcie sie!!!
Skoro o strasznym w samym punku...Pan Efilnikufesin pisze: ↑2 lata temuJak to?Przeciez Venom to Panczur z tym ze se Satanicka wjebali w teksty (slabo im to wyszlo,beznadziejnie rzeklbym!),dlugie wlosy zamiast irokezow,jakas beznadziejna solowka czasami.......jestesmy zli,kurwa,bojcie sie!!!
A Panczury w tamtych czasach nakurwialy szybciej,mocniej i straszniej (???????????????) bez Satanicka,dlugich wlosow,solowek i pedalskiego,ogolnie rzecz biorac,wygladu.Chyba ze sie myle...................
A moze im wszystkim imponowały szatan, skory i długie włosy?CzłowiekMłot pisze: ↑2 lata temuW końcu doszliśmy do najważniejszego wniosku. Venom to ****!
Zające ćwierkają, że z dobroci swej na samym początku lat 80tych pomogli młodym traszersom z Exodus i Slayer wypromować się na wspólnej trasie. A może było na odwrót?
Czego. Venom w środku pentagramu, exodus przebity CZTEREMA ostrzami miecza szatana, a slayer tylko dwoma.CzłowiekMłot pisze: ↑2 lata temuPoprawiłem, Venom nie był na samej górze plakatu, to wyczerpuje temat.
I tak wychodzi ze Doom Metal jest najstarszym gatunkiem metalu (Black Sabbath) wiec cala reszta to propaganda.CzłowiekMłot pisze: ↑2 lata temuNo Exodus wtedy lepszy, bo Slayer jeszcze przed RiB. A Venom wiedział gdzie się dokleić.
Blues bzzzzzzz Rock bzzzzzzzz Doom i potem dopiero wielkie boomCzłowiekMłot pisze: ↑2 lata temuManipulacja faktami. Jeszcze dobrze właściwy heavy się nie wyklarował, a istniały już doomowe riffy. To nie są przelewki.
Pierdolisz farmazony. To, że nie lubisz nie umniejsza ich wpływom, których możesz sobie nie zauważać.kurz pisze: ↑2 lata temuKurwa no bez jaj z tym Venom!!! Przereklamowana legenda wpływu. Trafili z tytułem albumu i chujowym graniem/brzmieniem. Każdy heavy group z tych czasów przerastał ich na głowę. A sławę zawdzięczają jarajacymi się nimi „drugogalowcami” z Norwegii, bo to takie ciężkie, brudne i obskurne było. Chuja tam; każdy porządny punkowy zespół miał więcej ciężaru i obskurnosci.
A czemu nie? Czy to jest problem, że mając doom z riffów i metal osiągniemy doom metal?CzłowiekMłot pisze: ↑2 lata temuManipulacja faktami. Jeszcze dobrze właściwy heavy się nie wyklarował, a istniały już doomowe riffy. To nie są przelewki.