Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6136
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

Geimhre

#1

Vexatus 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Geimhre to kanadyjski (czy też rezydujący w Kanadzie) zespół grający dość prosty i melodyjny Black Metal z niewielkimi wpływami folkowymi. Zespół ma dość charakterystyczny styl - ze względu na melodyjność i specyficzne brzmienie (wzbogacone czasem wokalami lub instrumentami wykraczającymi poza sztywne ramy Raw BM) ten ich Black Metal nie jest specjalnie ciężki. :) Oprócz dwóch dużych płyt wydali również demosy, split i różne kompilacje - osobiście mam tylko pełniaki i split z Shade gdzieś tam na półce i nic mi więcej z ich logo nie potrzeba. :)

Skład:
Morok - Bass (Guitars early) Fomorii, Svartskog
Wiatr - Guitars Wiatr, ex-Fomorii, ex-Autumn Myst
Vintrtrol - Guitars Fomorii, Krieger Der Nacht
Guerfaul - Vocals Fomorii, Krieger der Nacht
Oboroten - Drums (2011-present)
▼ Byli muzycy
Zamnaku - Bass
Myrrdraal - Bass
Adrammelech - Bass Skull Fist, Autumn Myst, ex-Mäniac, ex-Metalian
Drekavac - Drums Fomorii
Krauthamer - Drums
Lusus - Drums
Vodník - Drums ex-Protokult
Aargon - Guitars
W.H. Volk - Guitars Fomorii, Grim Winter, ex-Dawn of Svarogh, ex-Autumn Myst, ex-Wolfhammer Division, ex-Dur Hoth, ex-Pillar of Wisdom
Kraal - Vocals
Viking - Vocals, Keyboards, Flute
Dyskografia:
2001 - Unholy Celtic Land [demo]
2003 - Rehearsals 2001-2003 [demo]
2004 - We Are the Wolves... You Are the Sheep / Black Sabbath [split]
2004 - Cogadh [demo]
2005 - For the Blood of Hinterland [demo]
2005 - For the Blood of Hinterland / ISA [split]
2005 - Mollachd
2007 - Hinterland suthainN [kompilacja]
2008 - Noidagh
2013 - XII [kompilacja]
2015 - For the Blood of Hinterland / Cogadh [kompilacja]

Albumy:



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Geimhre/8322
BC: https://geimhre.bandcamp.com/music

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 6 lata temu

Ten ich drugi album - Noidagh - to dosyć śmieszne granie, drugi kawałek (pierwszy po intro) to kompozycyjnie pioseneczka, którą by Avril Lavigne mogła zagrać. Oni grają trochę brudniej, ale mimo wszystko gitarki godne kalifornijskiego pop-punka :) Dalej mieszanina jakichś szwabskich atmosferek i mariaż surowego blacku i harcerskich melodyjek. Wolę Absurd.

Geimhre również propagują idee aryjskiej potęgi, co można dość łatwo wywnioskować przeglądając ich dorobek. W ramach ciekawostki - nagrali kawałek Burza przeznaczenia. Jakiś po węgiersku też.

Okrutnie przaśne granie, tylko jeszcze trochę plastikowe przy okazji. Nieznośna kombinacja.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#3

yog 5 lata temu

Sobie jeszcze sprawdzam ten Mollachd, który to nawet bana w Niemczech się dorobił ze względu na wielce kontrowersyjną tematykę tekstów utworów o tytułach pokroju Podludzki prorok czy Nacjonalizm i dziedzictwo. Jest jeszcze kawałek ...You Are Sheep, gdzie chyba w staromodnym blackowym stylu próbują obrazić bogu ducha winnego słuchacza. Oczywiście tytułu Jestem Wilkiem nie zabrakło.

Taki tam ładnie brzmiący NSBM-ik z tego. Atmo-depresiw-nsbm. Mizantropijne hopsa-sa.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6136
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#4

Vexatus rok temu

Właśnie sobie odświeżam oba ich pełniaki, bo wczoraj wleciał jedyny materiał i temat o kanadyjskim Shade i tak jakoś o Geimhre sobie przypomniałem. Pierwszy pełniak "Mollachd" jest nieco pokraczny z tymi wszystkimi flecikami, żeńskimi wokalami, folkowymi pierdami i samplami z filmu "Braveheart". ;) Pierwszego pełniaka właściwie śmiało można sobie darować i przejść od razu do "Noidagh"... Druga płyta może jakimś wybitnym dziełem nie jest, ale słucha się tego zdecydowanie lepiej, niż pokracznej poprzedniczki. Niby dupy nie urywa, ale jednak można tu znaleźć całkiem sporo niezłych riffów, do pewnego stopnia nawet dość "przebojowych". :)

Wróć do „Black Metal”