Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Vargrav (Finlandia)

#1

Vexatus 6 lata temu

Obrazek
Vargrav to utworzony w 2015 roku fiński jednoosobowy hord, który pod koniec 2017 roku uraczył nas płytą Netherstorm, wydaną elegancko na dwóch winylach przez Werewolf Records. Nic więcej nie napiszę (poza tym, że płyta świetna), bo projekt poznałem jakieś pół godziny temu bo ją @TITELITURY był łaskaw wrzucić w SB. :)

Obrazek
Skład:
V-Khaoz - All instruments, Vocals Druadan Forest, Hiisi, Oath, Olio Tähtien Takana, V-Khaoz, ex-Oath of Cirion, ex-Svartalfheim, Old Serpent's Lore, ex-Azaghal, ex-Hin Onde, ex-Kalmankantaja, ex-Hellkult, ex-Calm (Fin), ex-Illusion of Death

Dyskografia:
2018 - Netherstorm
2019 - Reign in Supreme Darkness

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Vargrav/3540435296
BC: https://werewolfrecords.bandcamp.com/music
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 6 lata temu

O muzie nic nie wiem ponad to, coście popisali, ale logo zajebiste :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#3

Vexatus 6 lata temu

Logo to jest mistrzostwo świata. :)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#4

TITELITURY 6 lata temu

Cóż rzec ? Jaki jest koń, każdy widzi na okładce, choć warto mu zajrzeć w zęby. Srogie foty na śniegu i biało - czarny kapitel ciała, głowa oraz ziemskie to naczynie brudu zakute w domowej roboty pieszczochy, naprowadzają nas na muzykę tego jednoosobowego horda, muzykę do bólu wtórną w konwencji wyświechtanej jak gniazdko syfiitycznej kurewki, chędożonej często gęsto przez żołdaków Karola V podczas Sacco di Roma. Ona ma jednak siłę, ta muzyka, choć jak wielką, zależy już od indywidualnych sympatii słuchającego. Mnie ujęły za mosznę te wolniejsze momenty, a jest ich całkiem sporo, no i oczywiście klawiszologia. Pitu - pitu na keybordzie Casio jednak nadal mi robi dobrze przez uszy, jeśli tylko polega na dość nieskomplikowanym przyciskaniu klawiszy. Vargnav pada niedaleko Evilfeast, jeno jest nieco żywszy, mniej melancholijny i bardziej cukierkowy. Znaczy to, że nie oferuje słuchaczowi niczego wybitnego, ale też nie nudzi go, no przynajmniej niektórych nie nudzi. Jak jużem rzekł, to udany debiut, płytę na pewno kupię jeśli trafię na nią podczas moich peregrynacji po stronach distr i wytwórni. Ale też jakoś specjalnie nie będę o to zabiegał.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#5

Vexatus 6 lata temu

Bardzo mi się podoba ta płyta - proste i klimatyczne granie z dużą ilością klawiszy. Niby aranżacje są dość kwadratowe, ale jakoś mi to nie przeszkadza. Jedyne co mnie nie co drażni to trochę za ciche bębny. Płyta na 99% spodoba się fanom klimatów spod znaku Evilfeast.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6053
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#6

Wędrowycz 6 lata temu

Foty i logo bardzo spoko, ale jak już pisałem w SB nie słyszę w tej muzyce nic co by mnie przyciągnęło na dłużej. W przypadku Vargav mam skojarzenia z tą dość słabą stroną symfonicznego black metalu np. z Norge (tak wiem, że to Fin), która mocno inspirowała się rzeczami typu Emperor czy Limbonic Art. Jeżeli chodzi o taki typ grania, to on ogółem szybko się nudzi, stąd jest raptem parę kapel których lubię sobie posłuchać z tymi które wymieniłem włącznie. Do tego dochodzi wspomniany Evilfeast, który choć czerpie również garściami z takiego grania, potrafi to zrobić w umiejętny sposób i nie nudzi na dłuższą metę. Jest w tym dużo klimatu i leśnego runa, ale w nie przesłodzonej wersji, choć momentami te klawisze brzmią faktycznie dość przaśnie i u Jakuba. Cóż, taki klimat :D

Edit: no to ja jestem w tym 1%, który bardzo lubi Evilfeast, a Vargrav mu się nie podoba.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#7

Pioniere 6 lata temu

Ja, choć nie słuchałem wcale, to po powyższych wypowiedziach powiem krótko — jeden Evilfeast w ciągu roku mi zupełnie wystarczy. Więcej, a na dodatek bardziej cukierkowatego pitu pitu, by się tylko kurzyło.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#8

yog 5 lata temu

Pan V-Khaoz zachęcony pewnie sukcesem pierwszego krążka już szykuje kolejny. Ukaże się on w Werewolf Records (nie mylić z rodzimym Werewolf Promotion) i nazywać się będzie iście majestatycznie: Reign in Supreme Darkness.

