Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Mare Cognitum

Nucleator

Obrazek

Obrazek

Mare Cognitum jest jednoosobowym projektem niejakiego Jacoba Buczarskiego, który powołał go do życia w 2011 roku. Jego twórczość to atmosferyczny black metal z tekstami zainspirowanymi kosmosem i wszystkim, co z nim związane. Nie brakuje tam wściekłych momentów, ale clou twórczości są partie idealnie oddające samotność i chłód w przestrzeni kosmicznej. Jeśli kojarzycie i lubicie takie kapele jak Spectral Lore, Darkspace czy Aureole, to polubicie się i z Amerykaninem. Do tej pory pod szyldem Mare Cognitum ukazały się 4 albumy, z czego najlepszym w mojej opinii jest Phobos Monolith. Trzeba przy tym zaznaczyć, że każda z wydanych płyt nie schodzi poniżej pewnego poziomu, więc są warte przesłuchania.

Skład:
Jacob Buczarski - Everything (2011-present) Acathexis, ex-Vessel I (live)

Dyskografia:
2011 - The Sea Which Has Become Known
2012 - An Extraconscious Lucidity
2013 - Sol [split]
2014 - Phobos Monolith
2016 - Cassette Box Set [boxed set]
2016 - Resonance: Crimson Void [split]
2016 - Luminiferous Aether
2020 - Wanderers: Astrology of the Nine [split]
2021 - Solar Paroxysm

Albumy:





MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ma ... 3540343747
BC: https://marecognitum.bandcamp.com/music
Ryszard pisze: 6 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Fingolfin
Posty: 33
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Łódź

Fingolfin

Zgadzam się z autorem wątku, że "Phobos Monolith", to najlepsze dzieło. Zeszłoroczny album też jest bardzo dobry.

Nie mogę się zgodzić, co do dwóch pierwszych, że też trzymają poziom. Czegoś w nich brak, co sprawia, że są pod kreską.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3545
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Podróż wśród gwiazd w wykonaniu Spectral Lore i Mare Cognitum. Podróż niełatwa i zdecydowanie nie należącą do krótkich, trwającą bowiem niemal dwie godziny i podzielona na dziesięć stacji. Tak, dla znających którąkolwiek z nazw tu wymienionych, nie będzie to absolutnie żadne novuum, ale oba bandy doszły już na tym swoim niszowym polu do niejakiej perfekcji. Idealnie rozłożone akcenty na obie strony metalu, jadowite, zakręcone rewelacje szwarcowe i przeciągłe, mocno transowe, wkręcające łeb w wyżymarkę tła kosmiczne. Obie strony splitu są zajebiste.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
hellpanzer
Master Of Reality
Posty: 209
Rejestracja: 4 lata temu

hellpanzer

Pierwszy singiel z nadchodzącej płyty "Solar Paroxysm"

Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2664
Rejestracja: 7 lat temu

Pan Efilnikufesin

Jacob Buczarski - brzmi jak potomek emigrusów. Na pewno nie lubi i nie pije wódki. i nie je Polskiej kiełbasy.

Żartowałem.


Klik na BC, 'Phobos Monolith', tyle niebieskości że aż puściłem głośnego bąka. Muzyczka też niebieska, śmieszna bardzo.

DR nieznane.
Awatar użytkownika
hellpanzer
Master Of Reality
Posty: 209
Rejestracja: 4 lata temu

hellpanzer

Nowość od Mare Cognitum

Awatar użytkownika
kyu
Fallen Angel Of Doom
Posty: 357
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: bory tucholskie

kyu

Ten album to wraz z Midnight Odyssey - Biolume Part 2: The Golden Orb (2021) (które też w całości jest dostępne na Black Metal Productions i wyszło jakoś w tym samym czasie) to chyba najmocniejsze pozycje tego roku póki co spod szyldu 'atmosferyków'.