- słychać inspirację Morbid Angel, ale bez zrzynania
The Angelic Process znasz? Zdecydowanie najlepsz drone doom/shoegaze ever.kurz pisze: ↑2 lata temuPosłuchałem naleśnikowe Neotunian Maximalism. I tak; To the Earth dobra, To the Moon mega, To the Sun też mega. Inaczej się słucha niż w jednym ciągu, każda cześć inna. Bardzo fajny materiał; ciekawe jak przetrwa próbę czasu.
A teraz przebijam się przez Nadja, poszło Bodycage i leci Radiance of Shadows. Jest szansa, że to polubię.
Dzieki.
Najlepszy post tej strony tematu...Vexatus pisze:
Ale to jest dobre...![]()
Może powinieneś się mocniej wkręcić w szwedzkie granie, skoro takie w sumie przeciętniaki jak na tę scenę dobrze Ci robią.