brutalland.pl

pp3088 pisze: ↑
5 lata temu
Czy ja wiem? https://www.hopenothate.org.uk/2018/05/ ... -tours-uk/

Temat raczej zbadali całkiem nieźle. Co do zasady same okładki czy gesty wywołują dyskusję.

Tutaj jest kilka przykładów, w sumie nawet ciekawe.

To jak to z nimi jest? Ja na ten temat wiem bardzo mało, bo muzyka kapeli zupełnie do mnie nie trafia.

Właśnie nie zbadali tematu w ogóle. To co tutaj jest wypisywane to nic innego jak kopia tego, co zawsze się IW zarzuca; piątej wody po kisielu powiązania z Honorem, ludobójstwo w tekstach i "Młot na Żydów", który tak naprawdę jest "Młotem na żyda" w sensie Pana Jezusa. Hejt na Jezusa a to znaczy, że ewidentny nazizm. A przepraszam, gdzieś tam jeszcze pojawiła się nowość - Zyklon i jego ksywa, gloryfikująca gaz używany podczas Holokaustu

Pomijając fakt jakichkolwiek wywiadów (także tych anglojęzycznych) z Warcrimerem, gdzie typ prezentuje naprawdę trzeźwy i racjonalny osąd rzeczywistości, mimo iż dość konserwatywny. Żadne młodzieńcze, buńczuczne hasełka.

Meritum jest to, o czym pisałem wcześniej. Najbardziej absurdalna próba walki z wydumaną i naciąganą nienawiścią, ksenofobią i rasizmem zawsze będzie fajna z punktu widzenia motłochu oraz ignorantów, bo jest walką z nienawiścią, ksenofobią i rasizmem

Meh.

Psy ujadają, a karawana jedzie dalej.

DiabelskiDom pisze: ↑
5 lata temu
Pomijając fakt jakichkolwiek wywiadów (także tych anglojęzycznych) z Warcrimerem, gdzie typ prezentuje naprawdę trzeźwy i racjonalny osąd rzeczywistości, mimo iż dość konserwatywny.

Nie wiem, czy negowanie holocaustu można podciągnąć pod trzeźwy i racjonalny osąd rzeczywistości

Ogólnie wiem o co Ci chodzi, chłop w wywiadach wypada bardzo dobrze, sprawia wrażenie przytomnego gościa, ale to też jednak po części dlatego, że świadomie się cenzuruje. No bo kiedy już wymknie mu się, co naprawdę myśli, to czasem nie jest to złe czy bezkompromisowe, tylko zwyczajnie debilne.

porwanie w satanistanie pisze: ↑
5 lata temu

DiabelskiDom pisze: ↑
5 lata temu
Pomijając fakt jakichkolwiek wywiadów (także tych anglojęzycznych) z Warcrimerem, gdzie typ prezentuje naprawdę trzeźwy i racjonalny osąd rzeczywistości, mimo iż dość konserwatywny.
Nie wiem, czy negowanie holocaustu można podciągnąć pod trzeźwy i racjonalny osąd rzeczywistości

Ogólnie wiem o co Ci chodzi, chłop w wywiadach wypada bardzo dobrze, sprawia wrażenie przytomnego gościa, ale to też jednak po części dlatego, że świadomie się cenzuruje. No bo kiedy już wymknie mu się, co naprawdę myśli, to czasem nie jest to złe czy bezkompromisowe, tylko zwyczajnie debilne.

Albo gdy mówi że był naprawdę szczęśliwy gdy runęło WTC. I że całe nowoczesne społeczeństwo zasługuje na komorę gazową.

http://infernalfields.com/infernalwar.html - Zresztą w tym wywiadzie stwierdza że nie uważa IW za NSBM ale jak ktoś tak nazwie to nie ma nic przeciwko. Ponadto: "our social and political believes are strictly connected with NS/WP but we don’t put much of them into our music.'

Żadne młodzieńcze, buńczuczne hasełka.

Naprawdę kurwa xD? Naprawdę? xD.

Żeby nie było, mnie to raczej gówno obchodzi co wyznaje Warcrimer i jego paczka. Nie słucham. Ale zaciekawiła mnie sprawa, bo 013 szanuję i myślałem że uległo jakiejś ogłupiającej akcji lewaków czy antify. Czułem że mieli swoje powody do takiej decyzji i cóż potwierdziłem to sobie.