Dziś zaprezentowano As the Shadows Grow Silent zwiastujący drugi album Vargrav. Płytka z kolejną porcją fińskiego symfonikowania po norwesku jest podobno gotowa, ale wyjdzie, jak wyjdzie (w najbliższych miesiącach) ;)

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#9

Vexatus 5 lata temu

yog pisze:
5 lata temu
jest podobno gotowa, ale wyjdzie, jak wyjdzie (w najbliższych miesiącach) ;)
Czyli jak wszystko w Werewolf Records... :) Bardzo dobra wiadomość, bo pierwsza płyta była bardzo dobra. Qrde, jeszcze pierwszej nie zdążyłem zamówić, a ten już następną szykuje. A to mnie urwis zaskoczył. :) Pierwsza płytka musi ładnie schodzić, bo w sprzedaży jest już "3rd pressing".
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#10

TITELITURY 5 lata temu

Przypominają mi się czasy, kiedy codziennie słuchałem kilkukrotnie "In the Nightside Eclipse". Fajne, gówniarskie czasy, kiedy ta muzyka była stylem życia, hehehe. Dobry ten kawałek. Mam wrażenie, że trochę dojrzalej skomponowany.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#11

yog 5 lata temu

Nowe cukiereczki i melodyjki dla miłośników cesarskich audiencji - In Streams from Great Mysteries:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Orkan
Posty: 90
Rejestracja: 6 lata temu

#12

Orkan 5 lata temu

Bardzo dobry ten nowy kawałek. Widać, że gość zakochany w latach 90. Brzmieniowo każdy element (nawet gary [reverb na tomach!] i blachy) brzmią żywcem wyjęte z tych czasów. Szacun, bo by wykreować takie brzmienie, należy poświęcić sporo, ba - ogrom, czasu. ;]

Jedyny podstawowy zarzut, to taki, że czuję się jakbym zwyczajnie słuchał Emperor. Brzmi to momentami wręcz identycznie. Podobny przypadek jak z Caladan Brood i Summoning. Ten pierwszy jest najlepiej wykonaną podróbą tego drugiego. Brakuje mi w tym własnej charakterystycznej tożsamości. Nie mniej jednak na pewno cały album poleci, gdy tylko się ukaże.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#13

Vexatus 5 lata temu

Szczerze mówiąc to ja tutaj za bardzo Emperor nie słyszę, ale całkiem możliwe, że tylko to sobie wmawiam, bo Emperor nie lubię, a Vargrav lubię i to nawet bardzo. :)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#14

yog 5 lata temu

Ja zaś bardzo słyszę tu Emperor i dlatego też Vargrav do mnie nie przemawia :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#15

Vexatus 5 lata temu

Każdy z nas ma własne uszy, każdy słyszy po swojemu... No i bardzo dobrze. :)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#16

yog 5 lata temu

Jest i cała okładka:

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#17

TITELITURY 5 lata temu

To chyba taki kanon metalu a la in the nightside - zamek i rycerze. Rano do herbaty słuchałem sobie dwójki Nokturnal Mortum i tam to samo - zamek na wzgórzu i jakieś trole z Tolkiena. Widzisz okładkę i wiesz jaka jest zawartość.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Orkan
Posty: 90
Rejestracja: 6 lata temu

#18

Orkan 5 lata temu

Nawet kolorystyka okładki jawnie nawiązuje do Najtszejt, Emperora :(
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 5 lata temu

#19

Astral 4 lata temu

Nowy Vargrav daje radę i usatysfakcjonuje tych, którzy tęsknią za latami 90-tymi i płytami pokroju In the Nightside Eclipse. Tak więc mamy mroźne riffy uzupełniane przez klawisze i blackowymi zaśpiewami niekiedy przypominającymi to, co wydawał ze swojego gardła Ihsanhn. Kurs z poprzedniej płyty się więc nie zmienił, więc jak komuś podpasował debiut, to Reign In Supreme Darkness również powinien.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#20

