Awatar użytkownika
deathcrush
Tormentor
Posty: 710
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Immortal

#151

deathcrush rok temu

Obrazek

Tagi:
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2447
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

#152

CzłowiekMłot rok temu

Drogo w ciul, nie dałbym 20 zł za taki crabcore.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 579
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

#153

TheAbhorrent rok temu

Zawartość boxa na tzw. odpierdol, sam box też jakich wiele. Nic ekstra, duperele pewnie będą w sprzedaży osobno. Nie wrócą już raczej te czasy gdy edycja specjalna naprawdę była specjalna, przygotowana konkretnie pod jedno wydanie jednego albumu (np. takie cooltowe itemy jak trumna lub krzyż Cradle Of Filth, płyta wycięta w kształt czachy Dimmu Borgir).

Zamówiłem najzwyklejszą płytę CD i czekam z niecierpliwością.
Obrazek
Awatar użytkownika
hvitt lys
Posty: 16
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Dziupla

#154

hvitt lys rok temu

A ja czekam aż będzie na Spotify 8-)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4642
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#155

TITELITURY rok temu

deathcrush pisze:
rok temu
Obrazek
Na chuj to komu.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2696
Rejestracja: 7 lata temu

#156

dj zakrystian rok temu

Na chuj to kondom, a na głowę czapeczka kurwa!
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#157

Szajtan rok temu

Drugi singiel z zapowiadanej nowej płyty, "Wargod".
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#158

brzask rok temu

Taka ciekawostka dziś przypadkiem wpadła mi w oko
(...)"Diabolical Fullmoon Mysticism" Immortal w kontekście formowania się norweskiej sceny black metalowej i jej brzmienia. Była jednym z trzech pierwszych, pełnych albumów black metalowych wydanych w Norwegii - w marcu 1992 swoje płyty wypuścili Vikernes oraz Darkthrone ("A Blaze in the Northern Sky"), a w lipcu pojawił się "Diabolical Fulmoon Mysticism". I zaznaczam, przedmiotem dyskusji są tu albumy, nie EPki czy dema.(...)
(źródełko - morbidblog)
fiu fiu
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#159

yog rok temu

A demo przed-immortalowego Amputation o tytule Slaughtered in the Arms of God było po Abduction of Limbs Old Funeral drugim materiałem scenki zrealizowanym w Grieghallen przez Pyttena, który był koleżką szkolnym ojca niejakiego Tore Bratsetha z Old Funeral.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1711
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#160

brzask rok temu

yog pisze: demo przed-immortalowego Amputation o tytule Slaughtered in the Arms of God
to z grubsza powiedzieć można, że dla nich taki materiał jak 'Soulside' dla Darkthrone bo to dm.
O, widzę wyżej Pio. wrzucał całą kompilacje tych demek
There's something growing in the trees__Through time war prevails_____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
________Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
____Face the consequence alone
____With honour - valour - pride
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2981
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#161

Szajtan 11 mies. temu

Nowy Immortal, na dzień matki.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2976
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

#162

Vortex 10 mies. temu

No i se jest. Po odsłuchu...za chwilę pewnie zginie w pamięci.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 872
Rejestracja: 6 lata temu

#163

mork 9 mies. temu

Mówią, że Immortal świetnie wchodzi gorącym latem. Ja jednak wolę jesienno-zimową aurę. Album przesłuchany, bardzo dobry ale wrócę do niego za kilka miesięcy. Chociaż pojedyncze utwory pewnie polecą w odtwarzaczu.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#164

Lis 9 mies. temu

Kto tak mówi? Jak można słuchać mroźnego Immortala latem, to tak jakby jeść kaszankę z dżemem.
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 872
Rejestracja: 6 lata temu

#165

mork 9 mies. temu

Ludzie mówią :) Niektórym właśnie ten mroźny klimat udziela się tak bardzo, że działa jak klimatyzacja. Przy premierze All Shall Fall pamiętam, że natknąłem się na takie stwierdzenie przy jednej z recenzji i w komentarzach ludzie podłapali.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#166

yog 9 mies. temu

Ja dokładnie tak mam, tylko nie z Immortal, a z Paysage d'Hiver, że głównie latem słucham z tego właśnie powodu, że działa jak klimatyzacja.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#167

Lis 9 mies. temu

To nie lepiej włączyć/kupić klimatyzację?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#168

yog 9 mies. temu

To niezdrowo.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3148
Rejestracja: 5 lata temu

#169

kurz 9 mies. temu

Niezdrowo i też tak mam. Paysage najlepszy w upalne dni na spacerze po mokradłach z psami, wokół pierdolone muchy i komary zjebane, a w słuchawkach kojące dźwięki, szumy wiatru, darcie ryja, sama słodycz.

Immortal słuchałem tej ich najbardziej znanej płyty, nawet mi się podobała, ale to nie moje klimaty w black. Zbyt wyrafinowany ten szatan, a przynajmniej takiego udaje.

