Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7396
Rejestracja: 8 lat temu

Perversor

Vexatus

Obrazek
Perversor to utworzony w 2007 roku w Chile zespół grający War/Black/Thrash/Death/i co tam jeszcze chcecie Metal. Na koncie mają jak do tej pory 2 pełniaki, 2 EPki i kilka splitów. Nie jest to jakaś mega petarda, ale grają całkiem nieźle. Muzyka zdecydowanie nie dla każdego, ale znajdzie się kilu maniaków takiego grania, którym się to z pewnością spodoba.

Skład:
Knernet - Drums (2007-present) Misticismo, Warfront, Rahovart, ex-Winds of Darkness, ex-Nûr, ex-Humberstone
Abominable - Guitars (2007-present) ex-Etagord, ex-Mandingazo, ex-Rock & Ron, ex-Nefasto
Torrid - Vocals (2007-present) ex-Etagord, ex-Mandingazo, ex-Rock & Ron
Morbest - Bass (2008-present) Eaten Alive, Evil Madness, Morbid Cruelty, Misticismo (live), ex-Valefar (live)

Dyskografia:
2008 - Cult of Destruction
2010 - Demon Metal [EP]
2010 - Invocaciones demoníacas [split]
2011 - The Shadow of Abomination [EP]
2014 - Nunslaughter / Perversor [split]
2015 - Anticosmocrator
2017 - Perverso dios chivo [split]
2018 - Umbravorous
2020 - Psicomoro [EP]






MA: https://www.metal-archives.com/bands/Pe ... 3540269833
BC: https://perversor.bandcamp.com/music
P.V.S. ;)

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18166
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Kapela gra w głębokiej drugiej lidze, ale mi tam się ich przyjemnie słucha. Nic nie pamiętam potem, ale chuj w to. Na ostatnim albumie mocno zmienili styl na bardziej podintelektualizowane granie i nawet znośnie im to wyszło, jednak nie jestem zwolennikiem takiego pomysłu, bo i tak przesadnych umiejętności gry na instrumentach dżentelmeni z Perversor nie posiadają.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 420
Rejestracja: 7 lat temu

Metalized

Mi się za bardzo z wrzątek metalem nie kojarzą, no ale każdy ma swoje skojarzenia, więc nie ma co kruszyć o etykietki kopii ni duplikatów. Demon Metal czy Split z dziadami z Morbosidad dobry kawałek nienowatorskiego metalu i do nich wracam dość często.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18166
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Oni grają taki południowoamerykański war/thrash metal na modłę Sarkofagów, Sextrashy, Holokaustów i Grafów Spee ;) Tylko gorsi są :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6289
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Znam jedynie split z diabłami z Morbosidad i mnie jak najbardziej się podoba. Niby nic nadzwyczajnego, ale taki rodzaj hałasu wpasowuje się w moje gusta. W kolejce mam ustawione wszystkie pozostałe ich materiały, więc jak czas pozwoli to sprawdzę. Tak btw. to widzę po ilości ocen i średniej na RYM, że kapela zbyt wielu fanów nie ma, ale ci którzy jej słuchają oceniają ich radosną twórczość stosunkowo wysoko.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18166
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Bo to straszliwie wtórne jest i obleśne dosyć, ale znajome rytmy powodują, że słucha się przyjemnie, jeśli zdarza ci się takim graniem umilać sobie poranną kawkę. Plus też dla nich taki, że muszą być rzeczywiście choć lekko pierdolnięci, bo dalej jeszcze grają w ogóle ;) Muszą mieć znaczy się potrzebę na takie szatanizmy, bo hajs wątpię by z tego wielki mieli. Może najwyżej satysfakcję w nagrodę.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6289
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

yog pisze: 7 lat temu Bo to straszliwie wtórne jest i obleśne dosyć, ale znajome rytmy powodują, że słucha się przyjemnie, jeśli zdarza ci się takim graniem umilać sobie poranną kawkę. Plus też dla nich taki, że muszą być rzeczywiście choć lekko pierdolnięci, bo dalej jeszcze grają w ogóle ;) Muszą mieć znaczy się potrzebę na takie szatanizmy, bo hajs wątpię by z tego wielki mieli. Może najwyżej satysfakcję w nagrodę.
Nie wiem czemu się dziwisz. Tró kapele grają bo tak lubią, nie patrzą na hajs i splendor. W przypadku zdecydowanej większości kapel black/thrash/war/death metalowych to hajs i tak się nie zgadza. Chodzi właśnie o samą satysfakcję, jeżeli ludziom się podoba. Obleśny metal zawsze na propsie. Patrz na taki Nunslaugher czy też nasz rodzimy Throneum ;) Oni również mogliby sobie dać dawno temu spokój, a jednak z uporem maniaka tłuką kolejne wypociny ku chwale rogatego i w sumie chwała im za to.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18166
Rejestracja: 8 lat temu

yog

No ale gdzie Nunslaughter czy Throneum, a gdzie Perversor :P :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 420
Rejestracja: 7 lat temu

Metalized

Jak to gdzie Perversor a gdzie Nun Slaughter- na splicie :D
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6289
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Metalized pisze: 7 lat temu Jak to gdzie Perversor a gdzie Nun Slaughter- na splicie :D
:D zaorane, zasiane i zebrane, hehe
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18166
Rejestracja: 8 lat temu

yog

I ten split to najlepszy przykład właśnie, bo nawet się tam Nunslaughter zbytnio nie stara :P Najlepszy w ich wykonaniu pewnie akurat splicior z Morbosidad.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
karp
Fallen Angel Of Doom
Posty: 358
Rejestracja: 6 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

karp

Powiedziałbym, że to takie typowy latynoski zespół z XXI w. - od fanów dla fanów, stąd też trochę brak polotu, bo zapominają o tym, że kult kultem, ale czasem trzeba grać mniej wtórnie. Mają naprawdę potężne pojedyncze strzały (Nameless Creature z debiutanckiego albumu czy Enthrone... z Demon Metal i kilka innych), ale całościowo to faktycznie drugoligowe, choć fajne granie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18166
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Dość niespodziewanie się okazało, że chilijskie komando wyskoczyło 1 listopada z nowym albumem (chyba? jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi).

Świeżutka płyta Perversor nosi enigmatyczny tytuł Umbravorous. Co to ma w ogóle znaczyć? Ale obrazek kurwa ładny. Grają trochę mniej chaotycznie chyba, po tym co słyszę. Bardziej takie nowoczesne to, poukładane, przestrzenne nawet nieco? Może to po poniedziałkowym koncercie, ale jakoś taki ukłon w stronę angielskich Craven Idoli/Scythianów w tym słyszę, mam wrażenie.



Wersje fizyczne tychże perwersji pojawią się później. CD na ten przykład już w grudniu:
CD version out on December through The Dwell.
12" Gatefold LP and CD through Pulverised Records
Artwork: Desierto Absoluto
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3587
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Mordercy z Chile w natarciu! Za sprawą tej epki, horda pokazuje że nie traci nic na sile impetu, na uderzeniu i zawartości ognistej siarki w krwi! Perversor dojebał do pieca, utwory są wściekłe i jadowite, szybkie i na swój sposób dzikie lecz niepozbawione czarciej melodyki! Normalnie żyleta! Niby tylko cztery utwory ale piekielnie pięknie skrojone.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.