No OK, ale to jest zdaje się jakiś stary wywiad, sprzed kilkunastu lat? Pytam, bo nie wiem, akurat tego nie czytałem wcześniej. Aczkolwiek, jeśli faktycznie to jakaś dawna rozmowa to tym bardziej wydaje mi się, że robienie nagonki na kapelę ze względu na grubo przeszłe słowa, gdzie OBECNIE ewidentnie widać większy ogar wypowiedzi i dalej całokształtu twórczości raczej nie świadczy o przesadnym zagłębieniu się w temat.

No bo nie oszukujmy się, to nie jest próba wybielania Szczerego, który przecież kiedyś śpiewał "Tak jak Adolf Hitler niszcz żydowski stan" a potem przejrzał na oczy i nagrał kawałek na nowo, gdzie śpiewa już "Tak jak w dawnych bitwach niszcz semicki stan".

Aha, no i jeszcze jedna sprawa. Nie wiem czy taki Weltrowski kolegowałby się i publikował w prasie luźne rozmowy z gościem, który ma rasistowskie ciągoty i trzyma się tego co wygadywał ileś tam lat temu. Zwłaszcza biorąc pod uwagę stosunek tegoż Weltrowskiego do nietolerancji i ograniczenia umysłowego, które przecież nie raz i nie dwa demonstrował, czy to na Klerykach czy na swoim wallu. Chyba, że jest ewidentnym hipokrytą przez duże "H".

Ja tam sobie z ciekawości zarzuciłem Axiom i to taka pozycja w sam raz do posłuchania jak nie wiesz, za jaką płytę się zabrać. Niby wszystko ok, leci sobie, ale ten rzekomy napierdol siakiś taki wymęczony i jałowy, a po przesłuchaniu nic w głowie nie zostaje. Chyba podczas nagrywania uciekła ta energia, którą niby ten band wcześniej wg co niektórych tutaj dysponował, bo jeśli chodzi o powodowanie buzowania krwi w moim ciele, to nic takiego przez te kilkadziesiąt minut nie uświadczyłem. A na przykład taki tytułowy kawałek z Trucizny Witchmaster zamiata bezlitośnie tę pustą nawałnicę od IW, bo podczas słuchania go mam ochotę dojebać jakiemuś muslimowi.

DiabelskiDom pisze: ↑
5 lata temu
No OK, ale to jest zdaje się jakiś stary wywiad, sprzed kilkunastu lat? Pytam, bo nie wiem, akurat tego nie czytałem wcześniej. Aczkolwiek, jeśli faktycznie to jakaś dawna rozmowa to tym bardziej wydaje mi się, że robienie nagonki na kapelę ze względu na grubo przeszłe słowa, gdzie OBECNIE ewidentnie widać większy ogar wypowiedzi i dalej całokształtu twórczości raczej nie świadczy o przesadnym zagłębieniu się w temat.

No bo nie oszukujmy się, to nie jest próba wybielania Szczerego, który przecież kiedyś śpiewał "Tak jak Adolf Hitler niszcz żydowski stan" a potem przejrzał na oczy i nagrał kawałek na nowo, gdzie śpiewa już "Tak jak w dawnych bitwach niszcz semicki stan".

Aha, no i jeszcze jedna sprawa. Nie wiem czy taki Weltrowski kolegowałby się i publikował w prasie luźne rozmowy z gościem, który ma rasistowskie ciągoty i trzyma się tego co wygadywał ileś tam lat temu. Zwłaszcza biorąc pod uwagę stosunek tegoż Weltrowskiego do nietolerancji i ograniczenia umysłowego, które przecież nie raz i nie dwa demonstrował, czy to na Klerykach czy na swoim wallu. Chyba, że jest ewidentnym hipokrytą przez duże "H".

Wiesz. 013 usunął Infernal War z line-upu za "wypowiedzi które przekroczyły granicę". Nie wskazali jakie i dlatego też zaciekawiłem się tematem. Nie ma więc mowy czy to nazizm, faszyzm, nacjonalizm czy nienawiść to spowodowała. Dobry ruch ze strony 013, bo inaczej musieli nieźle by się tłumaczyć za Dismę

.

Z drugiej strony dalej nic nie wiadomo - teoretycznie każdy głupi po sprawdzeniu na M-A widzi jak się wcześniej IW nazywało, więc zakładałem że może chodzi o jakąś aktualna wypowiedz którą dojebali do pieca. Szkoda, że tego się nie dowiemy.

