Zacznę więc - dzisiaj tłukę kolaborację The Body & Full of Hell. Czyli jedną z bardziej pojebanych, chorych i patologicznych płyt tego roku. Trochę czasu zajęło mi załapanie tego bakcyla na tak obskurny odjazd.

Jest już pełna wersja.DiabelskiDom pisze:w necie krąży wersja bez jednego utworu
Urfaust nawet we flacu już jest, ale Arkona w 128 chyba tylko.Ordinance pisze:mam nadzieję, że w wersjach mp3@320 od ruskich niedługo będą
Dzięki, pożyczam właśnieThaeus pisze:Jest już pełna wersja.DiabelskiDom pisze:w necie krąży wersja bez jednego utworu
Naming Venom and Motörhead as prime influences, their music stayed loyal to that hybrid sound. Their stage show, however, was certainly black metal through and through, complete with pyro, buckets of blood and a huge wooden upside-down cross centre-stage.
Lecę dokładnie z tym samym i jest świetnie. Kurwa, gość robi się jak Nihil za swoich dobrych czasów.Ordinance pisze:Już jak coś zmieniłem Twoje uprawnienia, powinno działać
Przeleciało właśnie:
W chuj dobra ta nowa Furia. Słuchałem jej już nieco wcześniej, ale dziś dopiero siadła w 100%. I tak jak początkowo brakowało mi gitarowego napierdolu, tak teraz (co ciekawe) wyczuwam go w dużo większej ilości. Co ważne, obok świetnych schizowych melodii i grafomańskich melorecytacji nabiera jeszcze większego wygaru. Jaram się.Ordinance pisze:Zapewne dlatego, że próbowałeś przypisać parametry wyświetlania się wielkości obrazka. Najlepiej po prostu wklej linka międzi opcję Img i po sprawie.
A do tematu: