Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2971
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Furia

#1

Vortex 7 lata temu

Obrazek
wikipedia pisze:Polska grupa muzyczna wykonująca black metal. Powstała w 2003 roku w Katowicach z inicjatywy gitarzysty i wokalisty Michała "Nihila" Kuźniaka. Skład zespołu współtworzą ponadto basista Kamil "Sars" Staszałek, gitarzysta Przemysław "Voldtekt" Muchowski oraz perkusista Grzegorz "Namtar" Kantor.

Członkowie formacji tworzą również grupę MasseMord.
Słucham tej nowej płyty z kilkoma przeczytanymi już, raczej rozbieżnymi opiniami. Cóż jak na moje nie jesteśmy tutaj świadkami wielkiej sztuki, która moim zdaniem już Furii się zdarzała. Klimatyczny album, własnie być może aż za bardzo klimatyczny a za mało muzyczny. Ogólnie zespól naprawdę ciekawy i bardzo dobrze ze na naszym rynku można takie ustrojstwa znaleźć.

Skład:
Michał "Nihil" Kuźniak - Bass, Drum programming (2003), Guitars, Vocals, Samples (2003-present) Cssaba, Massemord, ex-Niphates, ex-Quintessence of Hate, ex-FDS, ex-Morowe, ex-Seagulls Insane and Swans Deceased Mining Out the Void, ex-Blindead (live)
Kamil "Sars" Staszałek - Bass (2004-present) Massemord, Gruzja (live), ex-Crucifire Moon, ex-Niphates, ex-Quintessence of Hate, ex-Morowe (live), ex-Duszę Wypuścił, Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi, ex-Ulcer Uterus
Grzegorz "Namtar" Kantor - Drums (2004-present) Kurhan, Massemord, Night of the World, ex-Niphates, ex-Quintessence of Hate, ex-FDS, ex-Arkona, ex-Hatred Supreme
Artur Rumiński - Guitars (2013-present) Grieving, Gruzja, Mentor, Thaw, AR, Arrm, Moral Breach, Sun for Miles, Zgliszcza, ex-Guantanamo Party Program (live), ex-Batushka (live), ex-Bad Side of Social Existence, ex-Bhimal, ex-Caught in a Trap, ex-Nyshynga, ex-Shaping the Random, ex-Void 1, ex-wSzaniec, ex-Tides from Nebula (live)
▼ Byli muzycy
Przemysław "Voldtekt" Muchowski - Guitars (2004-2013) ex-Crucifire Moon, ex-Massemord
▼ Muzycy koncertowi
Chłosta - Guitars Bottlekopf, Embrional, ex-Incinerate Infection, ex-Ulcer Uterus, ex-Deviation (live), ex-Massemord (live), ex-Snake Eyes (live), ex-Mastiphal
Dyskografia:
2004 - I spokój [demo]
2005 - I krzyk [demo]
2007 - Martwa polska jesień
2009 - Płoń [EP]
2009 - Grudzień za grudniem
2010 - Huta Laura / Katowice / Królewska Huta [EP]
2010 - Halny [EP]
2012 - Marzannie, królowej Polski
2013 - W melancholii [EP]
2014 - Nocel
2016 - Guido [EP]
2016 - Księżyc milczy luty
2021 - W śnialni
2023 - Huta Luna






MA: https://www.metal-archives.com/bands/Furia/23765
BC: https://paganrecords.bandcamp.com/music
"Between Shit and Piss we are Born"

Tagi:
Awatar użytkownika
Soulless
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 7 lata temu

#2

Soulless 7 lata temu

Ja się przez nową płytę przegryzam dopiero, coś nowego, spodziewałem się bardziej rozwinięcia Nocel, a tu muza, która wymyka się szufladom, blacku mało ale chce się do niej wracać.

Furii słucham od Martwej Polskiej, teraz sprawdziłem mam ich wszystkie pełniaki na sidi + Halny.

Znaczy lubię to.

Najbardziej Marzannę i Nocel.

