Posty: 1724
No to chyba oznacza koniec kariery w telewizji rządowej.Zsamot pisze: ↑4 lata temu Nergal to jest jednak chuj i donosiciel... Popierdolił zawodowo Piaska...
https://www.o2.pl/informacje/skandal-na ... 715623200a
Slabe jakosciowo produkty trzeba reklamowac.Pogan696 pisze: ↑4 lata temu Tak się kończy jak podstarzały gwiazdor bierze się za internet i udaje młodszego niż jest naprawdę. Pisałem, że to jest żałosne, ale robi reklamę. Mi przypomina to te stare prókwy, które odkrywają neta i wstawiają zdjęcia z tygrysami w tle. Piasek skończył się na Mafii 1993. Nie znam się, ale chyba można prowadzić swoje media społecznościowe z klasą jak Possessed, które przeżywa swoją drugą młodość w tej chwili. Becerra jest naprawdę typem z klasą.
Satanist to perfekcyjna płyta. Oby im się udało dalej nagrywać na tym poziomie. Bo zastój koncertowy w domu liderowi nie służy.Kozioł pisze: ↑4 lata temu Ja tam nie narzekam. Kupiłem białego satanistę i nie ma co płakać: https://www.discogs.com/sell/release/5383276?ev=rb Kasa powinna się zgadzać!
Perfekcyjna jak sprzedam z podwójnym zyskiem. Nawet jej nie włączyłemZsamot pisze: ↑4 lata temuSatanist to perfekcyjna płyta. Oby im się udało dalej nagrywać na tym poziomie. Bo zastój koncertowy w domu liderowi nie służy.Kozioł pisze: ↑4 lata temu Ja tam nie narzekam. Kupiłem białego satanistę i nie ma co płakać: https://www.discogs.com/sell/release/5383276?ev=rb Kasa powinna się zgadzać!
Te poważne wypowiedzi najbardziej odpowiednie się zdają a te inne, przeszyte dziecinnym metalowym idealizmem, śmieszne i naiwne. To co, wątek rozrywkowy czy wątek identyfikacyjny dla tych co czytają bible metalu? No i ta opcja dla młodszego pokolenia co metal kojarzy z polityką raczej niż ze sztuką grania na instrumentach. W sumie BM to wielka emocja... Więc emocjonujcie siędeathwhore pisze: Nie jest idiotą, raczej pajacem. Po prostu ma zajebiste wyczucie rynku pod każdym względem a jednocześnie nie ma skrupułów. Ma swoje 5 minut i stara się z nich wyciągnąć jak najwięcej. Czy nie zdaje sobie sprawy z tego, że to co robi jest żenujące? Na pewno o tym wie. Ale nie bez powodu artyści nie biorą "wypłaty", a "honorarium". Honorarium to cena, za jaką sprzedajesz swój honor. Adam widać zapracował na to, żeby odpowiednio dużo sprzedawać go za odpowiednio duże pieniądze. Na szczęście też żadna płyta nie podoba mi się na tyle, żebym musiał sobie o tym przypominać w czasie słuchania muzyki, bo black metale nagrywał w chuj śmieszne, potem te plastikowe death metale były zwyczajnie nudne. Chyba nawet jeszcze bardziej niż te dwie ostatnie płyty na których skręcił w stronę rocka. Można posłuchać dla ładnej produkcji, bo ta ostatnia brzmi przepięknie jak na metal, ale co z tego, jak muzycznie mnie nie rusza?
