
Aara to zakapturzony duet ze Szwajcarii, który postanowił, że w 2018 roku zacznie grać black metal ten atmosferyczny. Trzy tygodnie temu zadebiutowali wydając album So fallen alle Tempel i tu zaczyna się właściwa opowieść. Fani pogodynkowego black metalu, którzy szukają szumów wiatru, odgłosów kruków, chłodu zimy i zapachu lasu o poranku mogą zawinąć się na pięcie i wrócić do oglądania seriali. Aara kreuje atmosferę pustki i ziąbu wydobywających się ze starych katedr, klasztorów i opuszczonych megalitycznych budowli. Pan Berg, który jest odpowiedzialny za wszystkie instrumenty na samym brzmieniu gitary ostrym jak brzytwa kosi takie pokłady lodu, że wydobywające się nietuzinkowe melodie jeszcze bardziej dopełniają tę pustkę, gdzie nawet echo nie odpowiada. Pan Fluss wokalnie także ładnie masakruje struny głosowe, przeraźliwe wrzaski i krzyki, które nie mogą się wydostać poza mury katedr. Pięć długich kawałków w szybkich tempach sprawia, że 40 min mija jak mrugnięcie powiekami. Całości klimatu dodaje jeszcze zajebista okładka w kolorach czerni, bieli i szarości. Bardzo ciekawy pomysł i totalny odskok od leśnego srania tzn. grania do kiełbaski na leśnej polanie czy tam zapierdalania przez las bez żadnego celu. Aara już wpisał się w kręgi najlepszych zespołów black metal ze Szwajcarii.
Skład:
Berg - All instruments
Fluss - Vocals, Lyrics
Dyskografia:
2019 - So fallen alle Tempel
2019 - Anthropozän [EP]
2020 - En Ergô Einai
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Aara/3540451086
BC: https://naturmachtproductions.bandcamp.com/music
BC: https://aara.bandcamp.com/music