Guido jeszcze nie słuchałem...
Metal ma mieć włochate jaja a nie jakieś symfoniczne cycki
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4629
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#3

TITELITURY 7 lata temu

Nadęte, pretensjonalne, artystowskie. Tam, gdzie grają black metal, tam wychodzi im to zajebiście, a gdzie próbują przecierać nowe szlaki, wychodzi im chujowo. Niestety 2. ma przewagę, więc dla mnie jest niesłuchalne. Te wszystkie "Morowe" i w ogóle projekty całego tego Nihila latają mi koło chuja. Do wyjebania.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4168
Rejestracja: 7 lata temu

#4

DiabelskiDom 7 lata temu

Co album to gorzej. Zajebista "Martwa Polska Jesień" i prawie zajebista "Grudzień Za Grudniem". Potem bardzo dobra "Marzannie..." i dobra z plusem "Nocel". Najnowsza po dwóch sesjach wydaje mi się co najwyżej średnia i to pewnie będzie pierwszy album, którego nie kupię. Tego pierwotnego, śląskiego opętania z pierwszych dwóch nie powtórzą już pewnie nigdy.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#5

Gruby Wiór 7 lata temu

TITELITURY pisze:a gdzie próbują przecierać nowe szlaki
Jakie nowe szlaki? Chyba nowe szlaki chujozy.

Księżyc Milczy Luty to takie granie post metalu jak się grało w Ameryce 10 lat temu, i jest tego przesyt w stopniu znacznym, odeszło to w zapomnienie wraz z zachodem takich zespołów jak Agalloch.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6091
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#6

Wędrowycz 7 lata temu

Mnie tam Furia podpasowuje muzycznie od samego początku, stąd poza tegorocznymi materiałami "Guido" i "Księżyc Milczy Luty" posiadam wszystko inne w kolekcji (aha, nie zbieram winyli, więc "Huta Laura/Katowice/Królewska Huta" jest u mnie tylko jako rip w mp3). Już w okresie demówkowym przyjemnie słuchało mi się tego ich tremolowego, mocno na norweską nutę, black metalu (Taake ktokolwiek?). Potem panowie coraz bardziej rozwijali swój styl, co wywoływało ból dupy wszystkich prawdziwków. Mnie to w niczym nie przeszkadzało. Zarówno koncertowo jak i z płyt Furia prezentowała się bardzo dobrze. Co prawda te dziwaczne, niby młodopolskie teksty Nihila są ciężkie do przetrawienia, ale jest w tym grafomaństwie jakaś taka "polska" esencjonalność. Ciężko mi to słowami wyrazić. Enyłej, muzycznie również jest bardzo dobrze i mimo ciągot do bardziej progresywnego (jak na black metal) grania, panowie uchwycili również klimat czarnego wungla wprost z górnośląskich kopalń (kto kiedyś był na tej ziemi i widział krajobrazy bez wątpienia będzie wiedział o co chodzi).

Tegoroczne materiały prezentują jeszcze inne oblicze kapeli, która poszła już w klimaty bluesa, rocka, a nawet jazzu, zaś black metal jest już tylko dodatkiem. Niemniej jednak mnie osobiście przekonali. Dużo tu klimatu i przestrzeni, jako że lubię bardzo takie Godspeed You! Black Emperor to i nowa Furia także mi pasuje.

Poza tym nie uważam, że Furia odkrywa jakieś nowe horyzonty...po prostu na naszym rodzimym podwórku kolektyw Let The World Burn tworzy coś, czego (chyba?) nikt inny nie gra. Czy to właśnie Furia, czy też Morowe, ale i Duszę Wypuścił, Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi, CSSABA czy FDS. Wszystkie te projekty są cholernie dziwaczne, ale trzeba przyznać, że w tym właśnie tkwi cały urok. Szkoda tylko, że stali się idolami całego tego gównianego i spierdolonego po maksie pokolenia emo/hipster itp. itd.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4629
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#7

TITELITURY 7 lata temu

Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#8

Gruby Wiór 7 lata temu

Jak chcę bluesa czy jazz w black metalu to zapodaję sobie Ved Buens Ende, a nie wypierdy Nihila zafascynowanego Alcest i Shining.