BTW. Nie zarzucam im nazizmu. Natomiast głupie wypowiedzi pod publiczkę już tak(ten stary wywiad). Jak się obecnie prezentują to ciężko mi powiedzieć, ale z pewnością trochę oleju w głowie mają, bo starą nazwę porzucili.

Terrorfront mnie wynudził(bo to taka trochę zapomniana płyta Marduk jest, z okresu PDM), Axiom całkiem spoko. Jak dla mnie mogą głosić co chcą, szkoda tylko że dobra muzyka kapeli na tym może ucierpieć(bo nie oszukujmy się, chłopaki grają dobrą muzę i mogliby spokojnie na tym zarobić, a tu wygląda na to że prześladują ich za stare głupstwa).

Terrorfront i Redesekration zajebiste płyciwa, tam jest napierdol i jest ten efekt "wow", można słuchać ich na okrągło. Na Axiom już poszli w nieco bardziej przystępne granie, a na dodatek dopakowali to zmulonym brzmieniem. Całość jest nudna i wymęczona, a Warcrimera i jego koleżków dopadl najwyrazniej kryzys wieku średniego.

Może ktoś lubi tę orkiestrę i koncerty z jutuba jednocześnie, to wyszło z Metalmanii 2017 video. Albo może ktoś lubi oglądać koncerty na których był. Ja lubię, ale na Metalmanii mnie nie było.

Tracklista:
1. Ściąć Nazarejczyka
2. Genocide Command
3. Into Dead Soil
4. Crushing Impure Idolatry
5. Paradygmat
6. Spears of Negation
7. Axiom
8. Spill the Dirty Blood of Jesus
9. Militant Hate Church
10. Death's Evangelist

Materiał zrealizowała DR Silesia.

ŚCIĄĆ NAZAREJCZYKA I DECHRISTIANIZED BY PARABELLUM!!!!!!!!!!!.

Zawsze mnie rozpierdala ksywa War Crimer

. A co do Infernali to co tu dużo pisać jak to rozpierdol jest przeca.

Koncert chętnie obadam, bo w zasadzie to chyba tylko raz widziałem Infernali na żywo i to dobre parę lat temu. Tak, czy inaczej ci panowie znają się na robocie, bo czy to Infernal War, czy Voidhanger, czy Iperyt to wszystko wpasowuje się w moje gusta idealnie. Ich paliwem jest pewnie wóda, kaszanka, szatan i nienawiść

kiedyś zresztą coś w tym stylu w jakimś wywiadzie zdaje się Warcrimer zarzucił.

Hiper rzetelna kapela, koncert był koszmarnie nagłośniony. Ta mała scena w Spodku to prosi się o totalną reorganizację lub kasację...

Zsamot pisze: ↑
5 lata temu
Hiper rzetelna kapela, koncert był koszmarnie nagłośniony.

A na jutubie gites dźwięk

Te schody na środku przed sceną dość zabawne.

Schody w Spodku przy tej małej scenie to masakra, ja tam nawet nie podchodziłem ostatnio

Tak sobie słucham i oglądam i świetny koncert. Przemoc i nienawiść, w tłumie też napewno wesoło było, choć mało to niestety widać. Ta załoga nie zawodzi

Stormblast to mistrz ceremonii, bo zdecydowanie na jego napierdalanie w gary zwracam najbardziej uwagę.

Jak widać na załączonym powyżej ruchomym obrazku panowie z Infernal War są w bardzo dobrej formie.

Od pewnego czasu przeprowadzam sobie gruntowne odświeżenie dysko Częstochowiaków - wreszcie, po 4 latach, przemówił do mnie najnowszy Axiom. Z początku kompletnie mnie ta płyta nie kupowała. Jak ktoś tam wyżej pisał były momenty, które mnie wręcz nudziły, płyta wydawała mi się mocno bezpłciowa i niepotrzebnie lekka w stosunku do poprzednich wydawnictw. Dzisiaj uważam, że ma ona w sobie więcej przestrzeni i oddechu, niż taki Redeskration, ale z pewnością nie brakuję na niej tego co w Infernalach najlepsze. Ba, ja bym powiedział nawet, że kawałki same w sobie są bardziej hiciorskie i wpadające w ucho. Nie wiem, może to kwestia tego, że panowie od kilku lat intensywnie rozwijają Voidhanger'a i pewne elementy się zwyczajnie udzieliły w IW ale wg mnie wyszło zdecydowanie in plus.