A sernik z majonezem przecie bardzo dobry jest.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#170

Lis 9 mies. temu

Paysage dHiver latem, blee...
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 872
Rejestracja: 6 lata temu

#171

mork 9 mies. temu

Ej, ale serio coś w tym jest. Zwykle przy robocie jakieś ambienty. Dziś 30stopni i Immortal leci jak masełko po rozgrzanej bułce.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Ith89
Posty: 39
Rejestracja: rok temu

#172

Ith89 8 mies. temu

Przesłuchałem nowego Immortal minimum kilkanaście razy. Wchodzi dobrze latem, a i zimą pewnie też. 🙂 Kontynuacja tego, co można usłyszeć na Northern Chaos Gods. Może ciut gorsze, ale jest ok. Nie oczekiwałem przełomowego albumu, to i się nie zawiodłem. Jak ktoś gardził poprzednim, to nie ma tu czego szukać. Mi siadło, będę wracał (w przeciwieństwie do All Shall Fall, którego jako jedynego pomijam).
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4183
Rejestracja: 7 lata temu

#173

DiabelskiDom 2 mies. temu

Zrobiłem sobie wieczorną sesję z jednym z dwóch najlepszych Immortali, czyli Sons of Northern Darkness. Nie słuchałem kilka ładnych lat a to błąd, bo to świetny album, który powinno się odświeżać zdecydowanie częściej. Ma sporo tej bathorowej podniosłości znanej z drugiej najlepszej płyty, czyli At the Heart of Winter, ale ma też mnóstwo jadowitych, thrashowych motywów a wszystko opakowane w charakterystyczny głos Abbatha i świetne brzmienie. Ogólnie calutka płyta jest kopalnią świetnych, metalowych hitów, od motorycznego otwieracza, przez świetny numer tytułowy aż po wchodzące najbardziej w epickość trzy numery zamykające album, czyli In My Kingdom Cold, Antarctica (jaki ten kawałek jest wypierdolony w kosmos, to ja nawet nie) i Beyond the North Waves. Świetny mariaż między blackiem, thrashem i potężnym, majestatycznym graniem.

Naprawdę warto rozejrzeć się i poszukać na placku, ale tutaj zdecydowanie lepiej ogarnąć sobie reedycję, bo na najstarszych wydaniach jest pozmieniana kolejność utworów, która np dla mnie jest nie do przełknięcia, bo nie umiem sobie wyobrazić zamknięcia albumu Antarktyką i wjebania Beyond the North Waves w środek. No po prostu nie :)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 3774
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

#174

Zsamot 2 mies. temu

Też powróciłem do tego albumu ostatnio, jak były mrozy, to mnie tak "szarpnęło" klimatem. Piękna plyta, jedna z moich ulubionych. Może nawet ta najbardziej ulubiona. Sentymentalnie idealnie osadzona. Fajnie się tego słucha, piękne zamknięcie, no i ten patos...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5306
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#175

Hajasz 2 mies. temu

A u mnie potężne roszady na podium bo o ile Blizzard Beasts niezmiennie numer jeden tak na drugie miejsce wbił DFM!!! Tak sobie postanowiłem odświeżyć debiut uhihany będąc po seansie tego komediowego video, na którym popierdalają po lesie i kiwają głowami w dziwnych pozach. No i jak już wjechał na pełnej DFM tak się kręci od dłuższego czasu a w chacie sączy się klimat niczym uczta z The Return przy pełni księżyca. Szkoda wielka, że już więcej nie powtórzyli klimatu debiutu miast tego poszli w jakieś napierdalanie bez pomysłów aby zdać sobie sprawę na genialnym Blizzard Beasts, że tamta droga była ślepa a tylko death metalowy album ich ocali.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Sterben
Posty: 36
Rejestracja: 2 mies. temu

#176

Sterben 2 mies. temu

Immortal to ogólnie ma dojebane klipy, ale leśna wycieczka z pochodniami w środku dnia w The Call of the Wintermoon to klasyk klasyków. Tak samo jak Mother North i Géniové. Z albumów u mnie na pierwszym miejscu, niezmiennie od lat, Pure Holocaust. Jest szybko, prosto, bezpośrednio, nie ma tam ani jednej zbędnej rzeczy. No i przede wszystkim świetny klimat i brzmienie, ale to nie dziwota, bo płytę produkował Pytten. Później już niestety nie powtórzyli tego mrozu na żadnym albumie, chociaż na At the Heart of Winter byli blisko.
Ravendark
Posty: 3
Rejestracja: miesiąc temu

#177

Ravendark miesiąc temu

Dla mnie Immortal to absolutny kult i namber łan. Mam nadzieję, że Demonaz mówił serio po wydaniu "War Against All", że bardzo chciałby aby Nieśmiertelny wrócił do łojenia na żywo. Ponoć są prowadzone rozmowy z promotorami i mają masę zapytań z różnych festiwali itp. Trzymam za słowo. Widocznie po urazie już nie ma śladu. Oczywiście najlepiej jakby odbyło się to w towarzystwie Abbatha i Horgha ale to już raczej mniej prawdopodobne w najbliższej przyszłości. Niemniej czekam na jakieś info w tej sprawie regularnie racząc się "At the Heart of Winter", "Pure Holocaust", "Sons of Northern Darkness" czy zajebistym, klasycznym debiutem, chociaż po prawdzie uwielbiam całą dyskografię Norwegów.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4642
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#178

TITELITURY miesiąc temu

Widać po nicku. A masz krzywe zęby?
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Ravendark
Posty: 3
Rejestracja: miesiąc temu

#179

Ravendark miesiąc temu

TITELITURY pisze:
miesiąc temu
Widać po nicku. A masz krzywe zęby?

Czarne spoko, ale niebieskie lepsze.

Wróć do „Black Metal”