FDS czy WTZ to świetne projekty natomiast.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#9

Epoxx 7 lata temu

Mi Furia osobiście nigdy jakoś nie podpasowała i nie łapałem ich fenomenu, a jedyny album do jakiego wracam to Marzannie... dawałem im szansę kilka razy jednak nigdy nie załapałem bakcyla na ich muzykę.
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
Shagvarth
Posty: 63
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Nowe Jeruzalem

#10

Shagvarth 7 lata temu

Mnie osobiście dwa ostatnie nagrania nudzą niemiłosiernie i ciągną się jak nie nie chciany glut z nos i jak dla mnie to jest tak luźna improwizacja Nihila i spółki niż coś porządnego w ich dyskografii. Sory, ale tym razem zawiedli ;)
We pray only Death
and drink from the chalice
of
Nekronihilistik Misanthropy
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17501
Rejestracja: 7 lata temu

#11

yog 7 lata temu

Ja tam mam tylko Martwą Polską Jesień i jakoś nie sądzę, żebym miał coś więcej prędko ;p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Chopped-Air
Posty: 30
Rejestracja: 7 lata temu

#12

Chopped-Air 7 lata temu

Nowy album Furii jest porażająco niesłuchalny jak na dzisiejsze standardy Black Metalu i poziom jaki prezentuje polska scena. Jak będę sobie chciał posłuchać długiego gluta, który ciągnie niemiłosiernie swoje riffy i stara się wprowadzić w klimat to puszczę sobie Swans. Tam chociaż gdzieś w tle nieskończenie długiego riffu jakiś dziadek stuka łyżkami o struny, co daje większe wrażenia słuchowe niż to beznamysłowe postowanie ściągnięte z USBM tamtej dekady. Co do reszty albumów i epek to krytycznie wypowiedziałbym się również o "Guido". Huty pozostają najlepszym materiałem Furii. Pełniaki 1-4 są cenionymi przeze mnie pozycjami, gdzie moim zdaniem 4 > 3 > 2 > 1. Przywołam jeszcze bardzo dobre do słuchania "Płoń!". Zespół z potencjałem jak najbardziej, nie aż takim jak Morowe ale to jest to z czego PLBM może być dumny. No... poza ostatnimi materiałami.
O bracia poloniści, siostry polonistki! Sto trzydzieścioro było nas na pierwszym roku. Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy, że oto nas przyjęto do szkoły poetów. Szkoła poetów, Dżizas, kurwa, ja pierdolę!
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#13

Gruby Wiór 7 lata temu

^Piwko dla tego pana
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
synu
Moderator globalny
Posty: 337
Rejestracja: 7 lata temu

#14

synu 7 lata temu

No proszę jak się szczerze zaczynamy wypowiadać o Furii. Na poprzednim BL chyba wszyscy czochrali bobra nad twórczością Nihila i spółki.

Z dysko znam Martwą Polską, Grudzień, EPkę Płoń i nowy Księżyc. I powiem szczerze, że wszystko leży mi bardzo dobrze. Wprawdzie nowy materiał jest stylistycznie oddalony od tego co Furia prezentowała wcześniej, po kilku przesłuchaniach jednak ładnie ułożył mi się w głowie i szczerze mi się podoba.
Chopped-Air pisze:beznamysłowe postowanie ściągnięte z USBM tamtej dekady
zapodaj jakieś przykłady, chętnie sprawdzę :)
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#15

Gruby Wiór 7 lata temu

synu pisze:
Chopped-Air pisze:beznamysłowe postowanie ściągnięte z USBM tamtej dekady
zapodaj jakieś przykłady, chętnie sprawdzę :)
Ty tak poważnie? Za przykład może posłużyć dosłownie każda płyta otagowana na last.fm jako "Cascadian Black Metal", lol :lol:
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3974
Rejestracja: 7 lata temu

#16

Pioniere 7 lata temu

Awatar użytkownika
synu
Moderator globalny
Posty: 337
Rejestracja: 7 lata temu

#17

synu 7 lata temu

Gruby Wiór pisze:
synu pisze:
Chopped-Air pisze:beznamysłowe postowanie ściągnięte z USBM tamtej dekady
zapodaj jakieś przykłady, chętnie sprawdzę :)
Ty tak poważnie? Za przykład może posłużyć dosłownie każda płyta otagowana na last.fm jako "Cascadian Black Metal", lol :lol:
co w tym pytaniu wyczytałeś niepoważnego, ze tak cię ubawiło? pytam z ciekawości, bo nie zawierało cienia ironii.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#18

Gruby Wiór 7 lata temu

No więc uzyskałeś nieironiczną odpowiedź.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
synu
Moderator globalny
Posty: 337
Rejestracja: 7 lata temu

#19

synu 7 lata temu

Gruby Wiór pisze:No więc uzyskałeś nieironiczną odpowiedź.
Tyle, ze okraszoną sarkastycznym komentarzem. Zbędnie.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#20

