Ptaki też mają wole. Rozpuszczają w nim pokarm, a potem karmią papklą pisklęta. Mając więc do wyboru: koncert, wole, czy słuchanie w domu, wybiorę jednak słuchanie w domu z tej prostej przyczyny, że nie posiadam piskląt, które mógłbym karmić. Gdyby było inaczej, wybrałbym oczywiście wole. Masz wolne wole?
Kiedyś koncerty, ostatnimi laty natomiast preferuję słuchanie w zaciszu domowym. Z drugiej strony ten obecny brak koncertów (poza nielicznymi wyjątkami oczywiście) wzmaga tylko apetyt.
Odium Humani Generis
deathwhore3 lata temu
Tormentor
Posty: 4794
Rejestracja:8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej
deathwhore
O, już wiem. Najbardziej lubię koncerty gdy sam je organizuję, przyjdzie dużo ludzi i zsrobię na tym kilka złotych.
Nebiros pisze: ↑5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian