- 1
- 2
Bardzo przytulne miejsce to było a scena, w której ekipa chlorów pije piwko z kufelków a przy nich pani o twarzy Heńka Gołębiewskiego mizia się by po chwili zatonkać paluszek w swojej szparze i włożyć im do kufli z okrzykiem "Moje". Co prawda szlaga zebrała rasowego za ten incydent ale kilka piwek przytuliła.
Identyczne incydenty widywałam na Warszawie Wschodniej. Kiedyś jedna pani kurwa chciała druga wrzucić pod pociąg, bo tamta jej sprzątnęła klienta. Gonitwy z nożami Ruski vs ekipa z Brzeskiej... Było co oglądac i zawsze cholerie sie cieszyłam, jak szczekaczka ogłaszała, że "pociąg ekspresowy do Krakowa jest opóźniony o dwadzieścia minut".Hajasz pisze: ↑3 tyg. temuBardzo przytulne miejsce to było a scena, w której ekipa chlorów pije piwko z kufelków a przy nich pani o twarzy Heńka Gołębiewskiego mizia się by po chwili zatonkać paluszek w swojej szparze i włożyć im do kufli z okrzykiem "Moje". Co prawda szlaga zebrała rasowego za ten incydent ale kilka piwek przytuliła.
Jakie głupoty? My tu o sposobie na walkę z głodem przy wzroście inflacji radzimy!