deathwhore
Tormentor
Posty: 4703
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Wicih pisze: 9 mies. temu Z tego co wiem Agonia ma w ogóle opinię kiepskiego labela który bierze do siebie bandy które są w coś umoczone i nikt nie chce ich wydawać.
Agonia to ma przede wszystkim opinię labelu, które wyjebało kilka wydawanych przez siebie kapel na hajs.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian

Tagi:
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7092
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

yog pisze: 9 mies. temu po kieliszkach czy świeczkach to raczej wiadomo, że będzie za najtaniej szmelc.
No się właśnie zastanawiam o co wielkie halo z tą kiepską jakością, bo chyba jeszcze nie widziałem, żeby tego typu gadżety i pierdoły dodawane do płyt były dobrej jakości. :)
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 307
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Łódź

Wicih

Vexatus pisze: 9 mies. temu
yog pisze: 9 mies. temu po kieliszkach czy świeczkach to raczej wiadomo, że będzie za najtaniej szmelc.
No się właśnie zastanawiam o co wielkie halo z tą kiepską jakością, bo chyba jeszcze nie widziałem, żeby tego typu gadżety i pierdoły dodawane do płyt były dobrej jakości. :)
Nekkrofukk chyba robi to bardzo dobrze, ale nie wiem bo nigdy nie załapałem się na jakieś wydanie w skrzyni po amunicji xd
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7092
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Wicih pisze: 9 mies. temu Nekkrofukk chyba robi to bardzo dobrze, ale nie wiem bo nigdy nie załapałem się na jakieś wydanie w skrzyni po amunicji xd
Tak, ale Nekkrofukk to zupełnie inna jazda z tymi wersjami materiałów typu DIE HARD, bo np. w tej skrzynce oprócz płyty są plakaty, naszywki, t-shirt i bluza z kapturem. Czyli taka kumulacja rzeczy, które nie wykraczają poza standardowy merch i trudno przy tym coś spierdolić. A tutaj jakieś gówniane kieliszki... :)
deathwhore
Tormentor
Posty: 4703
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Powiedzmy sobie szczerze - takie dodatki to straszna pedaliada.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 307
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Łódź

Wicih

Vexatus pisze: 9 mies. temu
Wicih pisze: 9 mies. temu Nekkrofukk chyba robi to bardzo dobrze, ale nie wiem bo nigdy nie załapałem się na jakieś wydanie w skrzyni po amunicji xd
Tak, ale Nekkrofukk to zupełnie inna jazda z tymi wersjami materiałów typu DIE HARD, bo np. w tej skrzynce oprócz płyty są plakaty, naszywki, t-shirt i bluza z kapturem. Czyli taka kumulacja rzeczy, które nie wykraczają poza standardowy merch i trudno przy tym coś spierdolić. A tutaj jakieś gówniane kieliszki... :)
Fakt, ale jednak sama skrzynia i inny szit tego typu kosztuje. Kaos ostatnio w wywiadzie powiedział że na tych jebanych Die Hardach to on ani grosza nie zarabia, bo jakby miał z Morgulem ustalić cenę za to pod profit to nikt by tego nie kupił, więc ustalają "na zero" i tyle. Nie dziwię się bo to wciąż dobra reklama.
deathwhore pisze: Powiedzmy sobie szczerze - takie dodatki to straszna pedaliada.
Chyba pedofiliada w tym przypadku XD
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7092
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Mnie to wcale nie dziwi, bo taka oryginalna skrzynka używka z Aledrogo kilkadziesiąt zetek kosztuje i do tego jeszcze cena za płytę i merch... sporo kasy się robi. W przypadku Inquisition to ewentualnie te wydania w skórze mogły mieć sens i jakoś wyglądać.
Awatar użytkownika
Wicih
Fallen Angel Of Doom
Posty: 307
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Łódź

Wicih

Jak wydajesz coś takiego to możesz powiedzieć legendarne "Panie, ja do tego interesu to jeszcze dokładam" Xd
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Dobra, bilet kupiony. Transport się wysypał, zatem sam będę musiał prowadzić do Bielska-Białej, ale przynajmniej ekipazo się znalazło do Wesołej Kijanki.