Na zeszłoweekendowym gigu został zaprezentowany nowy numer - nic z niego nie zapamiętałem, poza tym, że był najeżony blastami i nie odstawał od ostatniego stylu zespołu, ale takie ocenianie w młynie, to chuj nie ocenianie, dlatego poczekajmy na nowy materiał. Sam zespół niezmiennie w bardzo dobrej formie koncertowej, warto było zrobić sobie resetujący wyjazd z ich występem w roli gwoździa programu.

Infernal War puścili w eter koncertowe video do utworu Death’s Evangelist

Jeden z moich ulubionych ich wałków, choć zasadniczo jest ich dość sporo. Niedawno ponownie odpaliłem całą ich dyskografię i utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że dalej jest to jedna z najlepszych kapel na naszej rodzimej scenie black metalowej. Zresztą potem leciały jeszcze Voidhanger i Witchmaster, które także darzę estymą. Technika, chwytliwość, zajebiste riffy, wokale czy też partie perkusji, a poza tym to na co szczególnie u wymienionych trzech kapel zwracam uwagę - dużo pogardy, nienawiści i bluźnierstwa. Same smakowitości.

Czekam z niecierpliwością na nowy album i liczę na konkretny rozpierdol jakkolwiek banalnie może to brzmieć.

Kurde, a myślałem, że to będzie info o czymś nowym...

Wędrowycz pisze: Jeden z moich ulubionych ich wałków, choć zasadniczo jest ich dość sporo. Niedawno ponownie odpaliłem całą ich dyskografię i utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że dalej jest to jedna z najlepszych kapel na naszej rodzimej scenie black metalowej. Zresztą potem leciały jeszcze Voidhanger i Witchmaster, które także darzę estymą. Technika, chwytliwość, zajebiste riffy, wokale czy też partie perkusji, a poza tym to na co szczególnie u wymienionych trzech kapel zwracam uwagę - dużo pogardy, nienawiści i bluźnierstwa. Same smakowitości.

Czekam z niecierpliwością na nowy album i liczę na konkretny rozpierdol jakkolwiek banalnie może to brzmieć.

+1

Marduk666 pisze: ↑
2 lata temu
Kurde, a myślałem, że to będzie info o czymś nowym...

Pociesz się, że niedawno gdzieś mi się rzucił w oczy komentarz Warcrimera, że w obozie Infernal War teraz bardzo dużo się dzieje i pewnie niebawem pojawi się więcej info o nowym albumie, który już się zdaje się robi.

Nebiros pisze: ↑
4 lata temu
Od pewnego czasu przeprowadzam sobie gruntowne odświeżenie dysko Częstochowiaków - wreszcie, po 4 latach, przemówił do mnie najnowszy Axiom. Z początku kompletnie mnie ta płyta nie kupowała. Jak ktoś tam wyżej pisał były momenty, które mnie wręcz nudziły, płyta wydawała mi się mocno bezpłciowa i niepotrzebnie lekka w stosunku do poprzednich wydawnictw. Dzisiaj uważam, że ma ona w sobie więcej przestrzeni i oddechu, niż taki Redeskration, ale z pewnością nie brakuję na niej tego co w Infernalach najlepsze. Ba, ja bym powiedział nawet, że kawałki same w sobie są bardziej hiciorskie i wpadające w ucho. Nie wiem, może to kwestia tego, że panowie od kilku lat intensywnie rozwijają Voidhanger'a i pewne elementy się zwyczajnie udzieliły w IW ale wg mnie wyszło zdecydowanie in plus.

Też jestem tego samego zdania. Jest tylko lepiej.

Progresja pisze:Niestety z przyczyn logistycznych Desecration Festival planowany na 18 września nie odbędzie się. Trwają prace nad ustaleniem nowego terminu wydarzenia.

A plakat się zmienił na Azarath + goście. Oczywiście podejrzenia opinii publicznej co do przyczyn kierują się w stronę niedawnego artykułu w gazecie wyborczej...