Idiotami to mozna zdaje sie nazwac tych ktorzy kapuste mu sla.deathwhore pisze: ↑4 lata temu Nie jest idiotą, raczej pajacem. Po prostu ma zajebiste wyczucie rynku pod każdym względem a jednocześnie nie ma skrupułów. Ma swoje 5 minut i stara się z nich wyciągnąć jak najwięcej. Czy nie zdaje sobie sprawy z tego, że to co robi jest żenujące? Na pewno o tym wie. Ale nie bez powodu artyści nie biorą "wypłaty", a "honorarium". Honorarium to cena, za jaką sprzedajesz swój honor. Adam widać zapracował na to, żeby odpowiednio dużo sprzedawać go za odpowiednio duże pieniądze. Na szczęście też żadna płyta nie podoba mi się na tyle, żebym musiał sobie o tym przypominać w czasie słuchania muzyki, bo black metale nagrywał w chuj śmieszne, potem te plastikowe death metale były zwyczajnie nudne. Chyba nawet jeszcze bardziej niż te dwie ostatnie płyty na których skręcił w stronę rocka. Można posłuchać dla ładnej produkcji, bo ta ostatnia brzmi przepięknie jak na metal, ale co z tego, jak muzycznie mnie nie rusza?
Ale sam Piasek nic jeszcze ntt nie powiedział..?dj zakrystian pisze: ↑4 lata temu Te pięć minut Nergeja trwa już ponad dekadę, odkąd Apostasy i Evangelion pojawiły się na liście Billboard jako pierwszy polski zespół i to jeszcze grający ekstremalniej od Piaska czy Krawczyka. Potem choroba i powrót z Satanist, która to startowała w kategoriach metalowej płyty dekady. Poprzeczka zawieszona w chuj wysoko a wiadomo, że być ponad dekadę na świeczniku udaje się nielicznym, stąd idiotyczne akcje z drewnianym chujem, psią karmą, pokazywaniem kutasa na insta i promowanie homo lajfstajlu, bo teraz w dupę jest trendy. Nieważne co gadają, byle gadali. Ostatnia płyta już nie przebiła artystycznie i komercyjnie Satanist. Nergej ma świadomość, że Behemoth będzie zaliczał stopniowy spadek fejmu od tej pory i robi co może by być nadal mainstreamowym celebrytą. Przecież nie wróci do zapleśniałej piwnicy. Mimo tego akcja z Piaskiem perfidna i megachujowa. Po trupach do celu, nawet kumpli nie oszczędził.
Ho ho, ktoś tu jest bardzo nie na czasie w temacie! Wypierdalaj słuchać dwie ostatnie płyty (i chyba dwie epki) ignorancie!
Milczy, bo pewnie konsultuje się ze swoim menedżerem, prawnikiem oraz chuj wie kim jeszcze tj.specjalistą zarządzania sytuacją kryzysową itp. i kombinują jak wyjść z tego najmniej boleśnie, finansowo i/lub wizerunkowo. Spodziewam się jakiegoś oświadczenie z "ubolewaniem" i "przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni", może wymyślą jakieś uzależnienie od %, żeby współczuli choremu.
Ja uważam, że nie zdaje sobie sprawy, że jest żenujący. Próbuję się wymykać spośród skostniałej czeladzi 40-latków dumając młodsze od siebie blondyny i na siłę cisnąć nieco populistyczny lewy life style. Spoko się to ogląda na portalach, ale w sumie wychodzi na to, że to jebany boomerdeathwhore pisze: Nie jest idiotą, raczej pajacem. Po prostu ma zajebiste wyczucie rynku pod każdym względem a jednocześnie nie ma skrupułów. Ma swoje 5 minut i stara się z nich wyciągnąć jak najwięcej. Czy nie zdaje sobie sprawy z tego, że to co robi jest żenujące? Na pewno o tym wie. Ale nie bez powodu artyści nie biorą "wypłaty", a "honorarium". Honorarium to cena, za jaką sprzedajesz swój honor. Adam widać zapracował na to, żeby odpowiednio dużo sprzedawać go za odpowiednio duże pieniądze. Na szczęście też żadna płyta nie podoba mi się na tyle, żebym musiał sobie o tym przypominać w czasie słuchania muzyki, bo black metale nagrywał w chuj śmieszne, potem te plastikowe death metale były zwyczajnie nudne. Chyba nawet jeszcze bardziej niż te dwie ostatnie płyty na których skręcił w stronę rocka. Można posłuchać dla ładnej produkcji, bo ta ostatnia brzmi przepięknie jak na metal, ale co z tego, jak muzycznie mnie nie rusza?