Przynajmniej na Diocletian nie będę kierowcą :D
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Widziałem Inquisition na dużej scenie, widziałem Inquisition na festiwalu, ale Inquisition w małym klubie to je to! Nie ma lepiej. Wyśmienity gig, kozacki dźwięk (w ogóle nie czuło się braku drugiej gitary, gdyby każdy zespół miał takie umiejętności i brzmienie, to by wszyscy mogli grać w dwie osoby) i przepiękna setlista. Poskrzeczało się z Dagonem tu i tam, pięść powznosiło, non stop dynką machało w imię lucyferiańskiej rasy. Dużo numerów z nowej płyty, ale miejsce dla staroci też się znalazło (np Journey to Infernoblebleble poprzedzający tytułowy z debiutu czy Crush The Jewish Prophet). No, wieczór z Janem Dagonem 2 GMD po tysiąckroć udany.

Do jakości wieczoru nie liczę otwieracza, bo było to nieprzeciętne gówno dla piwko-"death"-metalowych brudasów spod znaku Szwecji. Ten sam wydawca, więc wiadomo, kto ich tam wepchnął. Wyjść z piwem nie można, palarni w klubie nie ma, musiałem się kręcić jak gówno w przeręblu szukając miejsca, gdzie ich nie słychać (nie znalazłem).

CRUSH
CRUSH
CRUSH
JEEEESUUUUS
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5807
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Dismember otwierało koncert?
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Tak, skrzyżowane z Unleashed i metalcore.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7092
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

DiabelskiDom pisze: 7 mies. temu nieprzeciętne gówno dla piwko-"death"-metalowych brudasów spod znaku Szwecji.
pit pisze:Dismember otwierało koncert?
Znowu kult Boss HM-2 obrażają... No jak tak można? :(
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5807
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Vexatus pisze: 7 mies. temu Znowu kult Boss HM-2 obrażają... No jak tak można? :(
Ja do Godflesh nic nie mam.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

KRASZ! KRASZ! KRASZ! DŻISAS!

Obrazek

Ale się jaram. Trafiło się w pysznej cenie pierwsze wydanie na czerwonym placku od Kein Farben Rekords Magnificent Glorification of Lucifer. Dobrze, bardzo dobrze, zaczynam wychodzić z plackami Inquisition poza bieżące materiały.

Mogę teraz skrzeczeć razem z Dagonem KRASZ! KRASZ! KRASZ! trzymając w ręku piękny booklet! :)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7092
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

DiabelskiDom pisze: 4 mies. temu Mogę teraz skrzeczeć razem z Dagonem
Tylko po co? ;)
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Dobry wieczór, prukwy. Dzisiaj pokumkamy sobie koło podstawówki.... A nie, czekaj. Nie no, pokumkamy sobie z bordowego winyla na Bałutach. A pokumkamy sobie o płycie, która właśnie rozbrzmiewa na tym zacnym osiedlu. Nefarious Dismal Orations. A dlaczego o niej?

Obrazek

Bo mam wrażenie, że mówi się o niej mniej, niż o Doktrynach, Regionach, czy nawet Gloryfikacjach. A to błąd! Płyta co najmniej dorównuje swojej poprzedniczce i zasługuje na to, żeby wspominać ją częściej, bo może ktoś także przez lata skupiał się na debiucie, czy płycie z 2010 i nie wie, ile cudowności mu umyka? Od początku nie schodzimy z poziomu "bardzo dobry" a w paru miejscach, jak np obłędne Strike of the Morning Star albo takież Enter the Cult (pamiętacie tytułowego instrumentala z debiutu??? No to tu jest jeszcze lepiej!) wbijamy na poziom "wybitny".