Vexatus 4 lata temu

Mnie jego muzyka bardzo się podoba. Przywoływanego tutaj w co drugim poście Emperor nie lubię, natomiast Vargrav wręcz przeciwnie. Druga płyta kompozycjami i klimatem za bardzo od debiutu nie odbiega i jeśli ktoś polubił pierwszą to zapewne polubi i "Reign in Supreme Darkness". Wreszcie mi się udało obie płyty kupić na plackach i jestem z materiałami na bieżąco, bo jakoś zawsze do tej pory się coś pilniejszego do kupienia znalazło. :) Zastanawiam się tylko dlaczego nazwa projektu to zbitka szwedzkich słów. Zabrakło odpowiednich w śfińskim języku?
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2890
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#21

Szajtan 2 lata temu

Świeżynka od V-Khaoza.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#22

Vexatus 2 lata temu

Szajtan pisze:
2 lata temu
Świeżynka od V-Khaoza.
Jesteś pewien? ;)
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#23

Vexatus 2 lata temu

Vexatus pisze:
2 lata temu
Szajtan pisze:
2 lata temu
Świeżynka od V-Khaoza.
Jesteś pewien? ;)
A już sam sobie odpowiedziałem. :) Nie napisałeś że nowy Vargrav, więc w sumie wszystko się zgadza. :)
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#24

Vexatus 5 mies. temu



EPka wyszła jakoś w połowie kwietnia 2023 roku. Niby spoko, ale odkąd Sejtenik Brzuchmaster jest oficjalnie w składzie to trochę przestało mi się podobać... ;)
Awatar użytkownika
VVendigo
Posty: 29
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Masurian

#25

VVendigo 5 mies. temu

Vexatus pisze:
5 mies. temu


Niby spoko, ale odkąd Sejtenik Brzuchmaster jest oficjalnie w składzie to trochę przestało mi się podobać... ;)
a to czemu? xd

nudna ta epka trochę i na siłę, poprzednie siedziały bdb
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#26

Vexatus 5 mies. temu

VVendigo pisze:
5 mies. temu
nudna ta epka trochę i na siłę
No właśnie dlatemu... ;) Teraz po dołączeniu do składu Brzuchmastera i dodatkowych muzyków pewnie zaczną się jakieś występy w ramach festów przy dziennym świetle na czterech złączonych stołach udających scenę i cały klimat tego projektu szlag trafi...
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#27

yog 4 mies. temu

Podobno w grudniu trzeci album.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: 6 mies. temu

#28

darnoksss 4 mies. temu

Znam oba pełniaki i zajebistość, epka natomiast zmęczyła bułę. Oby kolejny pełniak nie zawiódł ;]
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2890
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#29

Szajtan 3 mies. temu

Trzecia płyta Vargrav zatytułowana „The Nighthold” trafi na rynek 15 grudnia nakładem Werewolf Records. Międzyczasie skład zespołu znacznie się rozbudował, i obecnie Vargrav nie jest jedynie dziełem jednego człowieka.
Pierwszym zwiastunem albumu został kawałek "Chalice of Silver and Blood".
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#30

Vexatus 3 mies. temu

Kawałek z nadchodzącego pełniaka jest całkiem spoko. Bardzo lubię obie wydane do tej pory duże płyty i obie EPki (choć druga to chyba najgorszy materiał Vargrav). Po rozbudowaniu składu i dołączeniu Satanistycznego Brzuchmastera ten palindrom trochę stracił na klimacie i aurze tajemniczości, ale i tak jest spoko. :) Znowu trzeba będzie wyskoczyć z kasy...
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#31

Vexatus 2 mies. temu



Cały płyt do odsłuchu.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#32

Hajasz 2 mies. temu

Jeden taki na yt co to black metal odkrył nie dawno obwieścił to nawet albumem roku. No ale czego oczekiwać od kogoś kto lubi Marduk. Skoro takie gówno może mieć taki status to za chwilę Milka będzie produkować wyrób czekoladopodobny. Nawet Michał Szpak się zesrał z nie smaku kiedy to usłyszał.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#33