Gruby Wiór 7 lata temu

Przepraszam i pozdrawiam cię czule.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Bartz Blaue Reiter
Master Of Puppets
Posty: 106
Rejestracja: 7 lata temu

#21

Bartz Blaue Reiter 7 lata temu

Ja przestałem kupować płyty Furii po W Melancholii. Nocel po skosztowaniu całości w internecie nie przemówił do mnie mimo wielu szans a dalsze wydawnictwa już w ogóle. Ta podwójna epka z bieżącego roku to też takie zawracanie dupy. Sytuacja trochę się polepszyła na Księżyc Milczy Luty ale przesłuchałem ze cztery razy i odstawiłem. Dla mnie szczytowym okresem tego zespołu to jest Marzanna, album, który uwielbiam i uważam za coś na prawdę znakomitego.

Generalnie moje zainteresowanie tym bandem zmalało do zera. Grają dalej bardzo dobrze, ale albo konwencja mi się przejadła albo po prostu nie dają już tego, czego oczekuję od takiej muzyki.
nie wiem
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2682
Rejestracja: 7 lata temu

#22

dj zakrystian 7 lata temu

A to szkoda, bo Nocel był przekozackim i najwybitniejszym wysrywem Furii od debiutu... a wszystko co pomiędzy jest co najmniej bardzo dobra ;)
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#23

Gruby Wiór 7 lata temu

Tak w ogóle widzieli z nim wywiad ostatnio w TVP Kultura?

No przebił chyba nawet swój popis z 2014 dla rockville.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6091
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#24

Wędrowycz 7 lata temu

Widzieli, wydawało mi się że Nihil był nieco bardziej wylewny niż zwykle. Mimo wszystko w dalszym ciągu zastanawiam się czy on na czymś jedzie, czy po prostu jest nieco "przytrzymany" czy też ewentualnie mocno ekscentryczny.

I jeszcze to:

https://www.facebook.com/metalurgiafm/v ... 324939161/

xD
Odium Humani Generis
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#25

Lis 7 lata temu

Furia wyrosła u mnie chyba na numer jednej jeżeli chodzi o polską scenę (post)bm. Od świetnych początków, po doskonałe dwie ostatnie płyty. Totalnie indywidualna muzyka. Tak jak Nocel świetnie komponował się z latem. Tak Księżyc Milczy Luty pięknie przygrywa mi na tle smogu i topniejącego śniegu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17501
Rejestracja: 7 lata temu

#26

yog 7 lata temu

Furia wystąpi na scenie Narodowego Starego Teatru w Krakowie w spektaklu Wesele, który jest przygotowywany przez Jana Klatę.
:v :v
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3974
Rejestracja: 7 lata temu

#27

Pioniere 7 lata temu

reż. J. K. o przyszłym występie Furi w NTS:
Mnie rodzaj uprawianej przez nich muzyki metalowej oszałamia, porusza i w tym zachwycie trwam już kolejny tydzień. Rewelacja! ... Postanowiłem więc zaprosić nekrofolkowców do pracy nad „Weselem” Wyspiańskiego ...Dołożymy starań, żeby nie zawalił się nasz zabytkowy budynek przy placu Szczepańskim, gdy Furia zacznie grać jako kapela weselna…
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4629
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#28

TITELITURY 7 lata temu

Cóż, jakie czasy, takie wesele.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6091
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#29

Wędrowycz 7 lata temu

Interesujące, ciekawe co z tego wyjdzie. W zasadzie nie dziwi mnie, że zostali zaproszeni, bo w sumie mogą się nieźle wpasować w tego typu spektakl. Oglądałbym.
Odium Humani Generis
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#30

Lis 7 lata temu

Oglądałbym również.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#31

Gruby Wiór 7 lata temu

Chryste ale pedalska akcja.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 814
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

#32

Epoxx 7 lata temu

Ooooo :D Ja to tylko tutaj zostawię.

