

Soundtrack do filmu, który jest ekranizacją własnej ścieżki dźwiękowej i do gry, która ma tak samo. Chyba moje ulubione ever w obu przypadkach (z gier jeszcze Deus Ex: Human Revolution jest blisko).
W swoim czasie

Ja swój LP z Hivem oddałem @Efilowi.....
Oddalem to chyba za duzo powiedziane
Nieprawda. Chociaż może faktycznie w przypadku słuchawek bardziej to tak wygląda, bo jest mniej zmiennych, ale i tak - im lepszy sprzęt do słuchania konkretnego rodzaju muzyki, tym więcej przyjemności z jej odbioru. A w przypadku głośników w ogóle bardziej istotne jest odpowiednie rozmieszczenie i adaptacja akustyczna pomieszczenia, bo najprawdopodobniej nie wykorzystujesz dużej części potencjału swojego stereo.Póki co wniosek nasuwa się sam, im droższy sprzęt do słuchania muzyki tym więcej przyjemności z jej odbioru, a i wiele rzeczy jest słyszalnych, których wcześniej się nie wyłapywało.
Proponuje słuchawki poprzestawiać po pokoju. Odsunąć od ściany albo wyjąc je z dupy i wsadzić do uszu!deathwhore pisze: ↑4 lata temuNieprawda. Chociaż może faktycznie w przypadku słuchawek bardziej to tak wygląda, bo jest mniej zmiennych, ale i tak - im lepszy sprzęt do słuchania konkretnego rodzaju muzyki, tym więcej przyjemności z jej odbioru. A w przypadku głośników w ogóle bardziej istotne jest odpowiednie rozmieszczenie i adaptacja akustyczna pomieszczenia, bo najprawdopodobniej nie wykorzystujesz dużej części potencjału swojego stereo.Póki co wniosek nasuwa się sam, im droższy sprzęt do słuchania muzyki tym więcej przyjemności z jej odbioru, a i wiele rzeczy jest słyszalnych, których wcześniej się nie wyłapywało.