Kvist

[Vexatus]

Kvist to istniejący dość krótko (1993-1997) i raczej niezbyt znany zespół z Norwegii. Panowie grali bardzo ciekawy melodyjny Black Metal - całkiem ciekawie zaaranżowany, z dużą ilością klawiszy i dość nietypowym brzmieniem. Wydali tylko jedną (ale bardzo udaną) płytę For kunsten maa vi evig vike.

Skład:
Tom Hagen - Bass, Vocals ex-Urd Verðaine og Skuld
Endre Bjotveit - Drums ex-Urd Verðaine og Skuld, ex-Dim Nagel
Vergrimm - Guitars, Keyboards ex-Urd Verðaine og Skuld, ex-Dim Nagel, Red Light District, The Electones, Xploding Plastix

▼ Byli muzycy

Trondr Nefas - Guitars (R.I.P. 2012) ex-Dim Nagel, ex-Bloodsworn, ex-Endezzma, ex-Urgehal, ex-Vulture Lord, ex-Krypt (live), ex-Beastcraft, ex-Angst Skvadron, ex-In Lingua Mortua, ex-Styggdom, ex-Svartekunst

Dyskografia:
1994 - Demo [demo]
1994 - Rehearsal '94 [demo]
1996 - For kunsten maa vi evig vike


MA: https://www.metal-archives.com/bands/Kvist/2334

[yog]

Mam na półce - świetna płyta, doskonałe brzmienie materiału i znakomity bas (o czym zresztą bezwstydnie daje znać już w pierwszym kawałku). Znakomite kompozycje w klimatach leśno-melancholijnych, zapamiętywalne riffy i lekko wkurwione wokale to recepta na szacowny atmosferyczny, ale wciąż dość surowy blaczur.

Jak ktoś nie zna i lubi Norwegię, Ulvery, Gehenny i tym podobne to niech sobie zrobi przysługę, bo to jedna z perełek tamtejszej sceny

W ramach ciekawostek - nazwa kapeli znaczy "gałązka", a tytuł albumu coś w stylu "zawsze musimy podporządkowywać się sztuce".

[Wędrowycz]

Mnie się wydaje, że ciężko być fanem norweskiego black metalu i nie znać Kvist bardzo dobra kapela z jednym ale za to bardzo konkretnym albumem. W sumie yogi opisał już wszystko po krótce w kwestii samego brzmienia i muzyki zawartej na "For Kunsten Ma Vi Evig Vike" (hehe już nawet nauczyłem się z pamięci tytułem lecieć). Może mniej znane, ale za to bardzo dobre i dość melodyjne granie. Też mam na półce i dość często odświeżam.

[Nathas]

Kurde, jak to świetnie brzmi, nawet dziś! Kapela wciąż siedzi w mojej pamięci, ale niestety nie odświeżałem tego materiału przez dłuższy czas. Kvist kvlt! Ehh, czasy, kiedy katalog Mystic mieścił się na dwóch kartkach zawierających miniaturki okładek. Miałem kasetona, ale oddałem za trzy zeta jednemu górnikowi, co miał znanego szwagra na starym forumie. To jedna z tych pozycji, których po czasie żałuję, że się pozbyłem.

nauczyłem się z pamięci tytułem lecieć

No nie do końca, jedno 'a' zgubiłeś ;>

[Hajasz]

Demo mi się bardzo podobało ale album słabo wyszedł. Kiedyś miałem ale szybko się pozbyłem i nie żałuję.

Podobno mieli być wydani przez Misanthropy ale coś tam nie wyszło. Trafili do Avantgarde a ci pewnie poskąpili grosza więc płyta jest jaka jest.

[yog]

Trafili do Avantgarde a ci pewnie poskąpili grosza więc płyta jest jaka jest.

...a jest totalnie zajebista

[TITELITURY]

Zespół jednej płyty, ale cóż, Satyricon lub Dark Funeral, też są dla mnie zespołami jednej płyty. Przechuj materiał, który pokazuje, że muzyka broni się sama i jeśli jest dobra, nie potrzebuje promocji. Kurde, no nie znam gościa słuchającego BM, który by pluł na ten materiał. Szkoda, że na tym si€ skończyło.

[Wędrowycz]

Miałem kasetona, ale oddałem za trzy zeta jednemu górnikowi, co miał znanego szwagra na starym forumie. To jedna z tych pozycji, których po czasie żałuję, że się pozbyłem.

O właśnie, jak masz z nim kontakt, to spróbuj go namówić na powrót na forum pisałem do niego na fejsie, ale zero odzewu.

nauczyłem się z pamięci tytułem lecieć

No nie do końca, jedno 'a' zgubiłeś ;>

Oj tam, czepiasz się szczegółów

[Hajasz]

...a jest totalnie zajebista

Dla Ciebie pewnie tak ale ja po materiałach z demo miałem większe nadzieje co do tej płyty.

Dobrze, że nie męczyli się długo i szybko zakończyli granie.

[Lis]

Kvist raczej jest mi obojętny ale bardzo lubię powstałe na jego gruzach Xploding Plastix, poruszające się na granicy awangardy, elektroniki i nu jazzu, a także trip hopu, drum'n'bass czy breakbeatu. Ja w muzyce wolę jednak miasto od lasu.

[Vexatus]

Ciekawe...

[Lis]

Polecam:

https://xplodingplastix.bandcamp.com/music