U mnie już Black Dragon się zaczynasynu pisze:
Dziś 11. rocznica wydania tej płyty. Kurwa, jaki ten album jest zajebisty, to ja nawet nie![]()
Znam na wyrywki.

U mnie już Black Dragon się zaczynasynu pisze:
Dziś 11. rocznica wydania tej płyty. Kurwa, jaki ten album jest zajebisty, to ja nawet nie![]()
Znam na wyrywki.
Path of left hand for endless victory!
Jak dla mnie głupotą jest gadać inaczejpro pisze: Owszem, zabluźnię teraz i powiem, że najlepszy Dissection.
Wszystkie pełniaki są najlepsze, choć każdy inny muzycznie. Dissection to kapela kompletna w mojej opinii, zajebista od początku do końca.
Zależy od stanu płyty i poligrafii. Skoro juz wkopałem się ze spaleniem swojej pozycji negocjacyjnej, dawaj na priv cenę i poszukam biorcy nerkideathwhore pisze: ↑5 lata temuIle dokładnie tych milionów jesteś w stanie dać?
Ja bym do najlepszych nie zaliczył, ale zdecydowanie bardzo dobry. Brazylijczycy umieją w czarny metal, to fakt. Klimat rewelacja.
W końcu zabrałem się za przewałkowanie solidnie ich albumów, więc wspomniane przez Ciebie mam również w kolejce. Kto wie, jak styknie czasu to może i tej nocy je przemielę. Narazie "Wicca" jak najbardziej świetne wrażenie robi. Mocno oldschoolowe granie i intensywny satanistyczno-rytualny klimat. Dla mnie płyta 9/10.
Jest tak jak mówisz, zresztą, wszystkie płyty Antaeus są kozackie