yog pisze: ↑miesiąc temu
Czy black metal bez grama wieśniactwa to jeszcze black metal???
Pojebusy z Francji już dawno udowodniły, że tak!
Ale jak już wspomniałem poniekąd - mi z jednej strony trochę wsi, a trochę kiczu w metalu nie przeszkadza. Na ogół oczekuję, że mnie muzyka trochę oderwie od rzeczywistości, a tego typu elementy w tym pomagają.
PS. I już kończąc spamowanie linkami - we Francji jak chcą to potrafią bez wieśniactwa, ale jak ktoś ma ochotę wyjechać na wieś, to we Francji też się da i jest super!