Na pewno nowy album jest bardziej przystępny dla wielu słuchaczy nieoswojonych z awangardowym brzmieniem niż poprzedni. Na tym albumie Abigor bardziej nawiązał do swoich starszych dzieł takich jak Nachthymnen (From the Twilight Kingdom) i Opus IV. Idealnie połączyli symfonię z tą kakofonią połamanych dźwięków. Właściwie to nie znam słabego albumu Abigor. Wszystkie są co najmniej bardzo dobre.DiabelskiDom pisze: ↑3 lata temu Świetny album, pełna zgoda. Ogólnie to wiele osób, które uważały poprzednika za ciężki i zbyt połamany materiał teraz pewnie będą miały wrażenie większej przystępności, bo zespół postawił bardziej na symfoniczne motywy, którymi dodał numerom swoistej przebojowości. Jednak to ciągle jest zakręcony i złożony Abigor, który pędzi do przodu i którego świetnie się słucha. Może nie jest to najlepszy black metal w tym roku, ale jeden z najlepszych z pewnością.
Posty: 93
- Poprzednia
- 1
- 2