

Co można powiedzieć o kapeli, która pojawia się znienacka i tak samo znika ? A to, że nazywa się Svartediket i pochodzi z Norwegii.
Duet ów powstał w 2005 roku nic nie wypuścił w obieg jako promocję tylko w 2008 roku sami sobie wydają jak na razie jedyny album zatytułowany Svartediket. Cóż to jest za płyta !!! 60 min zajebistego black metalu z powplatanymi elementami folkowymi. Panowie mówią, że to musical i absolutnie się z nim zgadzam. Chyba łatwiej napisać czego tam nie ma niż to co się dzieje na tej płycie. Gdyby to wydał taki Ulver wtedy czy teraz to ejakulacjom końca by nie było. Szukać tej płyty bo można kupić za przystępną cenę a jest pięknie wydana.
Skład:
Arild Brakstad - Bass, Guitars, Violin, Vocals
Arne Longvastøl - Drums
▼ Byli muzycy
Stig Herfindal - Bass ex-They Felaste
Frøydis Lie - Vocals
Frøydis Lie - Vocals
2008 - Svartediket

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Svartediket/124546