Obrazek
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4629
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#33

TITELITURY 7 lata temu

Skośni słuchają babymetalu. Furia i Besatt znajdą tam oddaną publikę.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 685
Rejestracja: 7 lata temu

#34

Pogan696 7 lata temu

Ja od początku jestem fanem Furii. Śmieszy mnie od lat ten sam problem "obrytych" w ekstremie ludzi, którzy ciągle narzekają na koncept tekstowy i muzyczny Furii. Wychodzi nowa Furia, słuchają i narzekają. Syndrom sztokholmski? Furia jest niestandardowa i czasami kogoś to boli. Black metalowe kapele są i odchodzą. Furia nadal jest i robi nadal swoje dziwności...na poziomie. Nie porównasz do niczego innego.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6091
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#35

Wędrowycz 7 lata temu

Ja Furii słucham od "Martwej Polskiej Jesieni" i też nie kumam tego narzekania, bo chłopaki od początku robią swoje, choć na demówkach było sporo norweskich ciągot, ale od wspomnianej wyżej płyty do chwili obecnej grają dość oryginalną muzykę, są łatwo rozpoznawalni i czasami mam wrażenie, że te wszystkie hejty biorą się po prostu z czystej zazdrości, że komuś wychodzi. Podobnie sprawa ma się np. z Mgłą, obie kapele wyszły z podziemia na salony w pewnym sensie, nie zatracając swojej podziemnej aury. Nie zmieniły stylu grania na jakiś bardziej przystępny.

Poza tym niektórzy nasi dziennikarze muzyczni i "znawcy tematu" chyba trochę zbyt mocno polecieli w kosmos, określając ostatnie dwa materiały jakąś hybrydą bluesa, jazzu itd. przecież dalej słychać że to Furia, a że delikatnie swój styl rozwijają to git.
Odium Humani Generis
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#36

Lis 7 lata temu

Spierał bym się co do tego delikatnego rozwijania ;) Co do ostatnich płyt, normalne że mogą się nie podobać, ale twierdzenie że są tak po prostu chujowe, bez podania konkretnych argumentów, jest zwyczajnie idiotyczne, i nie ma co na takie opinie zwracać uwagi.
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

#37

Gruby Wiór 7 lata temu

Furia nie zmieniła stylu gry, a Mgła jest zajebista i fala hejtu jest pewnie spowodowana złymi andergrandowcami? :roll:

Bambo prośba, Furia od czasu tylko Martwej Jesieni zmieniła styl gry z co najmniej 3 razy wliczając eksperymentalne i przezajebiste epki (które są lepsze niż LPki.) A taki Nocel i Frudzień za Grudniem to 2 zupełnie różne płyty. Ta pierwsza to Śląska odpowiedź na Cascadian Black Metal i czerpanie garściami z USA. Ta druga szuka drogi pomiędzy Ulver, Drudkh i paroma innymi jeszcze kapelami, które mocno świeżo odbiły się na pierwszej połowie lat 00. Morowe "S" albo Nagranie z Muzyką Naiwną od FDS mogłoby wejść w miejsce najnowszego LP a ludzie i tak by gadali, że Nihil stylu nie zmienił.

Nie zmieniła to się estetyka co najwyżej, bo LTWB to marka, największe obecnie nie tylko w Polsce, ale i w całej Słowiańszczyźnie, co mówię z pełną odpowiedzialnością.

A Mgła to syfilis który trzeba jak najszybciej wykrozenić, cała fala hejtu jak najbardziej zasłużona. Ten zespół to po prostu kupa gówna i każdy kto nim się jara jest dla mnie z automatu zjebem nierozumiejącym idei metalu, a tym bardziej Black Metalu. Muzyki wchodzącej pod ziemię w poszukiwaniu światła, a nie oblepiającej się w pajęczynie na pierwszym lepszym zakręcie, uznając, że czuje się w tym miejscu komfortowo a zjebane kuce nigeryjskie i tak to kupią.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Soulless
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 7 lata temu

#38

Soulless 7 lata temu

Up@

Wędrowycz napisał , że nie zmieniły stylu grania na BARDZIEJ przystępny.

I ma rację , o ile Marzanna i Nocel wchodziły mi od razu do Księżyc Milczy Luty do dzisiaj jest dla mnie niestrawny na raz, ale i tak ma coś w sobie takiego, że nie odpuszczam.

