Bardzo dobry strzał, a mocno niedoceniany. Dla mnie jedna z najlepszych płyt ostatniej dekoady z Norge.
Ciekawe czemu dopiero teraz odkrywacie te zajebistości? Na poprzednim BL łącznie z @yogem olewaliście ich ciepłym moczem i żadne me argumenty, dosłownie nic, nie było w stanie nakłonić was do zainteresowania się zespołem.
Dokładnie, jak to mawiają kropla drąży skałę
!!!!!! Jak to ty robisz?
Dla mnie ten pustynny heavy i dziwaczny śpiew Miraia są świetne i trafiają do mnie chyba jeszcze bardziej niż odjazdy na innych materiałach.
Music of Erich Zann to jest nie dość, że techniczny to jeszcze progresywno-symfoniczny thrash jakiśDiabelskiDom pisze: ↑5 lata temuKiedyś podchodziłem do tego Mekong Delta ze trzy razy ale jednak z bardzo niewieloma wyjątkami techniczny thrash mnie odrzuca![]()
Hahha, nie wiem, mi przypomina okładkę jakiejś gry strategicznej albo RPG z lat 90-tych
Materiał zaiste bardzo dobry a co do zakupu to wydaje mi się, że tylko Discogs, bo tam za 13-14 jewro + słanie z Grecji otrzymasz tę pozycję. Sova ma tylko winyl, nie wiem czy miał/będzie miał jeszcze cedeki.TITELITURY pisze: ↑5 lata temu
Już epka Slaegt przypadła mi do gustu jako udane połączenie black- i heavy metalu, ale tu jest jeszcze lepiej. Co prawda balansują na tej cienkiej granicy, po przekroczeniu której z ostrj muzy z przytupem robi się jakaś melodyjna, smętna popylina, ale jej nie przekraczają. To z pewnością jeden z lepszych tegorocznych albumów. I stąd pytanie. Czy ktoś wie, gdzie można dostać CD po rozsądnej cenie ? Póki co rzuciłem okiem na alledrogo, a tam digipacki za 107 zł.