Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5485
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Pień

Hajasz 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Białostocki Pień powstał w 2014 roku i postanowił naparzać obskurny black metal mocno zafascynowany dokonaniami Darkthrone z okresu "Evil".

Na razie na koncie krótkie demko Szkice Węglem oraz właśnie ukazująca się kasetka Łysa Polana.

Posłuchałem i chłopaki mają spore chęci ale o ile muzycznie nawet jest dobrze mimo, że wspomaga ich automat perkusyjny o tyle wokalnie kompletnie
nic nie idzie zrozumieć a śpiewają po naszemu. Tak więc jeszcze sporo pracy przed nimi a na razie jest co jest plus kilka mrocznych fotek.

Dyskografia:
2014 - Szkice węglem [demo]
2017 - Łysa Polana [EP]



Skład:
Taraban - Drums (2014-present)
Czarny Pop - Keyboards (2014-present)
Apostata - Vocals, Guitars, Bass (2014-present)
o.Kapłon - Vocals (2017-present)

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Pi ... 3540432983
BC: https://pienbm.bandcamp.com/music
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17717
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Pień, szkice węglem, łysa polana. O kurwa :D Ale tyczka fajna.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4842
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 6 lata temu

Ciekawe, czy anglojęzyczni metalowcy tak samo czują się, słysząc nazwy zespolów. Bo kurna szron, mgła, zmora, pręgierz, cień a teraz jeszcze pień , to niezła beka jest. Czego słuchasz ? A wiesz, nowej epki Pnia pt. "Gdy drzewa pokryte są szadzią". Albo t -shirt z pniem. I już nie wiesz, czy kolo, który ją nosi, pracuje w leśnictwie, czy jest po prostu głuchy.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6163
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 6 lata temu

Lubię leśne pitolenie, ale mimo wszystko jak zespół nazwał się Pień i ma takie nazwy wydawnictw jak "Szkice Węglem" czy "Leśna Polana" to nie wiem czy chce mi się go sprawdzać. Chyba jednak poczekam (o ile to w ogóle nastąpi) na moment kiedy zespół wyda coś, co odbije się trochę szerszym echem. Na chwilę obecną nic o Pniu nie słyszałem, a że nie przepadam za sprawdzaniem każdej nowej kapeli, która podobno gra w stylu który mi powinien przypasować...
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5485
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

@up podchodząc do tego w ten sposób musiałbym przestać słuchać metalu no bo jak tu sprawdzić coś co nazywa się Grób, Zwłoki, Chorobliwy Anioł, Gnijący Chrystus i tak można wymieniać bez końca.

To tylko nazwa a jak ktoś wstydzi się własnego języka to ma poważny problem.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6163
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 6 lata temu

Nie widzę problemu w poznawaniu kapel, które mają jakieś rekomendacje. W przypadku Pnia to pierwsze słyszę o tej kapeli. Rodzimy język popieram jak najbardziej, ale te nazwy walą trochę tandetą, nie sądzisz?
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

Marduk666 6 lata temu

Zajebista nazwa. Na pniu można np. wykonać egzekucję i rozjebać komuś łeb. Przyznaję rację @Hajaszowi. Podejdźcie trochę do tego z inszej strony, żyjemy w anglojęzycznym świecie i tu jest problem. Gdyby zespół nazywał się "Stump" czy "Bole" nie byłoby żadnego dojebywania się.
Awatar użytkownika
Myrkraverk
Posty: 78
Rejestracja: 7 lata temu

Myrkraverk 6 lata temu

TITELITURY pisze:
6 lata temu
Bo kurna szron, mgła, zmora, pręgierz, cień a teraz jeszcze pień , to niezła beka jest.
Ale już np. taki rimfrost, dimma (norweski wariant tåke, taake, nasza mgła przecież taka śmieszna), mara/mardröm/marritt/nattmara, skugga już by nie były takie bekowe? Po angielsku chyba też nie bardzo :D Mnie się podobają polskie nazwy, na pewno bardziej niż takie kwiatki jak polski Besatt i polski Skogen.
ᚨᛚᚢ
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4842
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY 6 lata temu

Ale ja się nie śmieję. Że to są śmiechowe nazwy, to cóż, taka natura muzyki przez nas słuchanej. Tylko zastanawiałem się, czy jeśli anglik słyszy Cannibal Corpse, albo Cradle of Filth, to bawi go tak samo, jak mnie "pień". No i są fajne nazwy, np. ten Nyagoteblitz, czy jak to się tam nazywa.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Myrkraverk
Posty: 78
Rejestracja: 7 lata temu

Myrkraverk 6 lata temu

Trzeba było z tego pieńka zrobić Log Lady.
ᚨᛚᚢ
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6750
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus 6 lata temu

Nie mam nic przeciwko polskim nazwom zespołów i polskiemu językowi w metalu. Taki to już urok tej muzyki, że niektóre nazwy w rodzimym języku brzmią trochę... głupio albo śmiesznie. Akurat biorąc pd uwag charakter tego zespołu i tematykę tekstów to "Pień" pasuje tutaj o wiele bardziej od "Trunk". :)

Co do samej muzyki to jest to nawet dość ciekawy projekt. Przesłuchałem dzisiaj kilka razy i ma fajny ludyczny klimacik - wąpierze, czarty, wiedźmy, sabaty i inne słowiańskie klimaty. :) Wokale mnie momentami denerwują, ale taki to już urok tej muzyki. Teksty w języku polskim też mają specyficzny klimat. "Przybieżeli na polanę wąpierze, żeby złożyć czartu dziewkę w ofierze"... :) Trzeba się trochę postarać, żeby zrozumieć co tam skrzeczy wokalista.
HUMAN
Tormentor
Posty: 1641
Rejestracja: 7 lata temu

HUMAN 6 lata temu

ja mimo, ze blacku nie słucham, zapodałem bc no i podeszło całkiem dobre, fajny klimat a wokal nawet nie drażni mnie a teksty w Naszym języku całkiem w porządku
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6163
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 6 lata temu

Myrkraverk pisze:
6 lata temu
Trzeba było z tego pieńka zrobić Log Lady.
Twin Peaks zawsze na propsie ;)

@TITELITURY Nyogthaeblisz bardzo spoko nazwa moim zdaniem. Co do naszych rodzimych nazw, to myślę że tak samo właśnie mają Angole/Chłamerykanie którzy właśnie mają też takie zrypane nazwy kapel. W sumie racja - taki urok słuchanych przez nas gatunków muzyki, tandety i przysłowiowej wiochy tu sporo. Jest z czego się pośmiać, a jednocześnie po wkręceniu się w klimat jakoś mniej się na to i tak zwraca uwagę.
Odium Humani Generis

Wróć do „Black Metal”