Vexatus 2 mies. temu

Hajasz pisze: Jeden taki na yt co to black metal odkrył nie dawno obwieścił to nawet albumem roku.
A który to taki śmieszek?
Hajasz pisze: No ale czego oczekiwać od kogoś kto lubi Marduk.
Obrazek

Ja lubię i mam nadzieję, że niczego ode mnie nie oczekujesz. ;)

Pierwsze dwa pełniaki i pierwsza EPka są bardzo dobre. Druga EPka nagrana w rozszerzonym składzie już troszkę słabiej. Z najnowszej znam tylko ten kawałek, który był udostępniony wcześniej. Bez rewelacji, ale tragedii też nie ma i słucha się całkiem przyjemnie. To gówno, tamto gówno, wszystko gówno (oprócz moczu)... A właściwie to dlaczego to takie gówno? :)
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#34

Hajasz 2 mies. temu

Vexatus pisze:
2 mies. temu
Hajasz pisze: Jeden taki na yt co to black metal odkrył nie dawno obwieścił to nawet albumem roku.
A który to taki śmieszek?
www.youtube.com/watch?v=bOg3izr0YAI&t=22s
GRINDCORE FOR LIFE
nuncjo
Posty: 1
Rejestracja: 2 mies. temu

#35

nuncjo 2 mies. temu

Hajasz pisze:
2 mies. temu
Jeden taki na yt co to black metal odkrył nie dawno obwieścił to nawet albumem roku. No ale czego oczekiwać od kogoś kto lubi Marduk. Skoro takie gówno może mieć taki status to za chwilę Milka będzie produkować wyrób czekoladopodobny. Nawet Michał Szpak się zesrał z nie smaku kiedy to usłyszał.
Mi się to cukierkowate gówno nie podoba ale twierdzenie, że Northazerate black metal odkrył niedawno to po prostu jakiś słaby motyw. Poza tym nowa płyta Marduk co ma wspólnego z Marduk. To mógłby być nowy Funeral Mist nikt by nawet nie zauważył, to samo dotyczy z resztą nowego Totenmesse.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#36

Vexatus 2 mies. temu

No tak sobie pomyślałem że to może być northazerate i chwilę potem znalazłem. On czasem nawet z sensem gada, ale nie zawsze, bo z tego co pamiętam bardzo chwalił (chyba że coś pomyliłem) ostatni album Marduk, który jakiś rewelacyjny nie jest. :)

Dalej się nie dowiedziałem dlaczego ten zespół to gówno. :) Tak samo nie dowiedziałem się dlaczego Marduk to gówno. O Summoning nawet nie pytam, bo nie chcę, żebyś dostał zawału...
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4602
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#37

TITELITURY 2 mies. temu

To chyba najlepszy wypierd śFinow w ich dotychczasowej karierze. Dałem albumowi szanse i weszło zajebiście. Przede wszystkim wiedzą jak używać klawiszy, które są tu tym, czym być powinny, czyli dopełnieniem muzyki, a nie jej dominującym elementem, co ma miejsce w przypadku kapel grających "symfoniczny" BM. Dlatego nie ma tu mowy o cukierkach. Do tego fajowe kompozycje, które nie wieją nudą. Z jednoosobowej hordy zrobił się kwartet i to ewidentnie słychać, bo choć album trwa godzinę, nie sposób się przy nim nudzić.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1091
Rejestracja: 5 lata temu

#38

Derelict 2 mies. temu

Na zdjęciu wyglądają jak banda klaunów, zachęcony więc walorami komediowymi klikłem w odsłuch albumu na yt. Typowy sy(m)ph black (czyli zjebany) z klawiorkami i syntetycznymi chórkami. Niestety jednak muzyka ta nawet nie śmieszy swą koślawością, a na to liczyłem.
Ostatnio zmieniony 08 sty 2024, 07:29 przez Derelict, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6133
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#39

Vexatus 2 mies. temu

TITELITURY pisze: To chyba najlepszy wypierd śFinow w ich dotychczasowej karierze. Dałem albumowi szanse i weszło zajebiście.
No i bardzo dobrze! Ja się jeszcze wstrzymam z oceną, bo mam teraz sporo na głowie i nie przesłuchałem tak dokładnie jak bym chciał. Z drugiej strony wiadomo, że bardzo lubię ten zespół i raczej nie będę obiektywny... :)

Wróć do „Black Metal”