Szatan rzekł, każdy, nawet nieistotny przejaw kreatywności jest zaprzeczeniem krzyża chrystusowego i czystym lucyferianizmem. Jedyną drogą do niezbawienia jest myślenie, zadawanie pytań i usiłacja znalezienia odpowiedzi. Cała reszta to zlizywanie soku z ran fałszywego proroka. Proraka.
Dzieci szatana. Oto trójca, czarne dziury sprawcze pod postacią ofiarnego jotpega. Jedna jest fragmentem logo, jedna fragmentem okładki. Jedna okładki fragmentem.
Podpowiedzią będzie zakazane słowo x2 Death Metal i x1 Sludge.
Wskaż drogę do piekła, prawidłowo odczytując dane znaki....
W nagrodę Szatan zezwala na ponowienie rytuału pod postacią dowolnego obrazka / obrazków uciętych mieczem demona Edytora.
Turris Babylonica e stercore facta est.
Ja po prostu myślę że okładki czy logówkę ogarniacie ale niestety, ludzkie oko jest dupne (Jeżeli o detale chodzi)
Nawet mi przeszło przez myśl, ale uznałem, że nie kojarzę takiej okładki.