Płyta jest, jak zawsze, pełna zajebistych gitar Dagona. Jego wiosłowanie jest mega charakterystyczne i oryginalne, a przy tym, mimo najebania już tylu kawałków, ciągle coś tam majstruje i nie zjada swojego ogona. Chociaż żaby nie mają ogonów...? 🤔 Ale mniejsza z tym. Aha, użytkownik @kurz coś tam kiedyś płakał, że ładna i łagodna muzyczka dla pizdeuszy czy coś? Zdaje się na podstawie ostatniej płyty, bądź poprzedniej. Proszę zatem włączyć omawiany w niniejszym poście album, a potem uklęknąć i przemyśleć swoje postępowanie i słowa. Pozdrawiam. DiabelskiDom.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17940
Rejestracja: 8 lat temu

yog

DiabelskiDom pisze: 2 mies. temu Płyta co najmniej dorównuje swojej poprzedniczce
No, dla mnie to taka bliźniaczka poprzedniczki w tym, że jakoś bardzo nie zapada w pamięć i raczej jej z tych starszych już płyt słuchałem zdecydowanie najmniej, tylko że tutaj nie ma takiego szlagieru, jak Crush the Jewish Prophet.

A co do słów tow. @kurza, to od paru płyt Inquisition jest niestety takie właśnie łagodne. Jakby chcieli zachęcić przedszkolaków do słuchania. To już nie to, co kiedyś.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

yog pisze: 2 mies. temu tylko że tutaj nie ma takiego szlagieru, jak Crush the Jewish Prophet.
Jest, Strike of the Morning Star :) mnie ten kawałek zamiata, odkąd sobie wróciłem do tego albumu.
yog pisze: 2 mies. temu A co do słów tow. @kurza, to od paru płyt Inquisition jest niestety takie właśnie łagodne. Jakby chcieli zachęcić przedszkolaków do słuchania. To już nie to, co kiedyś.
Ja się nie zgadzam, tzn dla mnie to bardziej ten mityczny rozwój własnej muzyki, niż mityczne pizdowacenie tejże. Jakby nie patrzeć, dzięki temu każda płyta Inquisition jest inna, a jednocześnie na każdej słychać, że to Inquisition. Zresztą, charakterystyczne melodie, które Dagon wygrywa, są obecne od początku, a zmiana w brzmieniu ma miejsce już w zasadzie od drugiej płyty. Co album stawiali na trochę inne podejście.

A ostatni album to właśnie mega nawiązuje klimatem do początków :)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17940
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Obrazek

Debiut Inkwizycji wyjdzie na winylu po raz pierwszy z oryginalną okładką!!!!!! W Agonii 20 grudnia rzekomo, czyli pewnie z miecha później.

Co prawda już mam, ale i tak kupiłem czarnuszka limitowanego do 100 (podobno ręcznie numerowany).
Available formats:
- Double Black Vinyl in Gatefold Sleeves with Poster (Ltd. 100)
- Double Silver Vinyl in Gatefold Sleeves with Poster (Ltd. 200)
- Double Purple Vinyl in Gatefold Sleeves (Ltd. 300)
- Double Marbled Vinyl in Gatefold Sleeves (Ltd. 400)
- Jewelcase CD
- Tape (Ltd. 200)

There will be also available merchandise:
- T-shirt
- Zip-up hooded sweatshirt
- Flag
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 796
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

deathcrush

Po co robią nowe okładki żeby wracać do starych? Będę musiał wymienić :).
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17940
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ciekawe co to za remaster będzie, bo z jednej strony super, że w końcu z tą oryginalną, dziwaczno-surrealistyczno-psychotropową okładką, a z drugiej to mam wydanie 2LP Season of Mist w 45 RPM-ach i brzmi zajebiście, więc nie wiem, czy to nowe będzie brzmiało lepiej, nawet trochę śmiem wątpić.

