Grift

[Myrkraverk]

Chciałoby się dużo napisać o muzycznej twórczości Erika Gärdeforsa, ale tak naprawdę można pokrótce opisać ją jako esencję szwedzkiej melancholii.

To przykład na to, jak muzyką można wymalować bezkresne pola, zamglone lasy, wymierające wioski południowo-zachodniej Szwecji i zgniłe kolory jesieni. Tematyka utworów jest mocno egzystencjalna, przesycona naturą i inspirowana wierszami min. Folke Dahlberga. Ostatnio Erik zaczął eksperymentować z aranżacjami neofolkowymi, które zaprezentował na splicie Samhain Celebration i na koncertach w Warszawie i Krakowie. Muszę przyznać, że w obydwu wersjach brzmi (dla mnie) hipnotyzująco i uderza we wrażliwe struny.



Dyskografia:
2013 - Fyra elegier [EP]
2015 - Grift & Saiva [split]
2015 - Syner
2016 - Зраджені сонцем (Betrayed by the Sun) / Hägringar (Mirages) [split z Drudkh]
2016 - Samhain Celebration [split z Farsot / Vivus Humare / Mosaic]
2017 - Vankelsteg mot okända hembygder [EP]
2017 - Arvet
2018 - Vilsna andars boning [EP]

Jeśli chodzi o Arvet, to jako ciekawostkę podam, że gościnnie na albumie wystąpił między innymi Ludwig Swärd z Forndom.

https://www.youtube.com/watch?v=ny7VIuPeAuI
(w teledysku występuje ojciec Erika)

i dla porównania wersja ze splitu:
https://www.youtube.com/watch?v=oD-0-wbAEpA

Skład:
Erik Gärdefors - Everything (2011-present) Insult, Orcivus, Arfsynd, ex-Heresy, ex-Minion, ex-A-Bomb, ex-Haemophilia

▼ Muzycy koncertowi

Henrik Gustafsson - Bass
Daniel Abrahadabra - Guitars Excessum, The Ascendant, ex-Blut, ex-Human Death, ex-Absurdeity, ex-Matricide
Johan Hallbäck - Drums (2011-present) Daemonicus, Flagellant

MA: https://www.metal-archives.com/bands/grift/3540360834
BC: https://griftofficial.bandcamp.com/music

[yog]

Jak na te "bieżące atmosferyki" to Syner prezentuje poziom niemalże niespotykany. Bardzo klimatyczne granie, bez tanich patentów wałkowanych tysiąckrotnie i hipsterstwa. Jedynie skandynawskie mgły i lasy, przytłaczający ogrom i siła natury w zderzeniu z osamotnionym człowiekiem, który aby przetrwać może jedynie poddać się odwiecznym prawom rządzącym przyrodą i nim samym.

[Wędrowycz]

Póki co słyszałem "Syner", a także splity z Saiva i Drudkh. Z tego wszystkiego najlepiej prezentuje się split z Drudkh, ale też jest tylko dobry. Pozostałe dwa materiały takie sobie, wracać raczej do nich nie będę. Jak dla mnie właśnie czegoś w tych atmosferykach Grift brakuje.

[yog]

Tu się rozmijamy widać, bo mi ten kawałek ze splitu z Drukh brzmi jak jakiś Solstafir, nuda po całości Pierwsza płytka mi się bardziej podobała niż druga, więc może w Twoim przypadku będzie odwrotnie?

Edit: pierdolę, na youtubie znalazłem Svältorna, ale to z drugiego splitu jest, nie z Drudkh

[yog]

Zauważyłem właśnie, że w tym roku (jeszcze w kwietniu) Grift podzielił się 2 nowymi kawałkami na EP-ce Vilsna andars boning. Te akustyczne utwory mają podobno związek z górą Kinnekulle, która zapewne z jakichś powodów jest ważna dla autora projektu, ale ma być też prostą metaforą dążenia ku lepszemu

Na okładce widać rysunek wspomnianej góry ołówka - czy tam pędzla, albo innego węgiełka - F.C. Kierschou, wykonany w XIX wieku.



Tracklista:
1. Bortom berget 04:52
2. Dårarnas massiv 06:14