Kurde, im jestem starszy coraz bardziej ciekawi mnie ten zespół i zarazem jawi mi się od innej strony zupełnie. Kiedyś kojarzył mi się jako taki kreskówkowy trochę napierdalacz jednowymiarowy, potem polubiłem za samo to jak to chodzi i jak jest przebojowe, a jeszcze z czasem zacząłem doceniać jako black metal na serio biorąc, co wydaje mi się łatwiejsze w świetle a raczej nocy Voidhanger, splitu z KSM i wszystkiego co tam w międzyczasie Herr Wokal w wywiadach mówił. W sensie - ma to jakąś głębię metafizyczno-egzystencjalną w sobie i ta gorzkość i świadomość w ogólnej emanacji Warcrimera jako wokalisty i persony sytuuje jak dla mnie Infernal War w rejonach tego, co na własny użytek nazywam black metalem dla dorosłych. Słyszę też, jak duży wpływ wywarło na W. albo obcowanie z M., nie tylko jako producentem, albo korzystanie z podobnych źródeł inspiracji. A poza tym dobrze napierdalają, właśnie ściera mi tu w pył panele Axiom.

No, ale światopoglądowo, to byście się z Warcrimerem raczej nie dogadali. Ta głębia natomiast, to chyba przez spear of negation" i inne takie.

Ja tego nie widzę, ale nie ulega dla mnie wątpliwości, że muzycznie jest to "black metal dla dorosłych".

TITELITURY pisze: ↑
10 mies. temu
No, ale światopoglądowo, to byście się z Warcrimerem raczej nie dogadali.

Pewnie nie, ale po mojemu w black metalu nie o to chodzi, żeby się lubić

Z Raborymem nie dogadałbym się tym bardziej, a mało że słucham, to jeszcze płyty od niego kupuję, dopiero co składaczek Dark Fury wpadł. Ta głębia, co ją mam na myśli, jest też emocjonalna, w sensie że jak słyszę Jesus fucking christ, bastard son of the jewish whore to dla mnie jest to taka wyliczanka, żeby tylko coś tam było krzyczane i się zgadzało stylistycznie, ale potem u ich twórczości uważam, że jest tam jednak coś ciekawego o człowieku powiedziane, intrygująca jest tam ta taka mieszanka nihilizmu i zniechęcenia oraz dumy i wkurwienia, które powstrzymują IW przed stoczeniem się w jakieś takie depresyjne jojczenie jak ostatnie dwa Ohtary.

No nie wiem, żeby słuchać czegoś, co by mi ideowo pasowało, to pewnie bym musiał jakiegoś pozytywnego hip hopu albo lewackiego punka, ale mi się nie chce tego słuchać, wolę Infernal War.

Raborym akurat niesamowicie sympatyczny gość.

Na pewno megauczciwy i rzeczowy, to tak sądząc po stylu załatwianiu w distro spraw problematycznych. No i inteligentna z niego bestia Swaroga, wnosząc z wywiadów.

Akurat przedwczoraj sobie skończyłem odświeżać całość Infernal War. Dalej uważam, że to jeden z najciekawszych współczesnych black metalowych zespołów na rodzimej scenie. Zgodzę się również, że jest to "black metal dla dorosłych" - zespół ewoluuje z płyty na płytę. Zresztą, nawet biorąc pod uwagę wczesne nagrania, gdzie nie ma co ukrywać bardzo wyraźnie czuć inspiracje innymi kapelami, to dalej wielokrotnie dodawali do tego swój pierwiastek.
"Axiom" to mnie przystępna i hiciarska płyta, ale dużo bardziej dojrzała, niż wcześniejsze. W moim mniemaniu nigdy dotąd nie wydali słabego materiału. Wszystko tu gra i buczy jak trzeba. Tekstowo i ideologicznie mnie również zawsze siadało.

Czekam z niecierpliwością na nowy album i jestem bardzo ciekawy co tym razem zaproponują.

Dla dorosłych może i tak, ale black metal? Moze gdzieś tam na początku, potem czasem, raczej z rzadka...

Kawałek, który prezentowali ostatnio na żywo nie rokuje zbyt dobrze, ale może po prostu oderwany od całości i wpakowany między hity takie wrażenie jedynie wywarł. Zobaczymy, z pewnością sprawdzę całość, jak już się ukaże.

intrygująca jest tam ta taka mieszanka nihilizmu i zniechęcenia oraz dumy i wkurwienia

Podobne odczucia mam, słuchając Axiom. Taka ciekawostka, że ... kurwa, żeby nie zabrzmieć jak snob. No chuj. Że wedle miary klasycznej takie połączenie jest zupełnie niemożliwe, więc początkowo nie mogłem sobie tego przyswoić. Do teraz zresztą słuchając ich ostatniej płyty mam mały "mindfuck". To tak, jakby Dante osadził w piekle jakiegoś kolesia, który cieszyłby się z tego, że jest w piekle.

brutalland.pl

Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War

Re: Infernal War