Kiedyś pisałem, że...
yog pisze: 7 lat temu W 2015 roku Season of Mist wydał reedycje wszystkich albumów ze zmienionymi okładkami. Autorem nowych wersji jest fenomenalny Paolo Girardi.
Ale szczerze mówiąc - mam wrażenie - trochę się on zatrzymał w rozwoju i lepiej, jak się nie zabiera za portrety, bo ludzkie twarze to mu strasznie słabo wychodzą. Okładki Inquisition w każdym razie wyszły mu spoko, nawet jeśli się jakoś bardzo między sobą nie różnią (to też trochę znak rozpoznawczy jego twórczości).

A wracając jeszcze do Into the Infernal Regions of the Ancient Cult, to po dłuższej przerwie leci od wczoraj chyba z czwarty raz i jakie to jest dobre!!! (złe???). Końcówka to w ogóle arcymistrzostwo okultystycznego riffowanka dla Belzebuba, Astarota i Nebirosa. Dwa ostatnie kawałki sztos niemożebny.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4443
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Też sobie kliknąłem na przed-medal, bo jednak jeśli nie first pressy, to oryginalne-okładki-po-raz-pierwszy bardzo mnie rajcują i chętnie postawię sobie na regale wespół z drugim wydaniem na ŚK.

Co do brzmienia, to nie słyszałem tych wcześniejszych wersji winylowych, z oryginału znam jedynie swoją własną i ogólnie nie mam zastrzeżeń. Ale akurat, biorąc pod uwagę też długą już współpracę Jana Dagona 2 GMD z Agonią, nie wydaje mi się, żeby ten remaster jakoś zepsuł brzmienie oryginału. Nie sądzę, żeby dopuścił do kaszany, bo co jak co, ale do żadnego z matexów Inquisition nie można się przyczepić, że brzmi słabo/źle, co najwyżej rozminąć się z oczekiwaniami. A i nie słyszałem także żadnych historii, żeby któraś z wydawanych wersji cierpiała na mankamenty.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1975
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Ja akurat ostatnio wróciłem sobie na dłużej do najnowszej Veneration of Medieval Mysticism and Cosmological Violence. Bardzo polecam kto jeszcze nie sprawdził bo warto - sporo świetnych melodii zaklętych jest w tych /nieco krótszych niż zwykle/ numerach. Hit goni tu hit i zostaje w głowie na długo....a już np taki A Hidden Ceremony of Blood and Flesh czyli jeden z moich faworytów...no to jest bajka - akurat jeden z brutalniejszych ale co tam się dzieje i jak pracują gitary, panie..! Po kanonadzie w czasie zwrotki zakończonej krótkim wyjącym solem wjeżdżają takie wiosła że klękam, i tak kilka powtórek.

Jeśli chodzi o brzmienie nadchodzącej reedycji debiutu na placku to myślę, że można być spokojnym. Nie mogą tego spaprać. Nie wolno im 8-)

Swoją drogą.. - aż tyle różnych okładek miał do tej pory Into the Infernal Regions of the Ancient Cult... Możnaby się zastanawiać czy chłopaki nie powinny tego zakazać i mieć jakiś wpływ...ale z drugiej strony czy kolekcjonerom nie zabrałoby się wtedy jednak frajdy?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Dwa ostatnie kawałki tak jak napisał yog - bezbłędne i jak na kanony blekmetalowe oryginalne, ale generalnie cała płyta jest taka. Ja np jeśli wracam do pojedynczych numerów to są to pewnie najczęściej 02. Those Of The Night z tymi ciągnącymi w dóóóóół mulącymi gitarami i wyborny 04. Empire Of Luciferian Race wjeżdżający jak jebany dzik w żołędzie!
Ostatnio edytowany przez brzask 3 tyg. temu, edytowany łącznie 1 raz.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7092
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Obrazek

Forumowi fani Inkwizycji kiedy ktoś im powie, że nie lubi Inkwizycji... :D