Jeśli jakaś horda jest z Ameryki Południowej, w tym przypadku będąc dokładnym - z Meksyku, to słabe być to nie może! Duet
Khasmata do tej pory ma na koncie tylko dwa dema, a doznaniami z odsłuchu drugiego pragnę się z Wami podzielić by zachęcić maniax do jak najszybszego zapoznania się z tym materiałem.
Eerie Dismal Gateways to trzy plugawe wyziewy zaklęte w czarnej otchłani. Plugawy doom/death metal wchłania powoli, mieli nieśpiesznie w zwojach swojego cielska , przytłacza ogromem, dusi ohydnymi oparami wydobywającymi się tysięcy paszcz! Te dwadzieścia minut wystarczy by wziąć w przyszłości na cel ten duet i wyczekiwać kolejnych nagrań.