Mgła to Mgła i dla mnie w całości jest zajebista i lubiłem ich jeszcze przed tym całym hajpem.
Metal ma mieć włochate jaja a nie jakieś symfoniczne cycki
Awatar użytkownika
RottenLife
Posty: 40
Rejestracja: 7 lata temu

#39

RottenLife 7 lata temu

To ja mam inaczej, dla mnie jest morowe/furia i daleko daleko nic. Mgły nie trawie.
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#40

Marduk666 7 lata temu

Księżyca i Guido słucha moja żona wraz z 3-letnią córką ;) A one raczej są "popowe" dziewczyny ;)
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3974
Rejestracja: 7 lata temu

#41

Pioniere 7 lata temu

Guido to już "pop kultura", która swoją drogą podoba mi się o wiele bardziej niż Księżyc.
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#42

Marduk666 7 lata temu

@Pioniere

Mi też. Z jednej strony dobrze, że Furia się rozwija, ale wolałbym ją w takiej odsłonie jak na pierwszej części Guido czyli Stara Polska Księżycowa niż na Ubrdy - ten kawałek Łączka to co to jest??
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#43

Lis 7 lata temu

@Wiesz co to improwizacja?
Awatar użytkownika
Marduk666
Tormentor
Posty: 1031
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Jarosław

#44

Marduk666 7 lata temu

PanLisek pisze:
7 lata temu
@Wiesz co to improwizacja?
Ja nie o to pytam. czy efekt improwizacji w tym konkretnym utworze da się zaszufladkować?
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3974
Rejestracja: 7 lata temu

#45

Pioniere 7 lata temu

Chyba jako spoken word post-rock
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17501
Rejestracja: 7 lata temu

#46

yog 7 lata temu

Hype na Furię i Mgłę to dwie różne bajki - Furia stale zmienia swoje brzmienia i coraz mniej w niej blacku, a Mgła zwyczajnie łagodzi starodawne wzorce ze sceny Francuskiej/Norweskiej podając je w takiej formie, że hipster słuchający Sunn O))) też to łyknie. Bez wielkich eksperymentów. Oczywiście winszuję M. sukcesów, ale to nie dla mnie granie, zbyt przystępne ;p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
RottenLife
Posty: 40
Rejestracja: 7 lata temu

#47

RottenLife 7 lata temu

W samo sedno, z ust mi to wyjąłeś.
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 685
Rejestracja: 7 lata temu

#48

Pogan696 7 lata temu

Chyba przespałem jakiś hejt na Mgłę, bo jakoś ciągle mam sympatię do tej kapeli? Czy M. ogłosił, że jest gejem? czy założył power metalowy slide project? Pewnie Mgła zagrała o jeden koncert za dużo, na fejsie ktoś "wylukał" temat, poszedł gimnazjalny "koment", że kapela jest "spoko", metalowe "under" zwarło szeregi i "pocisnęło", że Mgłą się sprzedała. Dla mnie Mgła była i jest w topce polskiego blacku. Może dlatego, że jestem gimbem,... chuj, że pierwszy eksperymentalny rocznik Buzka, ale cóż...wtedy Backstreet Boys było na topie i może się nie znam? :).
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17501
Rejestracja: 7 lata temu

#49

yog 7 lata temu

Mnie akurat Mgła ani ziębi, ani grzeje od bardzo dawna, bo słyszałem ją po premierze pierwszej EP, albo i samego Crushing the Holy Trinity i mocno mnie nie jarali. Wtedy jeszcze grali LLN/Moonblood worship ;D
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6091
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

#50

Wędrowycz 7 lata temu

Pogan696 pisze:
7 lata temu
Może dlatego, że jestem gimbem,... chuj, że pierwszy eksperymentalny rocznik Buzka, ale cóż...wtedy Backstreet Boys było na topie i może się nie znam? :).
O, to wygląda, że z tego samego rocznika jesteśmy ;) piona

Do tematu, to także nie rozumiem hejtu na Mgłę, bo kapela dalej robi swoje, a że grono ich odbiorców się powiększa to chyba normalne. Grunt, że grają dalej na poziomie. Podobnie jak yog poznałem kapelę zaraz po wydaniu kapitalnej epki "Presence". Wtedy zresztą ogólnie dość głośno się o nich mówiło w całym black metalowym środowisku. Tak więc już od początku ich muzyka była doceniana.

Edit: na Crushing The Holy Trinity to akurat ich wałki są moim zdaniem dość przeciętne jeszcze, lepiej popisały się o ile pamiętam inne kapele, przede wszystkim DSO z jednym mocarnym kawałkiem, który należy do moich ulubionych czyli "Diabolus Absconditus".
Odium Humani Generis

Wróć do „Black Metal”