Są tam dobre utwory, ale nie. Nie jest to perfekcyjna płyta. Początek płyty, a zwłaszcza ''Blow Your Trumpets Gabriel'' jest chujowy. Generalnie i tak ten album wypada dużo lepiej niż ''ILYAYD''. Jakoś trudno mi stwierdzić, który pełniak Behemoth jest perfekcyjny. Chyba ''Sventevith''.
Czyli tak jak napisałem wcześniej, że ''ILYAYD'' to ''The Satanist'' w wersji rockowej. Lżejszy, bardziej przystępny dla nieogarniętych słuchaczy, smętny i przeciętny. Nergal równie dobrze mógł wydać ten album pod szyldem Me and That Man. No ''Thelema.6'' to jeden z najlepszych płyt Behemoth.hellpanzer pisze: ↑4 lata temu ILYAYD to zdecydowanie najsłabsza płyta hehemotha. Każda z poprzedniczek miała jakieś gorsze momenty, ale zawsze plusy przeważały nad minusami, a tutaj mamy do czynienia z produktem absolutnie bezpłciowym i wykalkulowanym. Taka niby kontynuacja "The Satanist" ale wypruta z całej zajebistości tego krążka i do tego jakoś lżej zagrana. Tymczasem wracam do Thelemy, bo płytka to zacna.
Okkultist pisze: ↑4 lata temuSą tam dobre utwory, ale nie. Nie jest to perfekcyjna płyta. Początek płyty, a zwłaszcza ''Blow Your Trumpets Gabriel'' jest chujowy. Generalnie i tak ten album wypada dużo lepiej niż ''ILYAYD''. Jakoś trudno mi stwierdzić, który pełniak Behemoth jest perfekcyjny. Chyba ''Sventevith''.![]()
Wrzucał już focie ze szczypania. A kawałek taki se. Czuć wyppalenie tematu niestety.
Dzbana roku ma pewnego Kałboj Luczyk. Nerguś obecnie więcej znany z żenujących akcji, niż muzycznie. Idzie w ślady Koziidrak. A kto to Grześ od piw?Zsamot pisze: ↑3 lata temu No, odjebu z butami to i Luczyk by nie przewidział. Temu facetowi to ostro się odkleja pod kopułą. Burak kuźwa do n-tej.
Ja pierdolę. Akcja z Uberem ma niemal zagwarantowane drugie miejsce w kategorii żenady roku.
Luczyk ma 1 miejsce i każdego kasuje, ale o drugie i trzecie miejsce walka trwa. Do gry włączyli się Grzegorz (kto nie wypił piwa przed jazdą samochodem), Beata (2 promile) i Kukiz (***** ***).
św. Grzegorz Kupczyk - rycerz od pijanych dziewicdj zakrystian pisze: ↑3 lata temuDzbana roku ma pewnego Kałboj Luczyk. Nerguś obecnie więcej znany z żenujących akcji, niż muzycznie. Idzie w ślady Koziidrak. A kto to Grześ od piw?Zsamot pisze: ↑3 lata temu No, odjebu z butami to i Luczyk by nie przewidział. Temu facetowi to ostro się odkleja pod kopułą. Burak kuźwa do n-tej.
Ja pierdolę. Akcja z Uberem ma niemal zagwarantowane drugie miejsce w kategorii żenady roku.
Luczyk ma 1 miejsce i każdego kasuje, ale o drugie i trzecie miejsce walka trwa. Do gry włączyli się Grzegorz (kto nie wypił piwa przed jazdą samochodem), Beata (2 promile) i Kukiz (***** ***).
Co do samego Behemoth, to mam pewność wręcz, że nic na poziomie Evangelion/Satanist już nie uświadczymy. Nergal to wypalony muzyk bazujący obecnie na skandalikach i znanych nazwiskach w jego Me in that Man. Wygląda na to, że bardzo mu rola pajaca celebryty odpowiada. Czytając dawne wywiady z nim sprawiał wrażenie ogarniętego typa z wielką pasją. Co poszło nie tak?